Co robili polscy uczniowie przez 3 miesiące edukacji zdalnej? Prawda przyprawia o dreszcze

Iza Orlicz
Wnioski płynące z raportu Fundacji "Dbam o mój zasięg" nie są optymistyczne. Zdalna edukacja odcisnęła swoje piętno na psychice uczniów. Prawie jedna trzecia z nich często lub cały czas odczuwała smutek, samotność oraz przygnębienie. Niestety zdalne nauczanie wpłynęło też negatywnie na samopoczucie nauczycieli i rodziców.
Są wyniki raportu o zdalnej edukacji unsplash.com
W badaniu "Zdalne nauczanie a adaptacja do warunków społecznych w czasie epidemii koronawirusa” wzięli udział uczniowie klas 6–8 szkół podstawowych, uczniowie szkół ponadpodstawowych (liceów, techników, liceów zawodowych), rodzice badanych uczniów oraz nauczyciele wszystkich przedmiotów prowadzący zajęcia w klasach badanych.

Odczuwają samotność


Wnioski są mało optymistyczne, bo wszyscy badani stwierdzili, że ich aktualne samopoczucie psychiczne jest gorsze w porównaniu do czasu sprzed epidemii. Prawie jedna trzecia uczniów często lub cały czas odczuwała smutek (28,9 proc.), samotność (27,4 proc.) oraz przygnębienie (28,4 proc.).


Z kolei aż 65,3 proc. nauczycieli odpowiedziało, że czuje się psychicznie dużo gorzej lub trochę gorzej w porównaniu do czasu sprzed zamknięcia szkół. Większość wskazywała na brak energii, zdenerwowanie czy zły nastrój.

Również ponad połowa rodziców stwierdziła, że psychicznie czuje się dużo gorzej lub trochę gorzej w porównaniu do czasu sprzed pandemii koronawirusa, a nieco ponad 45 proc. z nich uważa, że pogorszeniu uległo również ich zdrowie fizyczne.

Pogorszyły się relacje


Nauczanie zdalne wpłynęło też znacząco na relacje międzyludzkie. Ponad połowa badanych uczniów stwierdziła, że ich relacje z rówieśnikami przed pandemią były dużo lub trochę lepsze.

W przypadku oceny jakości relacji z wychowawcą/wychowawczynią większość badanych nie zauważyła większych zmian w porównaniu do czasu przed pandemią. Tylko co piąty miał poczucie, że relacje z wychowawcą/wychowawczynią były lepsze zanim doszło do zamknięcia szkół.

Z kolei nauczyciele często wskazywali w pytaniach otwartych, że tęsknią za bezpośrednimi relacjami offline z uczniami.

Na lekcjach zdalnych... grali w gry


Zdalne nauczanie doprowadziło też do braku higieny cyfrowej i przemęczenia. Uczniowie w nadmiarze korzystali ze swoich telefonów komórkowych, tabletów czy laptopów. Aż 63,2 proc. odpowiedziało, że pozostawało w ciągłej gotowości do odbierania połączeń i powiadomień, a 57,1 proc. miało dość siedzenia przy komputerze/smartfonie.

Ponad połowa z nich czuła się przeładowana informacjami, 37,4 proc. bolała głowa od ciągłego korzystania z narzędzi ekranowych i internetu, a aż 28 proc. badanych uczniów stwierdziło, że podczas zajęć online korzystało z portali społecznościowych, grało w gry, przeglądało internet do celów prywatnych, pisało do kogoś bez związku z lekcjami.