Jak wychować dziecko, aby unikało toksycznych relacji. 8 kroków do rodzicielstwa z szacunkiem

Marta Lewandowska
Wychowywanie dziecka nie jest zadaniem prostym. Kiedy zewsząd płyną do nas sprzeczne sygnały, zaczynamy się gubić, bo dziecko powinno być świadome swoich emocji, ale i opanowane, pełne pokory, ale i szacunku do innych. Powinniśmy mu pokazywać, że liczą się starania, a nie tylko zwycięstwo, ale nie nagradzać za wysiłek. A może wychować dziecko tak, aby umiało szanować siebie i swoje potrzeby?
Wychowanie dziecka w atmosferze szacunku wpływa pozytywnie nie tylko na jego zachowanie, ale także na przyszłe relacje z przyjaciółmi, współpracownikami i partnerami życiowymi. Fot. Yan Krukov z Pexels

Wychowaj z szacunkiem

Współczesny świat nie ma litości. Pędzi, nie oglądając się na nas i nasze dzieci. Bywa, że ciężko jest nam nadążyć z dostosowaniem się do tego, co dzieje się wokół. Nasze dzieci dorastają szybciej niż my, szybciej, niż powinny. Dlatego też warto dać im narzędzia, żeby umiały zadbać o siebie.


Aby wiedziały, co jest dla nich dobre, a co złe, musimy im pokazać, jak świat powinien się do nich odnosić, wychować je z szacunkiem, aby wiedziały, że ten im się należy. Tylko wtedy będą umiały postawić granice i odejść, jeśli znajdą się w toksycznej relacji. Jakich zasad należy więc przestrzegać?

1. Wpajaj dobre maniery

Kiedy człowiek się rodzi, nie ma zapisanego w kodzie genetycznym używania słów "proszę" i "dziękuję". Dzieci, które umieją używać tych słów, zostały ich nauczone w domu i wcale nie w formie wykładu, ale poprzez zachowanie rodziców.

Jeśli podajesz dziecku talerz jedzenia bez słowa, to skąd ono ma wiedzieć, że coś należy powiedzieć? Staraj się zawsze używać zwrotów grzecznościowych w komunikacji z dzieckiem i egzekwuj, aby ono to robiło. Nie krępuj się przypomnieć mu o nich w miejscu publicznym, czy na proszonej kolacji. Zawsze jest dobry czas na naukę.

Już z małymi dziećmi warto wprowadzać elementy "magicznych słów", np. w czasie zabaw w udawanie. Bawicie się w sklep, lekarza czy szkołę? Świetnie to doskonały sposób na zakodowanie dziecku, że w tych konkretnych sytuacjach też jest miejsce na kulturalne wypowiedzi.

2. Szacunek do posiłku

Najgorsze co można zrobić, to przyzwyczaić dziecko (i siebie) do jedzenia przy włączonym telewizorze. Wyłączcie ekrany, usiądźcie przy stole i zjedzcie posiłek razem. Już maluchy, które mają dietę rozszerzaną BLW, powinny mieć obok talerza ułożone sztućce, wiele dzieci chętnie samodzielnie po nie sięga, inne potrzebują do tego zachęty.

Warto zwracać uwagę na prawidłową postawę dziecka przy stole, tak aby nie siedziało za daleko od nakrycia, nie trzymało łokci na stole, jadło z zamkniętymi ustami i nie napychało zbyt wiele jedzenia na raz do buzi.

Te drobiazgi nie tylko sprawiają, że przyjemniej spędza wam się czas przy wspólnych posiłkach, ale także wpajają dziecku dobre zwyczaje, które są wyrazem szacunku dla współbiesiadników. Łatwiej też będzie wam razem zjeść w restauracji, kiedy maluch będzie obyty z prawidłowym zachowaniem przy stole.

3. Szanuj bliźniego

Każdy z nas jest inny, dosłownie i w przenośni. Ludzie różnią się od siebie wyglądem, pochodzeniem, narodowością, wyznaniem czy poglądami. Warto pokazać dziecku bogactwo innych kultur, opowiedzieć o tym, że w różnych miejscach na Ziemi ludzie wyglądają inaczej, jedzą coś innego i ubierają się inaczej.

Rola tolerancji w dzisiejszym świecie jest ogromna. Pokaż dziecku, że to, że kolega jest grubszy, czy nosi okulary, nie czyni go gorszym. Warto też od czasu do czasu zrobić sobie w domu tydzień tematyczny. Spróbować w tym czasie potraw z innego kraju, poczytać razem o jego kulturze.

Poszerzanie horyzontów dziecka przekłada się bezpośrednio na jego późniejsze kontakty ze innymi ludźmi. Pokazuje też, że ono samo zasługuje na akceptację przez innych, nawet jeśli z jakiegoś powodu różni się od rówieśników.

4. Dyscyplinuj bez osądzania

Kiedy dzieci przychodzą po pomoc w rozsądzeniu konfliktu, warto pamiętać, że nie oczekują od ciebie oceny, a obiektywnego podejścia. Wysłuchaj obydwu stron i spokojnie wyjaśnij, co twoim zdanie doprowadziło do kłótni. Stanowczo i spokojnie sprzeciwiaj się wszelkim przejawom agresji.

Krzycząc na dziecko, które popchnęło brata czy siostrę, nie pokazujesz, że agresja jest zła, tylko używasz agresji słownej, aby przerwać fizyczną. Trzeba sporo cierpliwości, aby się tego nauczyć, jednak warto, bo twoje dziecko pójdzie z tą wiedzą w świat.

Nie ma zgody na przemoc i agresję w żadnej formie, ale nigdy nie oceniaj dziecka, któremu zdarzyła się wpadka. To, że miała miejsce to dowód, że maluch nie poradził sobie z emocjami i to na nich powinniście się skupić. W żadnym razie nie generalizuj, nie mów "bo ty zawsze..." nadawanie łatek nie jest dobre.

5. Cała uwaga

Dzieci potrzebują umocnienia, przekonania, że są dla nas naprawdę ważne. Ważniejsze niż wszystko inne. Kiedy dziecko próbuje zacząć z tobą rozmowę, odłóż telefon, książkę, wyłącz telewizor. To są namacalne znaki skupienia na nim. Ale i dowód szacunku dla rozmówcy.

Docenisz to, kiedy w wieku nastoletnim ono także zechce skupić się na tobie, kiedy będziesz chciała, aby cię wysłuchało. Nie oznacza to jednak, że powinnaś zgadzać się np. na przerywanie rozmowy. Jeśli dziecko chce coś powiedzieć, kiedy rozmawiasz z partnerem czy sąsiadką, niech lekko cię dotknie i czeka, aż skończysz mówić.

Przerywanie toczącej się rozmowy jest bardzo niekulturalne w każdym wieku. Jeśli dziecko nauczy się czekać na swoją kolej w rozmowie, będzie tę naukę wykorzystywać w przyszłości. Jednocześnie utwierdzisz je w przekonaniu, że warto poczekać na swoją kolej, bo wtedy może liczyć na twoją pełną uwagę.

6. Daj wybór

Nie tylko bobas lubi wybór. To, że dziecko mieszka pod twoim dachem, wcale nie oznacza, że ślepo dostosuje się do wszelkich zasad panujących w domu. Jeśli nie chce jeść obiadu o 13, bo nie jest głodne, pozwól mu odwlec ten moment.

Jeśli chce ułożyć rzeczy w swoim pokoju inaczej, niż ty to zaplanowałaś - ok. To jego przestrzeń, w której ma czuć się dobrze. Nie narzucaj swojego zdania. Tak, jak nie można nikogo zmuszać do przepraszania. Jeśli dziecko postąpiło niewłaściwie, samo musi to zrozumieć.

Bywa przecież, że ktoś poczuje się urażony naszym zachowaniem, choć nie mieliśmy zamiaru go zranić. Wtedy niekoniecznie powinno paść "przepraszam". Niektórym emocje opadają dłużej niż innym, więc po każdym konflikcie daj dziecku przestrzeń, aby samo doszło do ładu z emocjami, a kiedy zjawi się, porozmawiajcie o tym, co czuło.

7. Nie wymuszaj uczuć

Pamiętasz z dzieciństwa, jak w czasie imieninowego przyjęcia u babci, rodzice kazali ci się witać buziakiem z wąsatym wujkiem? Nic przyjemnego, prawda? Dzieci nie muszą wylewnie witać się z każdym członkiem rodziny, siadać na kolanach babci, czy uwielbiać zabawy z kuzynostwem.

Dziecko jest najcenniejszym, co masz, pamiętaj o tym i stawiaj jego komfort ponad opinię innych. To, co dla jednego dziecka nie będzie stanowiło problemu, drugie odbierze jako naruszenie swojej przestrzeni osobistej. Nie musi przytulać się ze wszystkimi, w wielu przypadkach wystarczy kulturalne "dzień dobry".

8. Sport to cenna lekcja

Zawsze mówimy, że dzieci trzeba doceniać za starania, a nie sukcesy i faktycznie, warto chwalić i dopingować, jednak wcale nie nagradzać. Według niektórych specjalistów dzieci, które wiedzą przed startem, że niezależnie od wyniku otrzymają nagrodę, starają się mniej i finalnie osiągają gorsze wyniki.

Sportowa rywalizacja pozwala dzieciom nie tylko przekraczać własne granice, ale także uporać się z widmem porażki. To także doskonała okazja, aby nauczyć się gratulować zwycięzcom i dążyć do podnoszenia własnych osiągnięć.

Dziecko, które od początku traktowane jest z szacunkiem, buduje swoją postawę względem innych na silnym fundamencie. Nauczone pewnych zachowań od najmłodszych lat z łatwością przenosi je na relacje z innymi ludźmi, również w dorosłym życiu.

Ale co ważne, potrafi także wyegzekwować od innych, aby odnosili się do niego z odpowiednim szacunkiem. Łatwiej unikać mu toksycznych relacji, wykorzystywania przez interesownych znajomych i wielu rozczarowań.