Gdy nie jest się biologiczną matką... Ta książka ukazuje inne oblicze macierzyństwa

Dawid Wojtowicz
Czy można pokochać obce dziecko? Takie, którego nigdy nie nosiło się pod sercem, a które pojawiło się w naszym życiu tylko przez związek z nowym partnerem? Próby znalezienia odpowiedzi na te pytania podejmuje się Magdalena Majcher. Jedna z najpopularniejszych autorek powieści obyczajowych porusza ten temat w swojej najnowszej książce "Obca kobieta".
"Obca kobieta" to powieść obyczajowa opowiadająca historię kobiety, która pokochała córkę poznanego mężczyzny i musiała zawalczyć o więź z nią, gdy były partner postanowił wymazać ją z życia swojego dziecka Wydawnictwo W.A.B.
Magdalena Majcher specjalizuje się w powieściach omawiających tematykę społeczną, zwłaszcza przez pryzmat więzi rodzinnych i relacji uczuciowych. Polska autorka pisze więc dużo o miłości, rodzicielstwie, blaskach i cieniach w związkach, tych bardziej i tych mniej formalnych. W swojej twórczości mierzy się też z trudnymi tematami, takimi jak aborcja, alkoholizm czy śmierć najbliższych.

W powieści, która wkrótce trafi na półki księgarni w całej Polsce, autorka rzuca świeże spojrzenie na matczyną miłość, definiując na nowo znaczenie słowa "matka". Bohaterką "Obcej kobiety" jest Weronika Tuchowska, spokojna bibliotekarka, która skrywa jednak pewien bolesny sekret z przeszłości. Pewnego dnia poznaje ona Huberta i gdy zaczyna darzyć go uczuciem, odkrywa, że mężczyzna ma córkę, Oliwię. Choć wcześniej nie planowała dzieci i uważała, że nie nadaje się na matkę, postanawia dać szansę temu związkowi.
Magdalena Majcher
Fragment książki "Obca kobieta", Wydawnictwa W.A.B.

Weronika zadrżała. Słowo "mama" jej już spowszechniało, w końcu słyszała je niemal codziennie, ale czasem, zwłaszcza w chwilach zamyślenia, łapała się na tym, że wywiera ono na nią piorunujący efekt. Uświadamiała sobie, jak wielkim zaufaniem obdarzyło ją to dziecko, wybierając na swoją mamę.

9 lat później świat kobiety, która z ojcem dziewczynki przez cały czas żyła na przysłowiową kocią łapę, wywraca się do góry nogami, gdy Hubert nagle oświadcza, że odchodzi. Po rozstaniu ze swoim wieloletnim partnerem, którego dziecko z poprzedniego związku wychowywała jak swoje, Weronika z dnia na dzień staje się dla Oliwii tym, kim właściwie zawsze była – obcą kobietą. Ale co do powiedzenia w tej sprawie ma serce?


Czy trzeba urodzić, żeby zostać matką? Albo stać się nią, legalizując nowy związek? Gdzie i czy w ogóle istnieją granice matczynej miłości? Kto je ustala i czy powinien? Jak zawalczyć o prawo do wzajemnej relacji, gdy więzi tak biologiczne, jak i prawne, definiują obie strony jako "obce"? Jak pokonać te wszystkie przeszkody, by ją ocalić? Do refleksji w tej trudnej materii o dużym ładunku emocji skłania właśnie lektura "Obcej kobiety".
Premiera książki "Obca kobieta", nowej powieści obyczajowej Magdaleny Majcher, została zaplanowana na 15 września 2021Fot. Weronika Smieszek / Wydawnictwo W.A.B.
– "Obca kobieta" to fikcja literacka poparta rozmowami ze specjalistami prawa rodzinnego i godzinami spędzonymi na różnych forach internetowych, gdzie drugie mamy – będę używać tego określenia, ponieważ słowo "macocha" wywołuje raczej negatywne skojarzenia, niestety – dzieliły się swoimi doświadczeniami. To powieść osadzona mocno w polskich realiach, jednak nikt się w niej nie rozpozna, bo historia Weroniki, Huberta i Oliwii powstała w mojej wyobraźni – mówi Magdalena Majcher.

Historia o jedynej matce, jaką znało dziecko, a którą postanowił wymazać z życia swojej córki były partner, nie odbiega poziomem od pozostałych książek Magdaleny Majcher. Jest bardzo ludzka, chwyta za serce, wzrusza i wywołuje dużo emocji. W tym jednak przypadku autorka dodatkowo eksploruje temat, o którym w społeczeństwie niewiele się mówi, co oczywiście nie oznacza, że go nie ma.

Konflikt między rozwodzącymi się małżonkami o dzieci? Tak, to znany motyw. O historiach biologicznych rodziców z nieformalnych związków, którzy po rozstaniu ze sobą zaczynają toczyć boje o pociechy, też coraz częściej słyszymy. Ale dramat przybranego rodzica, który formalnie za takiego przybranego rodzica nawet nie uchodzi? Brzmi... "obco". A przecież i w jednym, i w drugim, i w trzecim przypadku dziecko może tak samo cierpieć przez spór między dorosłymi.
Magdalena Majcher
Autorka książki "Obca kobieta", Wydawnictwo W.A.B.

Takich historii jest i będzie coraz więcej, bo rozwodzimy się na potęgę, mówi się nawet, że pandemia przyspieszyła ten trend rozwodowy. O ile jeszcze trzydzieści lat temu rodzina patchworkowa była czymś budzącym sprzeczne emocje, o tyle dziś takich rodzin w społeczeństwie funkcjonuje naprawdę sporo i nikogo już to nie dziwi. Zaczęłam się zastanawiać, co w przypadku, kiedy taka rodzina się rozpadnie, co dzieje się z więzią tego niebiologicznego rodzica i dziecka, a konsekwencją moich przemyśleń jest "Obca kobieta".

Dzięki tej książce możemy spojrzeć na macierzyństwo oczami kobiety, która matką być nie chciała, ale los sprawił, że została nią w niecodziennych okolicznościach. A gdy już posmakowała uroków macierzyństwa, nagle wszystko, co pokochała, zostało jej bezwzględnie odebrane.

Ta opowieść to gra na najczulszych strunach każdego wrażliwego człowieka, obrazująca pojemność słowa "matka", a przy tym operująca wiarygodnym portretem psychologicznym osoby, która pokochała obce dziecko.
Powieść "Obca kobieta" to gra na najczulszych strunach każdego wrażliwego człowieka, obrazująca pojemność słowa "matka", a przy tym operująca wiarygodnym portretem psychologicznym osoby, która pokochała obce dzieckoWydawnictwo W.A.B.
Obrazu całości dopełnia konflikt wewnętrzny. Psychologiczne rozterki Weroniki potęgują bowiem błędy i grzechy młodości. Pewien sekret, którym nie podzieliła się z nikim poza ojcem Oliwii, może mieć dramatyczne konsekwencje dla jej ewentualnie przyszłych kontaktów z dziewczynką. Główną bohaterkę czeka więc ciężka batalia. Musi ją jednak stoczyć nie tylko z byłym partnerem na sali sądowej, lecz także... z samą sobą we własnej głowie.

– W naszej kulturze utrwalił się negatywny wizerunek macochy. Weźmy na przykład takie macochy jak z "Kopciuszka" czy "Królewny Śnieżki". W bajkach, książkach i filmach zazwyczaj przedstawia się drugie żony czy partnerki ojca jako te złe. Chciałam to zmienić, chciałam pokazać, że niebiologiczni rodzice także mogą kochać i troszczyć się o dzieci partnerów z poprzednich związków. Miłość do obcego dziecka nie rodzi się z automatu, ale jest możliwa do spełnienia – puentuje autorka książki.

Czy Weronika wyjdzie z walki zwycięsko? Przekonacie się niedługo. Już wkrótce "Obca kobieta" trafi do sprzedaży w księgarniach stacjonarnych i internetowych w Polsce. Książka ukaże się bowiem 15 września nakładem Wydawnictwa W.A.B. Jeśli przepadacie za poruszającymi powieściami obyczajowymi "z krwi i kości", pisanymi empatią ich autorów, to tego tytułu nie powinniście przegapić.

Artykuł powstał we współpracy z Wydawnictwem W.A.B.