Takie zmiany w edukacji planują kandydaci na prezydenta. Jakiej szkoły chcesz dla swojego dziecka?
Najnowszy sondaż IBRiS dla "Rzeczypospolitej" pokazuje prawie 15 proc. przewagę Andrzeja Dudy (41,1 proc.) nad Rafałem Trzaskowskim (26,4 proc.) w pierwszej turze wyborów prezydenckich 2020. Dalej plasuje się Szymon Hołownia (9,7 proc.). W drugiej turze różnica między obecnym prezydentem a kandydatem KO jest niewielka. Politycy prześcigają się różnymi pomysłami na Polskę, walcząc o nasze głosy. My przyjrzeliśmy się ich wizji polskiej szkoły, której słabości obnażyła epidemia. Jakie pomysły na edukację, uczniów i nauczycieli mają kandydaci w wyborach prezydenckich 2020?
Edukacja w programie wyborczym Andrzeja Dudy
O tym, jak będzie wyglądała edukacja według Andrzeja Dudy, można się domyślać, patrząc na poprzednie działania Prezydenta RP. Za jego kadencji zlikwidowano gimnazja i miał miejsce tzw. strajk włoski. Najgłośniej ostatnio zrobiło się przede wszystkim o "ideologii LGBT". Poza tym prezydent mówił:— Nie życzę sobie, by edukatorzy wysłani przez różnego rodzaju organizacje LGBT edukowali seksualnie w szkołach małe dzieci, bo jest to – według mnie – indoktrynacja ideologiczna i ja sobie po prostu tego nie życzę. (...) Jest wielu rodziców w Polsce – jestem o tym przekonany – którzy sobie takiej indoktrynacji po prostu nie życzą.
— Powołanie Funduszu Modernizacji Szkół – budowa szkoły XXI wieku, program obejmie kilka tysięcy szkół we wszystkich gminach w Polsce
— Zakaz propagowania ideologii LGBT w instytucjach publicznych – w tym w szkołach
— Ułatwienia dla rodziców, którzy chcą prowadzić edukację domową
— Program Sokół 2.0 - wsparcie sportu powszechnego, dopłaty do każdej sekcji amatorskiego klubu sportowego
— Trener zdrowia — nowy program wychowania fizycznego i zdrowego trybu życia dla najmłodszych do 10. roku życia.
Edukacja w programie wyborczym Rafała Trzaskowskiego
Rafał Trzaskowski kandydat na prezydenta KO, swój program wyborczy przedstawił na jeden dzień przed ciszą wyborczą. W Rozdziale 1: My i nasi najbliżsi zapowiada "Równy dostęp do edukacji". Na początku podkreśla, że:— Społeczeństwo jest sprawiedliwe, gdy o sukcesie życiowym decydują talent i wysiłek, a nie pochodzenie, majątek czy dostępność dobrych szkół w okolicy.
— Odbudowa prestiżu i znaczenia szkoły i jej pracowników
— Wsparcie dla najwybitniejszych uczniów (50 tys. grantów na kwotę 1000 zł miesięcznie dla najzdolniejszych uczniów, szczególnie z mniejszych miejscowości).
— Społeczna Rada ds. Edukacji (złożona z ekspertów, praktyków, a także uczniów i rodziców, prowadząca debatę o systemowej zmianie edukacji)
— Bardziej racjonalne wydatki na edukację
— Odchudzenie podstawy programowej i dostosowanie jej do wymogów współczesności
— Powszechny program nauki języka angielskiego (uczniowie powinni móc korzystać z większej liczby godzin nauki tego języka)
— Dodatkowe kryteria ocen (za wolontariat czy zaangażowanie w projekty społeczne)
— Bezpieczna szkoła (m.in. jeden psycholog na maksymalnie 300 uczniów)
— "Projektowe piątki" (praktyczna realizacja lokalnych projektów społecznych raz w tygodniu)
— Szkoła przedsiębiorczości.
Edukacja w programie wyborczym Szymona Hołownii
Szymon Hołownia w swojej wizji "Polski Solidarnej" zamierza zainwestować czas i pracę w 3 wielkie społeczne "budowle". Jedną z nich jest "edukacja na miarę XXI wieku", czyli inwestycja w przyszłe pokolenia, ludzi, którzy będą kompetentnymi pracownikami i wrażliwymi ludźmi.— Polska szkoła wymaga zupełnie nowego myślenia. To powinna być szkoła, w której człowiek przede wszystkim uczy się ciekawości i wrażliwości. To szkoła, w której człowiek nie uczy się zakuwania daty bitwy pod Grunwaldem, tylko uczy się rozumieć, dlaczego ta bitwa pod Grunwaldem była i uczy się znajdowania danych dotyczących owej bitwy i procesów, które do niej doprowadziły – mówił w Łodzi Hołownia.
Program zmian w systemie edukacji Szymona Hołowni opracowany został przez sztab niezależnych ekspertów, w tym Przemysława Staronia, Nauczyciela Roku 2018 nominowanego do nagrody Global Teacher Prize 2020
— Odbiurokratyzowanie szkoły – likwidacja kuratoriów i zniesienie Ministerstwa Edukacji Narodowej
— Nauczyciel powinien otrzymywać wynagrodzenie odpowiadające średniej krajowej ok. 3800 zł netto.
— Szkoła, w której skupimy się na fascynującym procesie poznawania świata, uczenia się krytycznego myślenia, czy wykrywania fake newsów.
— Wprowadzenie Komisji Edukacji Narodowej, która wyznaczy kierunki dla polskiej edukacji, oświaty na pokolenia opieki opartej na ekspertach, środowiskach nauczycieli, rodziców i uczniów.
— Raz w miesiącu, jako prezydent będzie prowadził lekcje, związane z ochroną środowiska
— Szkoła powinna poruszać zagadnienia edukacji demokratycznej, obywatelskiej klimatycznej środowiskowej.
— Współpraca szkół z poradniami psychologiczno-pedagogicznymi, a także rozwój edukacji artystycznej w szkołach.
— Edukacja antydyskryminacyjna.
"Odejdźmy od schematów, manii rankingów i niezdrowej rywalizacji. Postawmy na człowieka. Wesprzyjmy i doceńmy nauczycieli, pedagogów i psychologów. Dajmy młodym ludziom poczucie ważności, szacunek i akceptację. (...) Pracujmy na ich zasobach i potencjale, inspirujmy, rozwijajmy talenty, bądźmy obecni, towarzyszmy im w podróży w głąb samych siebie, w końcu uczyńmy edukację magiczną i odczarujmy w końcu ten schorowany system!" - pisze w programie Hołownia.
W wizji edukacji Szymona Hołowni obszerniej można przeczytać:
— Niezbędna jest zmiana roli nauczyciela. Nieomylnego mędrca ze słynnym "szkiełkiem i okiem" powinien zastąpić tutor, lider, opiekun i kreator procesu dydaktycznego. Nabywanie wiedzy praktycznej i kompetencji kluczowych w realizowaniu dobrego i szczęśliwego życia, odchudzenie i większa elastyczność podstawy programowej oraz dopasowanie do wyzwań rynku pracy to aspekty, które musimy uwzględnić, aby uleczyć nasz chory system.
Edukacja w programie wyborczym Władysława Kosiniak-Kamysza
Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) w wyborach prezydenckich 2020, według najnowszych wyników może liczyć na 5,4 proc. głosów. Kwestię oświaty w Polsce omawia w 9. rozdziale "Dobra edukacja – lepszy start".Patrząc na hasła, można zauważyć, że bardzo podobne założenia znalazły się w wizji Rafała Trzaskowskiego. Kosiniak-Kamysz w tej dziedzinie zapowiada:
— Pełną subwencję oświatową (zakłada wsparcie samorządów z centrali w kwestii finansowania szkół)
— Płace i odbudowanie prestiżu zawodu nauczyciela
— Prezydencki Fundusz Stypendialny (podobnie, jak Trzaskowski oferuje 1000 zł, ale dla studentów)
— Klasy do maksymalnie 25 uczniów i posiłek dla każdego niezależnie od statusu majątkowego rodziców dzieci)
— Minimum 5 godzin nauki języka angielskiego w tygodniu, już od pierwszej klasy szkoły podstawowej.
— Nowe przedmioty: podstawy ekonomii oraz wiedzę o ekologii i zdrowym trybie życia, w tym o odżywianiu się.
Edukacja w programie wyborczym Roberta Biedronia
Robert Biedroń reprezentujący Lewicę, miałby zyskać w wyborach 2020 4,9 proc. głosów. Kandydat na prezydenta zapowiedział nową podstawę programową. Opowiada się za szkołą równości i edukacją antyprzemocową. Polityk w programie edukacyjnym porusza takie kwestie jak:— Edukacja prozdrowotna i edukacja dla klimatu
— Cyfrowe klasy, powszechny dostęp do tabletów i internetu
— Godne wynagrodzenia nauczycieli
— Angielski w każdym domu
— Dentysta i psycholog w każdej szkole
— Szkolne obiady dla wszystkich dzieci
— Nauka o zdrowiu i edukacja z o zmianach klimatycznych i fake newsach
— Cotygodniowe wyjście do kina, teatru lub na wydarzenie sportowe
— Młodzieżowe budżety partycypacyjne w każdej gminie
— Program Erasmus Junior dla każdej uczennicy i każdego ucznia.
Wówczas należałoby kupić ponad 4,5 mln tabletów, co kandydat wykalkulował na koszt ponad 2 mld zł i uznał, że "Jest to koszt proporcjonalny do innych wydatków państwa. To jest kropelka mała w budżecie państwa, która może dokonać rewolucyjnej zmiany dla całego polskiego społeczeństwa".
Może cię zainteresować: Nauczyciele mają zabawki do niszczenia dzieci, a my bijemy brawo. Rząd może im je zabrać