Stwórz bezpieczną bazę! Oto jak możesz zadbać o zdrowie psychiczne swojego dziecka
Epidemia koronawirusa odbija się na zdrowiu psychicznym nie tylko dorosłych, ale również dzieci, do których docierają przecież rozmowy rodziców, widzą też ich stan emocjonalny – przytłoczenie, zniechęcenie, frustrację. Jak w tym trudnym dla wszystkich okresie możemy zadbać o zdrowie psychiczne naszych dzieci?
Postaw na rutynę i wirtualny kontakt
Nic tak nie uspokaja dziecka jak przewidywalność i rutyna dnia codziennego. Możecie skrupulatnie zaplanować, kiedy jest czas na naukę, zabawę, jakie obowiązki domowe należą do dziecka i kiedy musi się z nich wywiązać. Możecie też zaplanować wasze domowe rytuały, czyli pieczenie pizzy co piątek lub oglądanie wspólnie filmów w każdą sobotę – wasze stare, ale też "nowe” rytuały[/url] wpłyną na pogłębienie waszych relacji, ale też dadzą dziecku poczucie normalności i kontroli nad rzeczywistością.
Zachęcaj je też codziennie lub przynajmniej co kilka dni do wirtualnego kontaktu z dziadkami czy rówieśnikami. Rozmowa, planowanie wspólnych rzeczy, gdy epidemia się już skończy na pewno wpłyną pozytywnie na ich nastrój, a izolacja będzie mniej dotkliwa. A może udałoby się umówić twojemu dziecku z kolegą lub koleżanką i online zagrać wspólnie w tę samą grę np. na konsoli?
Sprawdzaj, jak się czują
Psychologowie podkreślają, że teraz szczególnie trzeba zwrócić uwagę na samopoczucie dzieci, by mieć pewność, że radzą sobie w tej nowej sytuacji. Możesz np. zaplanować codziennie wspólny obiad, to dobra okazja, by porozmawiać i rozeznać się w emocjach dziecka. Zachęcaj je do mówienia, lepiej żeby wyrzuciło z siebie złość czy frustrację, zamiast tłumić ją w sobie.
Nie lekceważ żadnych jego uczuć – jeśli jest zmartwione, rozczarowane czy zalęknione, tym bardziej musisz mu poświęcić więcej czasu. Bądź szczera/y, czyli mów prawdę o epidemii (że np. nie wiadomo, kiedy się skończy), ale jednocześnie zapewniaj dziecko, że wszystko będzie dobrze, bo cały świat pracuje nad tym, by pozbyć się koronawirusa jak najszybciej. Do codziennej rutyny włącz aktywność fizyczną – w domu mogą tańczyć czy ćwiczyć, a przynajmniej raz dziennie wyjdźcie też na krótki spacer, zachowując oczywiście bezpieczną odległość od innych.
A co z tobą?
Zadbaj też o swoje zdrowie psychiczne – w myśl zasady, jaka obowiązuje podczas podróży samolotem – najpierw zakładasz maskę tlenową sobie, później dziecku. Jeśli ty będziesz się źle czuła, nie dasz rady pomóc swojemu dziecku. Odczuwasz złość, irytację, podenerwowanie, frustrację? To normalne, ale nie eksponuj zanadto tych emocji przy swoim dziecku, bo ono chłonie je jak gąbka. Najważniejsze, co teraz możesz zrobić dla swojego dziecka (i nie jest to trudne w samoizolacji) to być obecnym i dostępnym.
Reaguj, gdy czegoś potrzebuje, rozmawiaj, gdy daje sygnał, że chce o coś zapytać lub coś przedyskutować. Ale nie rozmawiajcie bez przerwy o koronawirusie, bo nadmiar wiadomości (często niesprawdzonych) może tylko spotęgować jego niepokój. Róbcie jak najwięcej rzeczy, które was odprężają, może jest to czytanie książek, sklejanie modeli samolotów, granie w gry planszowe.
Wasz dom ma być waszą bezpieczną bazą. Epidemia kiedyś się skończy i pomyśl, jak ten czas zapamięta twoje dziecko. Nie nakładaj jednak na siebie zbyt dużej presji, nie musisz bawić się non stop, gotować wyszukanych posiłków czy być kreatywnym. Zwolnij tempo i zachowaj spokój – to najczęściej powtarzana rada psychologów.
Może cię zainteresować także: 6 zdań, dzięki którym dziecko zrozumie, czemu służy samoizolacja. Jest jedna ważna zasada