Myślisz, że dobrze o nie dbasz. Ten szczegół umyka wielu z nas
Przez kilka pierwszych tygodni są piękne: zachowują idealną linię, promienieją kolorami, są delikatne i przyjemne w dotyku. Problem w tym, że zdecydowanie za szybko zaczynają tracić swój urok. Czy naprawdę nie ma sposobu, aby sprawić, że nasze ulubione ubrania na dłużej zachowały look “prosto ze sklepu”? Okazuje się że jest - bardzo prosty.
Równie istotną kwestią jest to, w jakich warunkach przebiega suszenie. Błędem jest bowiem zakładać, że najlepszym rozwiązaniem jest pozostawienie wilgotnych ubrań na kilka godzin w pokojowej temperaturze. Rozwiązaniem nie tylko efektywniejszym, ale przede wszystkim korzystniejszym dla samych tkanin jest korzystanie z suszarek bębnowych.
Najnowocześniejsze urządzenia, takie, jak te, które znajdziemy w portfolio marki Electrolux, potrafią sprawić, że nawet najdelikatniejsze tkaniny bezpośrednio po praniu natychmiast wrócą do formy. W czym tkwi sekret? To kwestia kilku kluczowych rozwiązań technologicznych.
Ubrania jak nowe, nawet po latach
Kluczem do zachowania ubrań w dobrej kondycji przez lata jest odpowiednia pielęgnacja materiałów. Dzielenie prania na jasne, ciemne i kolorowe, niestety nie wystarczy. Pranie powinniśmy różnicować także w oparciu o rodzaj tkaniny. Ta sama zasada tyczy się suszenia.
Urządzenia linii PerfectCare zostały działają dokładnie w taki sposób: podczas suszenia “skanują” ubrania mierząc w ten sposób ich wilgotność. Ta informacja pozwala na dostosowanie zarówno czasu, jak i temperatury suszenia, dzięki czemu nawet kilkanaście miesięcy od zakupu nasze bluzki, kurtki czy spodnie nadal będą wyglądały jak nowe.
Warto dodać, że suszarki Electrolux z systemem GentleCare potrafią uzyskać pełną efektywność w temperaturze o połowę niższej, w porównaniu z suszarkami konwencjonalnymi, co również nie jest bez znaczenia dla zachowania materiałów w idealnej kondycji.
Proces dopasowany do tkaniny
Do zakupu suszarki bardziej ostrożnie podchodzą zazwyczaj ci, których szafy wypełnione są ubraniami wykonanymi z delikatnych tkanin. Jedwabne koszule czy kaszmirowe swetry rzeczywiście wymagają szczególnego traktowania, więc projektanci suszarek Electrolux postarali się, aby nazwa linii — PerfectCare - dokładnie odzwierciedlała tę troskę.
Urządzenia są więc wyposażone w specjalny system — DelicateCare. Jego zadaniem jest tak zoptymalizować ruchy bębna oraz temperaturę, aby jak najlepiej zadbać o delikatne tkaniny. Równomiernemu rozkładaniu się temperatury w bębnie służy rozwiązanie o nazwie CyclonCare. Dzięki niemu każda sztuka odzieży owiewana jest ciepłym powietrzem z każdej strony w takim samym stopniu i z takim samym natężeniem.
Dzięki temu proces suszenia staje się bezpieczny, a obawy związane z kurczeniem się ubrań czy ich mechaceniem można porzucić raz na zawsze.
Warto zaznaczyć, że projektanci z Electroluxa zadbali również o miłośników ubrań z delikatnej wełny. Urządzenia tej marki posiadają certyfikaty Woolmark Blue i Woolmark Green. Takie oznakowanie daje nam pewność, że wełniane tkaniny będziemy wyjmować z suszarki dokładnie w takim stanie, w jakim je do niej wkładaliśmy.
Fot. materiały prasowe
Oszczędność przestrzeni, zysk na jakości
Lista zalet suszarek bębnowych jest, jak widać długa i, co by nie mówić, imponująca. Znalezienie bowiem takich aspektów, które są w stanie dorównać możliwości zaoszczędzenia czasu, w przypadku rodziców, jest sporym wyzwaniem.
Wady? Tu z pewnością pojawi się argument dotyczący przestrzeni. Fakt, suszarkę trzeba postawić w miejscu o szerokości 60 cm, ale można też skorzystać z rozwiązania na mniejsze metraże: postawić suszarkę na pralce. W ten sposób jedna zaleta magicznie zmieni się w dwie: zyskujecie na jakości ubrań i oszczędzacie przestrzeń.
Artykuł powstał we współpracy z marką Electrolux.