Pies śpi z dzieckiem w łóżku. Mąż uważa, że to niehigieniczne i straszy mnie chorobami
- Często, gdy sami wychowywaliśmy się z psem, to chcemy, by nasze dziecko też doświadczyło dorastania ze zwierzakiem.
- Czytelniczka pisze, że jej syn stanowi zgrany duet z ich psem, uwielbiają razem spędzać czas.
- Problem polega na tym, że mąż zdecydowanie sprzeciwia się, by pies spał w łóżku ich syna.
"Kocham psy i wydawało się, że mój mąż też bardzo je lubi. Jeszcze w ciąży wzięliśmy ze schroniska szczeniaka, suczkę przypominającą cocker spaniela, nazwaliśmy ją Luna. Po narodzinach dziecka pies prawie w ogóle się nim nie interesował, ale w końcu przyszedł taki czas, że zapałali do siebie wzajemną miłością" - pisze Beata.
Pies jest brudny i pełen zarazków
Obecnie syn ma 4 lata i stanowi z psem nieodłączny duet. Razem wychodzą na spacery, bawią się w ogrodzie, pies wskakuje mu na kolana, gdy ten ogląda bajki.
"Jestem szczęśliwa, gdy na to patrzę, bo wiem, jak zwierzę może pozytywnie wpłynąć na rozwój dziecka. Mąż też wydawał się zadowolony, że mały tak troszczy się o psa, przypomina o jego karmieniu, sam nalewa mu wody do miski.
Problemy pojawiły się, gdy Luna zaczęła wskakiwać na łóżko syna, gdy ten kładł się spać. On był zadowolony, pewnie nawet zachęcał ją do tego, ale gdy zobaczył to mój mąż, okropnie się zdenerwował. Stwierdził, że tego już za wiele, pies jest brudny, pełen zarazków, w końcu mały się czymś zarazi i będziemy mieli problem.
Na początku próbowałam mu spokojnie tłumaczyć, że w dzieciństwie mój pies też spał tuż obok mnie i ‘jakoś przeżyłam’, ale moje argumenty w ogóle do niego nie trafiają. Uważa, że to jest niehigieniczne i niepotrzebnie narażamy dziecko” – pisze Beata.
Dbam o higienę, ale spór trwa
Nie kryje, że mąż zaczął pilnować, by pies nie wskakiwał w pościel syna, od razu wygania Lunę na miejsce.
"To tylko zaogniło sytuację, bo syn płacze, że chce spać z psem, mąż się złości, a ja próbuję jakoś rozwiązać ten konflikt. Nie wiedzę żadnego problemu w spaniu z psem, a argumenty zdrowotne do mnie nie przemawiają. Przecież syn i tak cały czas bawi się z Luną, więc na co dzień styka się z jej bakteriami.
Po przyjściu z dworu wycieramy jej łapy, często ją kąpiemy, poza tym regularnie co tydzień zmieniam pościel. Na razie kompromis jest taki, że pies śpi obok łóżka, ale już kilka razy zauważyłam, że w nocy i tak wskakuje 'w nogi' syna. Spodziewam się więc, że spór o to, czy pies może spać z dzieckiem, czy nie będzie trwał dalej” – pisze Beata.
Przeciwwskazaniem jest alergia
A jak wygląda ta kwestia z naukowego punktu widzenia? Badania wykazały, że pozwalanie dziecku na spanie z psem poprawiało jakość ich snu. "Dzieci śpiące ze zwierzętami miały wysoki wskaźnik wypoczynku” – mówiła o wynikach swoich badań dr Bhanu Prakash Kolla, specjalista medycyny snu z Minnesoty.
W podobnym tonie wypowiadał się dla serwisu thisdogslife.co dr Margit Gabriele Muller, weterynarz. "Wspólny sen to sposób na zacieśnienie więzi między psem a człowiekiem. Ze względu na ilość czasu, jaką właściciel i pies przebywają razem, korzyści płynące z kontaktu z psem są jeszcze większe. Wydzielają się tzw. hormony szczęścia: endorfina i oksytocyna”.
Pediatrzy jednak podkreślają, że zawsze trzeba obserwować dziecko i jego reakcję na spanie z psem. Wspólnie z psem nie powinny spać dzieci cierpiące na wszelkiego rodzaju alergie czy astmę. Ponadto musimy pamiętać o tym, by pies miał wszystkie aktualne szczepienia. Powinien być też regularnie odrobaczany oraz zabezpieczony przed kleszczami i pchłami.