Zapadła decyzja w sprawie ferii jesiennych. Minister Nowacka powiedziała to wprost

Pomysł na ferie jesienne – skąd się wziął?

W ostatnich tygodniach coraz częściej pojawiały się doniesienia o możliwej reformie roku szkolnego. Pomysł zakładał wprowadzenie trzech semestrów zamiast dwóch, a w związku z tym – dodatkowej przerwy w nauce jesienią. Zwolennicy takiego rozwiązania przekonywali, że długi okres nauki od września do grudnia jest wyjątkowo wyczerpujący zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli. Pod koniec roku kalendarzowego spada koncentracja, pojawia się więcej zwolnień lekarskich, a motywacja do nauki jest coraz mniejsza. Dodatkowy tydzień odpoczynku na przełomie października i listopada miałby pomóc w regeneracji sił i poprawić efektywność pracy w szkole.

Takie rozwiązania od lat funkcjonują w wielu krajach Europy, na przykład w Danii czy Holandii, gdzie uczniowie mają więcej krótszych przerw w nauce zamiast jednej długiej przerwy zimowej. W Polsce jednak system szkolny od lat opiera się na tradycyjnym podziale na dwa semestry, a wszelkie zmiany w tym zakresie budzą duże emocje.

Niektórzy uważają, że dodatkowe ferie pomogłyby lepiej zorganizować czas nauki i odpoczynku, inni obawiają się, że mogłoby to skomplikować planowanie zajęć i egzaminów.

Karolina Pol z Niepublicznego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli EduKaPol, uważa, że tydzień wolnego to rozwiązanie, które wpłynęłoby korzystnie na samopoczucie nauczycieli i uczniów.

"Obecny system sprawia, że pod koniec roku wszyscy są wyczerpani, a efektywność nauki znacząco spada" – podkreśla ekspertka.

Czy Polska była bliska wprowadzenia takiego systemu? Głos w tej sprawie zabrała minister edukacji – Barbara Nowacka.

Nowacka rozwiewa wątpliwości: "To fake newsy"

Minister edukacji Barbara Nowacka jasno odniosła się do krążących w mediach informacji o feriach jesiennych. Podczas konferencji dla nauczycieli przedszkoli i szkół podstawowych "Nauczanie jest cool. Jak zadbać o swój dobrostan", która odbyła się w Wydziale Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, stanowczo zdementowała plotki, podkreślając, że Ministerstwo Edukacji nie planuje żadnych zmian w systemie feryjnym.

"Połowa zmian, o których usłyszycie, to są bardzo często fake newsy. Ja np. dowiedziałam się niedawno o feriach jesiennych, które podobno ministerstwo zamierza proponować. To jest nieprawda. Nie zmieniamy niczego w systemie feryjnym. A to, że ktoś powiedział, a ktoś inny opatrzył zdjęciem ministra, nie oznacza, że to jest zmiana proponowana przez ministerstwo" – powiedziała Barbara Nowacka.

Zaapelowała też, by nie wierzyć we wszystko, co pojawia się w mediach.

"Nie wierzcie we wrzutki medialne" – dodała.

Źródło: PAP