Krótka historia z wielką mocą pokazuje, czym jest uczciwość. Opowiedz ją swoim dzieciom
Staramy się wychować nasze dzieci na uczciwych i rozsądnych dorosłych. Czasami zamiast dawania im długich wykładów, dotyczących sprawiedliwości i grania fair wystarczy opowiedzieć jedną historię. Ta krótka opowieść ze świata sportu nada się idealnie.
Zwycięstwo jest najważniejsze?
To był 2012 rok. W Hiszpanii odbywały się jedne z najważniejszych zawodów biegowych. Na prowadzeniu był kenijczyk Abel Kiprop Mutai. W pewnym momencie przekonany, że już przekroczył linię mety, znacząco zwolnił. Jednak do rzeczywistej mety pozostało mu jeszcze około 10 metrów.
Hiszpańscy widzowie krzyczeli i machali mu, by biegł dalej, ale on nie znał ich języka. Myślał, że machają mu z powodu zwycięstwa. W tym czasie drugi zawodnik – Ivan Fernandez Anya zaczął go doganiać i zrozumiał, co się dzieje. Wówczas Hiszpan zrobił coś nieoczekiwanego.Może cię zainteresować także: W końcu ktoś dostrzegł, jak naprawdę żyje wiele kobiet. Ten spot IKEA przebija inne
Mógłby wyprzedzić zawodnika i w ten sposób zająć pierwszy miejsce, ale on jedynie lekko popchnął rywala, by ten dobiegł pierwszy do rzeczywistej mety. Był to niesamowity gest, który przeszedł do historii. Trudno wyobrazić sobie podobną sytuację – nie tylko w świecie sportu, ale także w różnych innych sferach życia.
Zrzut ekranu ze wpisu na grupie "Czubaszki"
Po zakończonych zawodach Ivan Fernandez Anya udzielił wywiadu. Wówczas dziennikarz zapytał go: "Dlaczego to zrobiłeś?", na co zawodnik odparł: "Moim marzeniem jest społeczeństwo, w którym wszyscy będziemy tak postępowali".
"Dlaczego jednak pozwoliłeś mu wygrać?" – naciskał dziennikarz. "Nie pozwoliłem mu wygrać, on i tak wygrywał" – wyjaśnił hiszpański sportowiec. "Ale przecież to ty mogłeś wygrać!" – nie ustępował dziennikarz.
Morał historii, który warto podać dalej
W tym świecie, gdzie ludzie coraz częściej dbają jedynie o swoje dobro i swoje zwycięstwo, warto opowiedzieć dzieciom tę historię. Może będzie to jeden z czynników, który sprawi, że w ten sposób wychowamy dobrych i szlachetnych ludzi? W końcu nie chodzi jedynie o zwycięstwo, a o bycie uczciwym. I to nie tylko w sporcie, ale także w życiu.
Źródło: zestadionu.plMoże cię zainteresować także: Prosta animacja z wielką mocą pokazuje, co czuje nastolatek. Rodzice, szykujcie chusteczki...