"Ziemniaki zostaw, ale mięsko zjedz". 10 kultowych tekstów babci. Pamiętacie je z dzieciństwa?

Magdalena Konczal
Chyba każdy z nas pamięta kultowe teksty swojej babci. Niektóre babcine powiedzonka się od siebie różnią, ale są też takie, które niemalże każdy z nas kojarzy z wizytą u dziadków. Z okazji dzisiejszego święta przypominamy 10 typowych tekstów babci, które słyszał każdy z nas. Pamiętacie je?
Teksty, które mówi każda babcia unsplash/ Ekaterina Shakharova
Cerata na stole, ogórki kiszone, zapach świeżo upieczonego ciasta, ciepła pierzyna i wiecznie pełny brzuch – z tym kojarzy się wizyta u dziadków. Chociaż każdy z nas ma zapewne trochę inne wspomnienia, to są takie cechy i słowa, które łączą wszystkie babcie świata. Te teksty pozwolą wam wrócić do czasów dzieciństwa. Warto jest je sobie przypomnieć w Dniu Babci.

1. No jak to nie pamiętasz Zdzisia... To brata stryjecznego wujka Tadzika ze Szczecina kolega




Babcie mają jakąś szczególną zdolność do tego, by zapamiętywać każdego z członków dalekiej rodziny i wszystkich znajomych, których kiedykolwiek spotkali w życiu. Czasami wydaje im się, że my także mamy taką doskonałą pamięć. Najciekawiej jest jednak słuchać, jak babcia rozmawia z koleżanką i tłumaczy jej, o jaką osobę chodzi. To wygląda mniej więcej tak:

- Pamiętasz Ryśka? To był kolega wujka Wiesia syna z drugiego małżeństwa. Mieszkał na dawnej Końskiej, teraz Mickiewicza.
- Czekaj, czy on przypadkiem nie uczył w liceum przyszywanej córki najmłodszej siostry ciotki Jadzi?
- Nie, to był Zbyszek, jego brat, a Rysiek...

Takie rozmowy mogą trwać bez końca, a przysłuchiwanie się im daje dużo radości. Słyszałam nawet o historii dwóch babć, które myślały, że rozmawiają o tej samej osobie, ale okazało się, że jedna mówiła o mężczyźnie, a druga o kobiecie. Sprawa wyszła na jaw, gdy starsza pani zaczęła opowiadać o długich, sumiastych wąsach.

2. Ziemniaki zostaw, ale mięsko zjedz


To jeden z najbardziej charakterystycznych i kultowych tekstów babci. Znacie to uczucie, kiedy siedząc przy stole okrytym ceratą, staracie się wcisnąć w siebie jeszcze jeden kęs? Aż w końcu zbieracie się na odwagę i mówicie: "Babciu, już nie mogę".

Najczęściej właśnie wtedy pada ten znany przez nas wszystkich tekst. "No to ziemniaki zostaw, ale mięsko zjedz. Nie może się zmarnować".

3. Za moich czasów to...


Wszelkie nowinki technologiczne, czy jakiekolwiek zmiany w świecie babcie komentują stwierdzeniem: "Za moich czasów, to nie było tak dobrze, że można coś było sprawdzić w komputerze. Szło się cztery kilometry do biblioteki...". I tak właśnie zaczynają się fascynujące opowieści babci. Niektóre starsze osoby bardzo często mówią z nostalgią: "Kiedyś to były inne czasy" i zaczynają wspominać.

4. Ale wyrósł z ciebie kawaler! Każda pewnie się za tobą ogląda


W zależności od tego, czy wypowiadane jest do dziewczyny, czy do chłopaka może przybierać różną formę. "Ale z ciebie pannica! Pewnie każdy kawaler się za tobą ogląda" jest równie popularne. Z biegiem lat, pytanie to zaczyna zmieniać formę.

Kiedy wreszcie znajdziesz swoją pannę lub kawalera, od razu pojawia się pytanie: "Kiedy ślub?", a gdy babcia wreszcie doczeka się tego upragnionego momentu, od razu słyszymy: "Kiedy dziecko?". W mentalności naszych babć taki jest porządek świata.

5. To jak, masz tam jakiegoś kawalera?


W innej wersji: "Masz dziewczynę?". Od subtelnej sugestii zawartej w podpunkcie czwartym, babcia szybko przechodzi do konkretów. Sama z opowieści znam starsze osoby, które bardzo mocno troszczą się o życie uczuciowe swoich wnucząt.

Oprócz pytań są jeszcze sugestie, że przecież nie można tak wiecznie żyć samemu i teksty mówiące o tym, że...

6. Ja w twoim wieku...


Byłam już pięć lat po ślubie, miałam dwójkę dzieci, pracowałam itd. Nie zawsze muszą to być jednak zgryźliwe komentarze. Często babcie lubią dzielić się historiami ze swojej własnej młodości. Warto jest uważnie ich słuchać, by później móc przekazać swojej rodzinie, jak wówczas wyglądał świat. Polecam nagrywać takie opowieści i wspomnienia. To pamiątka, której nie da się kupić za żadne pieniądze.

7. Włóż sobie jeszcze


Stół zastawiony olbrzymią ilością potraw, ledwo udało ci się wepchnąć w siebie ostatniego kotlecika, kiedy nagle słyszysz: "Włóż sobie jeszcze". Babcia nie czeka, aż sam zareagujesz. Po prostu wrzuca ci na talerz olbrzymią porcję skrzydełek i udek. W ten sposób twoje zmagania z jedzeniem nigdy się nie kończą.

8. Ubierz się, bo mi zimno, jak na ciebie patrzę


Każda babcia dba o to, by jej wnuczek się przypadkiem nie przeziębił. Właśnie dlatego podkreśla – szczególnie zimą – by założyć mu dodatkową parę rękawiczek i koniecznie ciepłą czapkę. Kiedy byliśmy nastolatkami i przyjeżdżaliśmy do babci w odwiedziny, każdy z nas zdejmował z siebie kolejne warstwy – tak intensywnie porozkręcane były kaloryfery. To jednak nie przeszkadzało w usłyszeniu komunikatu: "Ubierz się, bo mi zimno, jak na ciebie patrzę".

9. Masz tu dziesięć złotych, kup sobie jakąś czekoladę


Babcia dająca pieniądze w konspiracji przed wszystkimi – znacie ten obrazek? W najmniej oczekiwanym momencie zaczynasz czuć, że ktoś wciska w twoją dłoń zwinięty banknot i szepce: "Masz tu dziesięć złotych, kup sobie jakąś czekoladę. Tylko wiesz... to zostaje między nami. Nie mów nic dziadkowi ani rodzicom".

10. Masz ty tam co jeść? Następnym razem jak przyjedziesz dam ci w słoiku ogórki kiszone i gołąbki


Te słowa dla wielu z nas mogą być wspomnieniem z czasów studenckich, gdy zatroskane babcie martwią się o to, czy aby na pewno w wielkiej Warszawie znajdzie się dla nas odpowiedni posiłek. A tydzień później, wracając z rodzinnego domu, pobrzękujesz słoikami, których zawartość będzie ci służyła za obiad przez kolejne dwa tygodnie.

Życzymy babciom wszystkiego dobrego!