Na Kapitale Opiekuńczym zarobią... samorządy. Już szykują podwyżki za żłobki
Ustawa o kapitale opiekuńczym, która ma w założeniu m.in. stanowić dopłatę do żłobka dla młodych rodzin, zdaniem "Rzeczpospolitej" jest "prezentem dla rodziców i samorządów". Wiele z nich planuje podniesienie opłat w gminnych żłobkach.
Podwyżka opłat za żłobki w 2022 r.?
Część gmin już zapowiada, że od kwietnia 2022 najprawdopodobniej podniosą opłaty za żłobki, tak jest np. w Aleksandrowie Kujawskim, ale zmiany rozważają także Warszawa i Kraków. Samorządy chcą w opłatach za opiekę nad najmłodszymi uwzględnić możliwość uzyskania przez rodziców dopłat do czesnego, zauważa "Rzeczpospolita".Inaczej pieniądze się "zmarnują"
Zgodnie z ustawą o kapitale opiekuńczym dofinansowanie żłobków nie może być wyższe, niż faktyczne czesne. W tej chwili wiele gmin, aby ułatwić dostęp do tych instytucji, dopłaca z własnego budżetu. W efekcie rodzice płacą mniej niż 400 zł.W Warszawie żłobki gminne są darmowe, w wielu gminach opłata nie przekracza 200 zł. Zdaniem "Rzeczpospolitej", nawet jeśli samorządy podniosą czesne, rodzice najczęściej tego nie odczują. Dofinansowanie wynosi bowiem 400 zł na pierwsze lub jedyne dziecko w żłobku i do tej kwoty mogą wzrosnąć ceny.
"Przepisy o dofinansowaniu do pobytu w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna wejdą w życie dopiero z początkiem kwietnia przyszłego roku. Dlatego samorządy dopiero rozpoczynają analizy" - czytamy w dzienniku.
Może cię zainteresować także: Nie tylko 12 tys. zł na dziecko. Rodzinny Kapitał Opiekuńczy coraz bliżej – przyjęto projekt ustawy