Wózek zawalał miejsce, więc sąsiad się z nim "rozprawił". To wkurzy niejednego rodzica

Magdalena Konczal
Rowery, śmieci czy wózki dziecięce często stają się przyczyną konfliktów sąsiedzkich. Słyszeliśmy już historię, w której do wózka włożono... psią kupę. W ten sposób ktoś chciał pozbyć się z klatki zawadzającego pojazdu. Tym razem wózek wylądował w altance na śmieci.
Sąsiad wyrzucił wózek dziecięcy na śmietnik? Pixabay/ Arcaion

Spór o wózek?


Na jednej z warszawskich grup pojawiło się zdjęcie w pełni wyposażonego wózka i informacja, że został on pozostawiony w altance na śmieci. Internauci zaczęli zastanawiać się, dlaczego ktoś chciał wyrzucić wózek dziecięcy w dobrym stanie i z zabawkami.
Niektórzy uważali, że być może został w niefortunnym miejscu pozostawiony przez jedną z mam. Inni twierdzili jednak, że jest to bardzo mało prawdopodobne. Najpewniej przestawił go jeden z sąsiadów. W ten sposób chciał pozbyć się wózka z klatki schodowej.

Wózek na klatce

Wojny o wózki, rowery czy inne sprzęty stojące na klatce to norma wśród wielu sąsiadów. Rodzice często tłumaczą, że nie mają miejsca, by gdzieś indziej postawić wózek. Z kolei inni swoje racje argumentują tym, że cała klatka zastawiona jest rozmaitymi sprzętami, pojazdami i nie da się nawet przejść.


W całym tym sporze jedno jest pewne. Nikt nie ma prawa wyrzucać naszych rzeczy, tylko dlatego, że "zawalają miejsce".