Już nigdy nie wypijesz soku z kartonu inaczej. Oto trik, który pokochają rodzice
Triki ułatwiające życie
Kojarzycie w mediach społecznościowych te wszystkie filmy, które pokazują nam triki na ułatwienie życia? Wiele z nich bazuje na pokazywaniu odbiorcom prawidłowych sposobów na używanie jakichś produktów, np. jakiś czas temu rekordy popularności bił film o alternatywnym zawieszaniu w łazience kostki sedesowej.
Innym razem widzieliśmy wiralowy film o triku na zaparowane szyby czy szybki sposób na nauczenie dziecka tabliczki mnożenia. Wszyscy kochamy lifehacki i sposoby na ułatwienie sobie życia albo szybsze wykonanie jakichś czynności. Ostatnio w sieci pojawił się film, który wielu rodzicom i ich dzieciom ułatwi codzienność. Niby nic wielkiego, ale jak to komentują niektórzy: "Sposób rozwala mózg".
Pokazuje bowiem metodę, która nie jest niczym odkrywczym, a całkowicie zmienia komfort wykonywania czynności. Chodzi mianowicie o picie napojów z kartoników ze słomką. Niby żadna filozofia: wyjmujemy z folii słomkę, wbijamy ją w odpowiednim miejscu i pijemy sok. Kto ma jednak małe dzieci, ten wie, że problemem może być niekontrolowane ściśnięcie kartonu, przez co napój się wylewa albo brak możliwości wypicia go do końca, bo słomka jest zbyt krótka, żeby wydobyć produkt do końca.
Łatwiejsze picie z kartonika
Z pomocą przychodzi wiralowy film pokazujący, że wystarczy tylko włożyć inaczej słomkę, a picie napoju staje się dużo prostsze. Chodzi tylko o to, by po wyjęciu z folii wbić ją w kartonik odwrotnie, niż zaleca to producent (sugerując taki sposób przez ucięcie słomki po skosie, co ułatwia wbicie jej w karton). Jeśli bowiem słomkę włożymy odwrotnie, dosięgnie ona zgiętą częścią dna.
Dodatkowo w filmie opublikowanym na Instagramie przez Magdalenę Małysę, możemy zobaczyć drugi trik, który pomaga uniknąć wylewania się produktu po ściśnięciu kartonu z soczkiem. Wystarczy bowiem tylko odgiąć karton na zgrzewach i w miejscach skrzydełek chwycić produkt – taki trik sprawi, że zmniejszymy ryzyko zalania się przez malucha słodkim i lepiącym napojem. Nie naciskając bowiem powierzchni kartonu, nie wytworzymy ciśnienia, które spowoduje wylanie.
Muszę przyznać, że sposób z odwróconą słomką mnie zachwycił: niby nic nadzwyczajnego, a dzięki niemu moje dzieci nie będą już narzekały na końcówkę soku, której nie da się wypić z kartonika. Macie jakieś swoje patenty, które innym wydają się jakimś odkryciem, zmieniającym życie? Podzielcie się nimi, wysyłając maila do mnie: martyna.pstrag-jaworska@mamadu.pl lub na skrzynkę redakcyjną: mamadu@natemat.pl
Czytaj także: https://mamadu.pl/184283,sprytny-trik-przed-podroza-kazdy-rodzic-powinien-go-znac