"Sku*****nie zj***ny". Matka nagrała, jak znęca się nad dzieckiem. Trwają poszukiwania [FILM]
To nie jest wezwanie do samosądu, ale apel do każdego z was: jeśli widzicie, że dziecku dzieje się krzywda, reagujcie. Nagrania, które rozpowszechniły Julia Kuczyńska i Marta Wojtal, nie da się spokojnie oglądać. Powiedzieć, że rozpaczliwe krzyki malucha, wyzwiska padające pod jego adresem, dźwięk bicia, wywołują obrzydzenie i złość, to nic nie powiedzieć.
Skandaliczne nagranie trafiło już na policję
Gdy Marta Wojtal zobaczyła to nagranie, od razu ruszyła do działania. Najpierw próbowała znaleźć matkę z filmu na własną rękę, następnie pojechała na policję. Została poinstruowana, by dostarczyć to nagranie na nośniku danych. Zrobiła to, a o postępie sprawy informowała na Instagramie.
Mimo domysłów internautów i poszukiwań na własną rękę nie ma pewności, kim jest kobieta z filmu. Wojtal słusznie zauważa: teraz to sprawa policji, to obowiązkiem funkcjonariuszy jest znaleźć kobietę i zapewnić maluchowi bezpieczeństwo, tak by matka nie mogła go już więcej skrzywdzić.
Tu możecie zobaczyć materiał opublikowany przez Wojtal. Uwaga – zawiera treści drastyczne!
Widzisz krzywdę – reaguj
Jeśli widzicie, że dziecku dzieje się krzywda, nie zamykajcie oczu, nie zasłaniajcie uszu. Reagujcie! W dzisiejszych czasach przemoc widziana jest nie tylko na ulicach czy słyszana zza ściany. Można zostać jej świadkiem zupełnym przypadkiem, scrollując TikToka czy Instagram. W takiej sytuacji warto wziąć przykład z autora tego filmu i nagrać ekran telefonu/komputera, a następnie – śladem Wojtal – zanieść dowód przemocy na najbliższy komisariat.