
REKLAMA
Zasad kultury osobistej należy uczyć dzieci od samego początku, wszak "czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci". Współczesne dzieciaki są bystre, mają dużą wiedzę i rozmaite możliwości rozwoju, ale cóż z tego, że będą znać cztery języki, skoro w żadnym nie będą potrafiły odpowiednio się zachować? Na naukę dobrych obyczajów nigdy nie jest za wcześnie - skoro Twój dwulatek potrafi sam obsłużyć smartfona, to z powiedzeniem "proszę" czy "dziękuję" pójdzie mu równie dobrze. Oczywiście pod warunkiem, że dasz mu dobry przykład i nauczysz kiedy i w jakich sytuacjach powinien tych słów używać.
Czego zatem można wymagać od przedszkolaka? Oto kilka dobrych manier i zachowań, które każde dziecko powinno znać.
1. Proszę, przepraszam, dziękuję
Trzy słowa, w których naprawdę tkwi magiczna moc i wielka siła. "Proszę", gdy czegoś chcemy lub potrzebujemy. "Dziękuję", gdy ktoś nas częstuje, dostajemy prezent lub ktoś zrobi dla nas coś miłego. "Przepraszam", gdy zachowamy się nie tak, jak trzeba, wpadniemy na kogoś przypadkiem lub chcemy przerwać czyjąś pracę z ważnego powodu.
Trzy słowa, w których naprawdę tkwi magiczna moc i wielka siła. "Proszę", gdy czegoś chcemy lub potrzebujemy. "Dziękuję", gdy ktoś nas częstuje, dostajemy prezent lub ktoś zrobi dla nas coś miłego. "Przepraszam", gdy zachowamy się nie tak, jak trzeba, wpadniemy na kogoś przypadkiem lub chcemy przerwać czyjąś pracę z ważnego powodu.
2. Dzień dobry, do widzenia
W sklepie, w przedszkolu, w urzędzie, do sąsiadki, nauczyciela, listonosza, kasjerki w banku albo pani na poczcie - wchodząc gdzieś lub spotykając znajomą osobę witamy się, wychodząc żegnamy.
W sklepie, w przedszkolu, w urzędzie, do sąsiadki, nauczyciela, listonosza, kasjerki w banku albo pani na poczcie - wchodząc gdzieś lub spotykając znajomą osobę witamy się, wychodząc żegnamy.
3. Pan, pani, państwo
Wiele dzieciaków, zwłaszcza tych młodszych, do wszystkich zwraca się "na ty", jak do kolegów lub koleżanek. Warto tłumaczyć dzieciom, że w stosunku do dorosłych takie zachowanie może być źle odebrane i uczyć ich form grzecznościowych od najmłodszych lat.
Wiele dzieciaków, zwłaszcza tych młodszych, do wszystkich zwraca się "na ty", jak do kolegów lub koleżanek. Warto tłumaczyć dzieciom, że w stosunku do dorosłych takie zachowanie może być źle odebrane i uczyć ich form grzecznościowych od najmłodszych lat.
4. Razem zaczynamy i razem kończymy posiłek
Wspólne posiłki są bardzo ważnym elementem tworzenia relacji - zadbajcie o to, by chociaż raz dziennie siadać z dzieciakami wspólnie przy śniadaniu, obiedzie lub kolacji. Będzie to także znakomita okazja do tego, by nauczyć ich odpowiednich manier, posługiwania się sztućcami, zaczynania i kończenia posiłków razem, uprzejmości np. przy podawaniu sobie różnych rzeczy. Oczywiście, nie wymagajcie wszystkiego od razu - małymi krokami też można dojść całkiem daleko.
Wspólne posiłki są bardzo ważnym elementem tworzenia relacji - zadbajcie o to, by chociaż raz dziennie siadać z dzieciakami wspólnie przy śniadaniu, obiedzie lub kolacji. Będzie to także znakomita okazja do tego, by nauczyć ich odpowiednich manier, posługiwania się sztućcami, zaczynania i kończenia posiłków razem, uprzejmości np. przy podawaniu sobie różnych rzeczy. Oczywiście, nie wymagajcie wszystkiego od razu - małymi krokami też można dojść całkiem daleko.
5. Mlaskanie i siorbanie, łokci na stole trzymanie
Gryziemy z zamkniętą buzią, bo z mlaskaczem i siorbaczem wspólne posiłki to żadna przyjemność. Ważna jest też postawa przy stole - łokcie źle komponują się z talerzem, a na krześle siadamy, a nie leżymy. Bardzo dużo zależy tutaj od nas, dorosłych- pamiętajcie, że dzieciaki wszystko widzą i uczą się poprzez naśladowanie.
6. Nie dłub w nosie, boś… kulturalny!
U dzieci dłubanie w nosie może być wynikiem zawstydzenia lub wynikać z napięcia emocjonalnego, ale warto uświadamiać je, że jest to zajęcie mało estetyczne i nauczyć korzystania z chusteczki.
U dzieci dłubanie w nosie może być wynikiem zawstydzenia lub wynikać z napięcia emocjonalnego, ale warto uświadamiać je, że jest to zajęcie mało estetyczne i nauczyć korzystania z chusteczki.
7. Rozmawiamy, nie przerywaj
Chyba, że stało się coś złego, komuś dzieje się krzywda lub mamy naprawdę ważną sprawę. Wtedy pamiętamy o powiedzeniu "przepraszam" i możemy się śmiało wtrącić. Dzieciaki zawsze mają coś do powiedzenia i lubią być w centrum Twojej uwagi, ale muszą też się nauczyć, że czasami trzeba poczekać i pozwolić dorosłym na załatwienie różnych spraw.
Chyba, że stało się coś złego, komuś dzieje się krzywda lub mamy naprawdę ważną sprawę. Wtedy pamiętamy o powiedzeniu "przepraszam" i możemy się śmiało wtrącić. Dzieciaki zawsze mają coś do powiedzenia i lubią być w centrum Twojej uwagi, ale muszą też się nauczyć, że czasami trzeba poczekać i pozwolić dorosłym na załatwienie różnych spraw.
8. Puk, puk, jest tam kto?
Każdy ma prawo do swojej prywatności, a wchodzenie bez pukania do łazienki lub sypialni może wprawić w zakłopotanie zarówno osoby tam przebywające, jak i niespodziewanego "intruza". Szanujmy swoje prawo do intymności i uczmy tego dzieci, dla własnego dobra.
Każdy ma prawo do swojej prywatności, a wchodzenie bez pukania do łazienki lub sypialni może wprawić w zakłopotanie zarówno osoby tam przebywające, jak i niespodziewanego "intruza". Szanujmy swoje prawo do intymności i uczmy tego dzieci, dla własnego dobra.
9. Nie przepychamy się w drzwiach/ autobusie
Pierwszym najlepiej jest być na mecie, ale za wyścigi w drzwiach tramwaju nikt złotego medalu nie daje. Przepychanki są nie tylko niekulturalne, ale mogą być także niebezpieczne, więc uczmy dzieci odpowiedniego zachowania i czekania na swoją kolej - kierowca nie ruszy zanim wszyscy nie "zapakują się" do środka, a drzwi nie zatrzasną nam nagle przed nosem, jeśli to nie my przekroczymy próg jako pierwsi.
Pierwszym najlepiej jest być na mecie, ale za wyścigi w drzwiach tramwaju nikt złotego medalu nie daje. Przepychanki są nie tylko niekulturalne, ale mogą być także niebezpieczne, więc uczmy dzieci odpowiedniego zachowania i czekania na swoją kolej - kierowca nie ruszy zanim wszyscy nie "zapakują się" do środka, a drzwi nie zatrzasną nam nagle przed nosem, jeśli to nie my przekroczymy próg jako pierwsi.
10. Nie komentujemy wyglądu innych i nie naśmiewamy się
Często dzieci nie mają nic złego na myśli, stwierdzają tylko fakty lub są po prostu ciekawe. Wszelkie odmienności traktują jako coś interesującego i chcą się o nich czegoś dowiedzieć, ale nawet jeśli ktoś wygląda inaczej, nieco dziwnie lub nawet trochę strasznie, to nie powinno się o tym mówić głośno i komentować tego publicznie. Takie uwagi mogą kogoś zawstydzić, zasmucić lub zdenerwować, więc lepiej zostawić je dla siebie lub porozmawiać o tym później. Nie można tez z nikogo się naśmiewać - chociaż tego nie widać, obraźliwe słowa mogą naprawdę głęboko zranić.
Często dzieci nie mają nic złego na myśli, stwierdzają tylko fakty lub są po prostu ciekawe. Wszelkie odmienności traktują jako coś interesującego i chcą się o nich czegoś dowiedzieć, ale nawet jeśli ktoś wygląda inaczej, nieco dziwnie lub nawet trochę strasznie, to nie powinno się o tym mówić głośno i komentować tego publicznie. Takie uwagi mogą kogoś zawstydzić, zasmucić lub zdenerwować, więc lepiej zostawić je dla siebie lub porozmawiać o tym później. Nie można tez z nikogo się naśmiewać - chociaż tego nie widać, obraźliwe słowa mogą naprawdę głęboko zranić.
11. Podziękuj za pomoc, zaoferuj ją innym
Nauczymy dzieciaki, że fajnie jest pomagać sobie nawzajem, a nasz świat to nie tylko my i nasze potrzeby, ale także i inni ludzie dookoła. Aby tego dokonać sami musimy wykazać się empatią i życzliwością - pamiętajcie, że przykład idzie z góry!
Nauczymy dzieciaki, że fajnie jest pomagać sobie nawzajem, a nasz świat to nie tylko my i nasze potrzeby, ale także i inni ludzie dookoła. Aby tego dokonać sami musimy wykazać się empatią i życzliwością - pamiętajcie, że przykład idzie z góry!
12. Podziel się i poczęstuj
Masz cukierki? Super, ale nie jedz ich sam wtedy, gdy Twoi koledzy patrzą zachłannie, podziel się i poczęstuj innych. Jeśli chcesz coś zjeść samemu i nie masz ochoty dzielić się z innymi, to w porządku - masz do tego prawo, ale zrób to bez publiczności.
13. Czekaj na swoją kolej
Dzieciaki nie lubią czekać, bo to nudne i nie wiadomo, co wtedy ze sobą zrobić. Niestety, nie można wszystkiego mieć na zawołanie i czasami trzeba poczekać na swoją kolej. To nie będzie łatwe, ale tłumaczmy dzieciom, że muszą wykazać się cierpliwością i zapewnijmy je, że nawet jeśli nie dostaną lub nie zobaczą czegoś jako pierwsze, to nie znaczy, że o nich nie pamiętamy.
14. Podsłuchiwaczom dziękujemy!
Każdy ma prawo do swojej prywatności i nawet, jeśli dziecko jest strasznie ciekawe, o czym rozmawia starsza siostra z koleżankami, mama z tatą albo pani w przedszkolu z jakimś rodzicem, to podsłuchiwanie jest bardzo złym zwyczajem. A nuż planują jakąś niespodziankę, szkoda psuć sobie zabawę.
15. Innie też mają swoje potrzeby
Dzieciaki w pierwszych latach swojego życia są egocentrykami i to jest całkiem naturalne, ale nie znaczy to, że mają nie zwracać na innych uwagi i nie liczyć się z ich potrzebami. Dorośli często ustępują dzieciakom, np. rezygnując ze swojego kawałka ciasta, bo mały chce dokładkę, albo zmieniając rodzinne plany na popołudnie, bo mała ŻĄDA wycieczki za miasto i CHCE pojeździć dzisiaj na kucyku. Nie bójmy się powiedzieć dzieciom, że jesteśmy zmęczeni, coś nas boli lub nie oddamy mu swojej porcji deseru, bo też mamy na to ochotę - to nauczy ich nie tylko zasad współżycia z innymi, ale także będzie lekcją empatii i troski.
Każdy ma prawo do swojej prywatności i nawet, jeśli dziecko jest strasznie ciekawe, o czym rozmawia starsza siostra z koleżankami, mama z tatą albo pani w przedszkolu z jakimś rodzicem, to podsłuchiwanie jest bardzo złym zwyczajem. A nuż planują jakąś niespodziankę, szkoda psuć sobie zabawę.
15. Innie też mają swoje potrzeby
Dzieciaki w pierwszych latach swojego życia są egocentrykami i to jest całkiem naturalne, ale nie znaczy to, że mają nie zwracać na innych uwagi i nie liczyć się z ich potrzebami. Dorośli często ustępują dzieciakom, np. rezygnując ze swojego kawałka ciasta, bo mały chce dokładkę, albo zmieniając rodzinne plany na popołudnie, bo mała ŻĄDA wycieczki za miasto i CHCE pojeździć dzisiaj na kucyku. Nie bójmy się powiedzieć dzieciom, że jesteśmy zmęczeni, coś nas boli lub nie oddamy mu swojej porcji deseru, bo też mamy na to ochotę - to nauczy ich nie tylko zasad współżycia z innymi, ale także będzie lekcją empatii i troski.
"Jaka mać taka nać"- przede wszystkim to rodzice muszą na co dzień stosować dobre zwyczaje i odpowiednie maniery, by dzieci w naturalny sposób mogły przejąć ich zachowania. Nie myślcie też, że wszystko będzie dla dziecka oczywiste - ono dopiero poznaje świat i rządzące nim zasady. Wyjaśnijcie spokojnie maluchowi, jak należy postępować i bądźcie cierpliwi, bo nie raz zdarzy mu się o czymś zapomnieć, przeciwko czemuś zbuntować lub przetestować Waszą konsekwencję. W końcu nawet najlepiej wychowanym zdarzają się chwile słabości.