Zapisz i powieś na lodówce! 7 zdań, które powinno usłyszeć dziecko, zanim skończy 7 lat

Magdalena Konczal
Dzieci potrzebują naszej uwagi, obecności i słów, które są dla nich budujące. Czasami nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak bardzo zdania, niekiedy wypowiadane mimochodem wpływają na dalsze życie naszych pociech. Tym bardziej powinniśmy więc zatroszczyć się o to, by mówić słowa, które wspierają.
Te zdania warto powiedzieć dziecku, zanim skończy 7 lat reshot/ anna.yanish
W codzienności łatwiej jest powiedzieć: "Nie rób tego!", "Znowu nie posprzątałeś pokoju" czy "Ile razy jeszcze mam ci powtarzać?". Może więc warto na tablicy korkowej czy lodówce przyczepić kartkę z poniższymi zdaniami?


Przygotowaliśmy dla was listę 7 zwrotów, które każde dziecko powinno usłyszeć, zanim skończy 7 lat. Pamiętajcie jednak, że nigdy nie jest za późno by nadrobić zaległości.


1. Słucham cię, powiedz mi o tym coś więcej


W dzisiejszych czasach wszyscy jesteśmy zabiegani. Czasami trudno jest nam znaleźć czas na zwyczajną zabawę czy rozmowę z dzieckiem, podczas gdy ono wymaga od nas ciągłej uwagi. Jestem pewna, że za jakiś czas będziemy tęsknić za zabawnymi historiami opowiadanymi przez córkę czy syna.

Zostawmy na chwilę brudne naczynia czy nadrabianie zaległości w pracy. Wyłączmy telewizor i skupmy się jedynie na dziecku. Posłuchajmy, co ma do powiedzenia i bądźmy tym zainteresowani. Pokażmy dziecku, że jego świat jest dla nas ważny i liczymy się z tym, co mówi.

2. Przepraszam cię za...


Patrząc z pozycji rodzicielskiego autorytetu, czasami trudno jest nam przeprosić za to, że straciliśmy cierpliwość czy zdarzyło nam się krzyknąć na dziecko. Wypowiadając słowa: "Przepraszam cię za..." pokazujemy, że każdy ma prawo do pomyłki. W ten sposób dajemy dziecku przykład i uczymy go, że jeśli jemu zdarzy się zrobić rzecz, której żałuje, to warto jest przeprosić.

Wiele dorosłych osób wspomina, że ich rodzice w dzieciństwie nie potrafili przepraszać. Nie popełniajmy tego błędu. Każdy z nas jest tylko człowiekiem i może dać ponieść się emocjom. Bardzo ważne jest jednak to, by powiedzieć: "przepraszam".

3. Jestem ciekawy/a, co uważasz na ten temat


Uczmy dzieci wyrażać własną opinię. Traktujmy młodych ludzi poważnie. Nie dyskredytujmy ich zdania i włączajmy w dyskusje. Pokażmy, że może mieć coś do powiedzenia.

Kiedy planujecie remont w domu, możecie zapytać swojego pięciolatka: "Jestem ciekawa, co myślisz o tym, by w salonie były kremowe ściany", a gdy przeczytacie ciekawą bajkę, powiedz: "Myślę, że główna bohaterka była niezwykle odważna. Jestem ciekawa, co ty uważasz na ten temat". Dajmy dzieciom pole do własnych rozważań.

4. To nie jest łatwe, ale pamiętaj, że zawsze jestem przy tobie i możesz na mnie liczyć


Niekiedy trudności dzieci mogą wydawać się nam błahe. Nie powinniśmy ich jednak lekceważyć. Spróbujmy sobie przypomnieć siebie z czasów dzieciństwa. Dostanie jedynki czy kłótnia z przyjaciółką były dla nas wówczas dramatem.
Wspierajmy dzieci w ich własnych trudnościach, mówiąc im na przykład: "To nie jest łatwe, ale pamiętaj, że zawsze jestem przy tobie i możesz na mnie liczyć”. Zapewnijmy je też o naszej realnej pomocy. Kiedy przejmuje się jedynką z angielskiego – poświęćmy czas na to, by razem poćwiczyć. A kiedy pokłóciło się z przyjaciółką, porozmawiajmy o tym, jak nam układają się relacje ze znajomymi i wyjaśnimy, że kłótnie są czymś naturalnym.

5. Kocham cię bez względu na wszystko


Niektórzy rodzice czasami nawet nieświadomie uczą dziecko miłości warunkowej. Opierają się na schemacie: "Jeśli coś zrobisz, to będę zadowolony”. Tymczasem ważne jest to, by dać dziecku do zrozumienia, że nieważne, co się stanie, to my i tak będziemy je kochać.

6. Doceniam to, jak się starasz


Rodzice, gdy ich dziecku coś się uda najczęściej mówią: "Brawo!", "Świetnie", "Super" lub "Udało ci się!". Nie ma oczywiście w tym nic złego, ale czasami jest tak, że nasze pociechy bardzo się starają, a i tak coś pójdzie źle.

Warto jest więc zwracać uwagę na same starania, a nie tylko na efekt jakiegoś działania. Mówienie: "Doceniam to, jak się starasz" sprawi, że dziecko nie będzie zniechęcone, nawet wówczas, gdy coś pójdzie nie po jego myśli.

7. Dziękuję ci za pomoc


Nie możemy zapominać o tym, by zauważać każdą pomoc ze strony dziecka. Dziękujmy mu za każdym razem, kiedy zaangażuje się w przygotowywanie obiadu czy sprzątniecie mieszkania. W ten sposób kolejny raz na własnym przykładzie uczymy je, by samo dziękowało innym, gdy doświadczy pomocy.

Naprawdę warto jest zapisać sobie te zdania w widocznym miejscu i powtarzać je dzieciom jak najczęściej. Dodalibyście coś do tej listy?