Rozenek pokazała nowy wózek dla syna. Jego cena wkurzyła fanki, riposta była ostrzejsza
Małgorzata Rozenek umieściła na Instagramie zdjęcie ze spaceru z najmłodszym synkiem Heniem. Chyba nie spodziewała się, że pozując na tle jesiennych liści, wywoła taką "burzę” w komentarzach. Tym razem poszło o cenę wózka, który pokazała.
"Pozdrawiamy Was z Henryczkiem z prawdziwego królestwa jesiennych liści #jesieniara #zlotapolskajesien” – napisała Małgorzata Rozenek na swoim Instagramie.
Wózek wart miliony...
Tym razem to jednak nie stylizacja wywołała najwięcej kontrowersji, ale wózek, w którym celebrytka wiezie małego Henia. Okazuje się, że cena wózka syna Majdanów to ok. 15 tys. zł i internauci nie kryli swojego szoku i oburzenia.
"Wózek wart miliony…”, "Piękny wózek w cenie mojego auta… Ciekawe, czy inaczej się w nim leży niż w wózku ze średniej półki…”, "Na biednego nie trafiło”, "Kto bogatemu zabroni” – posypały się komentarze pod postem.
Małgorzata Rozenek postanowiła odnieść się do tych nieprzychylnych reakcji na cenę wózka Henia i pod jednym z komentarzy napisała sarkastycznie: "Dziecko też nie było tanie”, odnosząc się zapewne do metody in vitro, która pozwoliła jej zajść w trzecią, upragnioną ciążę.
Część fanów doceniała jej celną ripostę. "W punkt. Też tak zawsze myślę, jak ktoś wycenia mi wyprawkę”, "Gosia, jesteś the best!!! Nie ma co się przejmować głupimi komentarzami. Ty zarobiłaś, ty wydajesz”, "Ludzie, co z Wami? Zapracowała to ma, idźcie do pracy i róbcie coś, a nie wylewajcie swoich żali”.
Może cię zainteresować także: Obliczono, ile kosztuje pierwszy rok życia dziecka. Od tej kwoty może zakręcić się w głowie!