Trasoumilacze to nowe panaceum na długą trasę. Psycholog tłumaczy, dlaczego są lepsze od tabletów

Redakcja MamaDu
07 sierpnia 2023, 10:46 • 1 minuta czytania
Kilkugodzinna jazda samochodem to wyzwanie zarówno dla rodziców, jak i dla dzieci. Zarówno jednych, jak i drugich prędzej czy później dopada nuda. Lekarstwem, które w tym przypadku można “zażyć” niemal natychmiast jest smartfon lub tablet, jednak nadużywanie tego panaceum będzie miało swoje konsekwencje. I to zarówno dla nas, jak i dla młodszych pasażerów. A gdyby tak zaangażować całą wycieczkę w gry słowne? Natalia Kukulska, ambasadorka kampanii "Trasoumilacze", organizowanej przez OTOMOTO, przekonuje, że to możliwe.
Fot. materiały prasowe
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

My, dorośli, lubimy myśleć, że potrafimy korzystać z “ekranów” rozważnie. Czy jednak rzeczywiście tak jest? Czytanie newsów, sprawdzanie maili, scrollowanie mediów społecznościowych owszem, pomaga sprawić, żeby czas płynął szybciej. I pewnie, każdy z nas od czasu do czasu potrzebuje tego typu odskoczni. Ta sama zasada działa w przypadku dzieci: granie na komórkach czy oglądanie bajek na tabletach to rozrywka, która w małych dawkach zapewni świetną rozrywkę.  

Słowem-kluczem w przypadku korzystania z urządzeń elektronicznych jest umiar. Jeśli chodzi o dzieci, kontrolowanie czasu, który spędzają przed ekranami, jest dodatkowo o tyle istotne, że ma wpływ na ich rozwój. 

Jak tłumaczy psycholog dziecięca Daria Wiernek, korzystanie z tabletów czy smartfonów mocno stymuluje układ nerwowy, który u najmłodszych dzieci wciąż się rozwija. - Z tego powodu dzieciom i młodzieży trudno jest radzić sobie z emocjami towarzyszącymi w trakcie używania smartfonów czy tabletów - komentuje psycholog. 

Daria Wiernek dodaje, że oglądanie filmików czy granie w niezbyt skomplikowane gry na komórce to sposób na uzyskanie szybkiej gratyfikacji. Częste korzystanie z urządzeń elektronicznych kusi i staje się nawykiem w momencie, kiedy pojawia się potrzeba regulowania nastroju. 

- Tymczasem dla prawidłowego rozwoju zarówno poznawczego jak i emocjonalnego potrzebne są różnorodne doświadczenia a przede wszystkim bezpieczne oraz akceptujące relacje z bliskimi osobami - wyjaśnia psycholog. 

I tu na scenę wkraczamy my, rodzice. Jeśli chcemy nauczyć dziecko rozważnego i umiarkowanego korzystania z urządzeń elektronicznych, popatrzmy najpierw na siebie. Kiedy więc w trzeciej godzinie trasy dopada nas nuda, zamiast odruchowo sięgać po komórkę, pomyślmy o bardziej kreatywnym sposobie na spędzenie czasu. 

- Gry i zabawy w gronie najbliższych podczas podróży mogą być świetną okazją do pobudzania wyobraźni i kreatywności, ćwiczenia pamięci czy koncentracji, jak również przyczynić się do wzmacniania relacji rodzinnych - podpowiada Daria Wiernek. 

W co można bawić się w samochodzie? Pomysłów jest mnóstwo, czego dowodzi kampania “Trasoumilacze” organizowana przez OTOMOTO. W ramach akcji, jej ambasadorka, Natalia Kukulska, prezentuje przykłady gier, które pomogą przetrwać nawet najdłuższą podróż. 

Co ważne, aby korzystać z “Trasoumilaczy” nie potrzebujecie żadnych rekwizytów. Wystarczą wasze dobre chęci i otwarte umysły. Czasem, dodatkowo, przyda się odrobina spostrzegawczości, tak jak w grze “Nazwy miejscowości”. 

Zaletą “Trasoumilaczy” jest również ich edukacyjny aspekt. Dzieci nawet się nie obejrzą, kiedy w czasie jazdy nad morze nauczą się trudnej sztuki literowania wyrazów:

Jeśli myślicie, że “Trasoumilacze” to propozycje tylko dla maluchów, zdecydowanie jesteście w błędzie. Sporym wyzwaniem dla starszaków może być, na przykład, gra “Na tę samą literę”. 

Nawet jeśli zdarzy wam się podróżować w grupie, w której brak uczestników poniżej 18. roku życia, spokojnie możecie skorzystać z trasoumilaczowych podpowiedzi. Po lekkiej modyfikacji i dodaniu nowych kategorii haseł, “Zwierzaki” świetnie sprawdzą się jako gra dla dorosłych.

Jak długo można grać w Trasoumilacze? Zdecydowanie trzeba to sprawdzić! Obstawiamy, że jeśli tylko zaczniecie, ciężko będzie przerwać. Ale kto powiedział, że są to zabawy tylko i wyłącznie samochodowe? Powodzenia!