Rozpaczliwy apel uczniów do MEN: "przez decyzję rządu stracimy życie?". Ten film wywołuje dreszcze!

Sandra Skorupa
"Co jeśli przez decyzję ministra stracimy życie?" — pyta jedna z uczennic w filmie Protestu Uczniowskiego. Setki uczniów w Polsce wyraziło swoje niezadowolenie tym, co aktualnie dzieje się w polskiej edukacji. Wraz ze wzrostem liczby zakażeń koronawirusem oraz przypadkami śmierci nauczycieli i uczniów z powodu COVID-19, młodzież apeluje o zamknięcie szkół. W placówkach nie czują się bezpiecznie i boją się o życie swoich najbliższych.
Uczniowie chcą zamykać szkoły - petycja do MEN Fot. screen youtube.pl / Andrzewil - Fotografie i Filmy z pasji

Uczniowie chcą zamknięcia szkół z powodu koronawirusa

Bunt uczniów rozpoczął się wraz z wyborem na nowego szefa MEN Przemysława Czarnka. Młodzież wyraziła swoje zaniepokojenie wobec homofobii urzędników, a następnie na murach MEN pojawiły się imiona uczniów LGBT, którzy popełnili samobójstwa. Wtedy nastolatkowie zaczęli do szkół przychodzić solidarnie ubrani na czarno, a nawet zupełnie opuszczali zajęcia na znak "pogrzebu polskiej edukacji".

Ten bunt kontynuowany jest również w tym tygodniu, a w sieci pojawiła się nawet petycja do MEN o zamknięcie szkół. Nastolatkowie zaznaczają, że wiosną zamknięto szkoły w momencie, gdy było 9 przypadków zakażenia koronawirusem. Z kolei, teraz gdy jest ich 4-5 tys. dziennie, nawet w sytuacji ogniska w szkole sanepid nie wydaje zgody na wprowadzenie edukacji zdalnej lub chociaż hybrydowej.


— Zdrowia i życia uczniów oraz uczennic, nauczycieli oraz nauczycielek, a także rodziców nie można jednak ryzykować (…) Naszym zdaniem zdrowie oraz życie Polaków (w tym uczniów i uczennic) jest o wiele ważniejsze niż to, co uda się podczas nauki stacjonarnej przekazać. Oczywiście, nauka zdalna ma swoje minusy, ale w obecnej sytuacji nauka wyłącznie stacjonarna nie jest dobrym pomysłem — czytamy w petycji.

Co więcej, na końcu zaznaczają, że irracjonalne jest, iż na lekcjach nie muszą nosić maseczek, ale na ulicy już tak. Petycję podpisało już 11 tys. osób.

Film Protestu Uczniowskiego #zamknijcieszkoly


Młodzież nagrała również film, w którym argumentuje słuszność zamknięcia szkół. Jedna z dziewczyn pyta: "Co jeśli przez decyzję ministra stracimy życie?". Ponadto w opisie filmu można przeczytać:

— Uczniowie mają rodziny, tak naprawdę jest coś takiego, jak Babcia i Dziadek i nie każdy chce ich stracić kilka lat wcześniej, bo według Premiera wszystko się sprawdza. Mogę się założyć, że nikt z Rządu od września nie był w szkole.