Nebulizator dla dziecka – wady i zalety. Jak przekonać dziecko do inhalacji?

Artykuł PR-owy firmy Zaplo
Gdy nasze dziecko regularnie łapie infekcje dróg oddechowych lub choruje na astmę, w domowej apteczce warto mieć nebulizator. Urządzenie to przydatne jest zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, kiedy członków rodziny częściej dopada przeziębienie czy katar. Inhalacja ułatwia wnikanie leków i przyspiesza ich działanie. Na rynku dostępne są różne modele nebulizatorów – uniwersalne, z których skorzystają wszyscy domownicy, oraz te dedykowane małym dzieciom. Jaki nebulizator dla dziecka wybrać i czym kierować się podczas zakupu?
Mat. prasowy
Co to jest nebulizator? Czym się różni od inhalatora?
Nazwy „nebulizator” i „inhalator” bywają używane zamiennie. Nie jest to jednak do końca to samo – inhalacja jest szerszym pojęciem. O inhalowaniu mówimy na przykład w sytuacji, gdy wdychamy parę znad naczynia z wrzątkiem, do inhalowania używa się również niewielkich inhalatorów ciśnieniowych lub proszkowych, które mogą się zmieścić w kieszeni (używane są m.in. przez astmatyków).

Nebulizator zaś jest częścią inhalatora, który służy do podawania leków drogą wziewną, zazwyczaj jednak nebulizatorem nazywa się całe urządzenie służące do nebulizacji. Proces ten różni się znacząco od inhalacji parowej. W przypadku nebulizacji lek rozbijany jest na bardzo niewielkie cząsteczki (mniejsze niż kropelki pary), przez co łatwiej może on się dostać do konkretnych obszarów układu oddechowego. Ponadto, w przypadku nebulizacji powstaje chłodna mgiełka, a nie para.

Zalety nebulizacji
Nebulizacja wspiera leczenie infekcji górnych oraz dolnych dróg oddechowych – to znaczy, że możemy ją stosować w przypadku takich chorób, jak na przykład przeziębienie, zapalenie płuc, oskrzeli, krtani czy też katar. Nebulizator służy do precyzyjnego podania leku bezpośrednio do dróg oddechowych – tym samym przyspieszając ich wchłanianie i działanie terapeutyczne. W przypadku gdy dziecko często choruje, w ramach profilaktyki przeziębienia zamiast leku można użyć roztworu soli fizjologicznej, która jest bezpieczna dla malucha i wykazuje silne działanie antyseptyczne. Regularne stosowanie nebulizatora nawilża błony śluzowe nosa i gardła, likwiduje również pierwsze objawy przeziębienia, nie dopuszczając do rozwinięcia się choroby.

Na rynku dostępnych jest wiele modeli, które mogą się od siebie znacznie różnić.
Urządzenie takie, w zależności od posiadanych funkcji, może kosztować od ok. 50 do nawet kilkuset złotych.

Ile kosztuje nebulizator? Sprawdź ceny urządzeń i dowiedz się, czym się różnią.

Jak wygląda proces nebulizacji?
Inhalator to urządzenie medyczne, jego działanie polega na zmianie cieczy z lekiem w aerozol, który trafia do organizmu chorego poprzez maseczkę założoną na twarz, ustnik lub specjalny smoczek w przypadku najmłodszych dzieci. Zabieg z użyciem nebulizatora jest nieinwazyjny i może z powodzeniem być wykonywany u niemowląt, małych dzieci, kobiet w ciąży, matek karmiących oraz osób starszych. Jego zaletą jest podanie leku bezpośrednio do miejsc objętych infekcją – w przeciwieństwie do leków podawanych doustnie, które mają charakter ogólnoustrojowy. W efekcie kuracja jest skuteczniejsza – może wspomagać leczenie, łagodząc objawy choroby, a przy łagodnych stanach zapalnych, dzięki zwiększeniu efektywności podawanych leków, nawet uchronić maluszka przed koniecznością podania antybiotyków. Dzięki punktowemu podaniu leku możemy uniknąć wystąpienia skutków ubocznych stosowanych lekarstw, typowych dla tradycyjnego podania w formie doustnej.

W inhalacjach stosuje się leki zaordynowane przez lekarza lub profilaktycznie roztwór soli fizjologicznej. W tradycyjnej inhalacji parowej w domowych warunkach (z wykorzystaniem gorącej wody w naczyniu, nad którym przeziębiony pochyla głowę, wdychając nagrzane powietrze) wykorzystuje się olejki eteryczne i ziołowe, jednak absolutnie nie wolno podawać ich przez nebulizator. Dlaczego? Podczas nebulizacji cząsteczki olejków zostałyby rozbite na znacznie mniejsze cząsteczki, a co za tym idzie, dotarłyby głębiej do płuc. Może to być niezwykle niebezpieczne i prowadzić nawet do uduszenia. Dlatego w nebulizatorze stosuje się wyłącznie sól fizjologiczną lub specjalne dobrane i przeznaczone do nebulizacji leki.
Mat. prasowy

Rodzaje nebulizatorów – który będzie najlepszy dla dziecka?
Nebulizator może okazać się strzałem w dziesiątkę, gdy nasze dziecko ma problem z przełykaniem i podczas przeziębienia niechętnie przyjmuje leki podawane doustnie. Dostępne na rynku urządzenia do nebulizacji można podzielić na dwa rodzaje – tłokowe i ultradźwiękowe. Mechanizm działania tych pierwszych opiera się na sprężarce, która wytwarza wysokie ciśnienie w naczyniu, rozbijając w ten sposób ciecz na drobne kropelki, drugie zamieniają lek w „mgiełkę” poprzez wytwarzane fale akustyczne. Choć przewagą inhalatora tłokowego jest cena, pracuje on znacznie głośniej od modelu ultradźwiękowego. Pamiętajmy, że nie każdy nebulizator nadaje się do podania każdego leku – modele ultradźwiękowe przez formę rozdrobnienia substancji czynnej nie powinny być stosowane bezpośrednio do nosa, dlatego decydując się na konkretny model, sprawdźmy, czy znajdzie on zastosowanie w leczeniu farmakologicznym malucha.

Decydując się na zakup inhalatora, musimy stanąć przed wyborem – czy lepszy będzie dla nas inhalator uniwersalny, czy dziecięcy. Jeśli zdecydujemy się na model zawierający różnej wielkości maseczki i ustniki, z urządzenia mogą z powodzeniem korzystać wszyscy członkowie rodziny, należy jednak zadbać o to, by każdy użytkownik miał swój własny aplikator. Dodatkowe maseczki można dokupić oddzielnie. Warto to zrobić również wtedy, gdy te dołączone do urządzenia nie są wystarczająco dobrze dopasowane do twarzy użytkownika – złe dopasowanie wpływa negatywnie na efektywność podania leku.

Zabieg inhalacji u małych dzieci trwa zwykle od kilku do kilkunastu minut. Aby zachęcić malucha do urządzenia, możemy wybrać model o atrakcyjnym wyglądzie – na rynku dostępne są kolorowe nebulizatory w różnych przyjaznych kształtach, często przypominających zabawki, które producenci przygotowali specjalnie z myślą o najmłodszych.

Jak przekonać dziecko do inhalacji?
Pierwsze zabiegi, mimo że są całkowicie bezbolesne, mogą powodować w dziecku niechęć i strach. Przestraszony maluch może wzbraniać się przed inhalacją, bo jest to dla niego nowa sytuacja. Płacz może również obniżać efektywność terapeutyczną leczenia, ponieważ lekarstwo zamiast dostawać się do objętych infekcją dróg oddechowych ląduje wówczas na tylnej części gardła. Czy da się tego uniknąć?

Zanim rozpoczniemy inhalację, warto pokazać dziecku urządzenie, aby mogło je dokładnie obejrzeć i na sucho poćwiczyć zakładanie maski sobie, rodzicowi lub ulubionej maskotce. Leczenie z zastosowaniem inhalacji jest przyjemne i bezbolesne, jeśli jednak maluch bardzo źle znosi zabieg, można go połączyć z angażującymi dziecko aktywnościami, które odwrócą jego uwagę od stresującej sytuacji.

Gdy maluch przekona się do nebulizatora, zadbajmy o to, by sama inhalacja przebiegała w miłej atmosferze, tak by dziecko czuło się komfortowo i polubiło urządzenie. Czas inhalacji możemy spożytkować, wspólnie czytając ulubione bajki, śpiewając piosenki lub grając w gry. W przypadku starszego dziecka pomocna może okazać się rozmowa, w której spokojnie wytłumaczymy, jak działa nebulizator i jak po inhalacji poprawi się samopoczucie chorego.
Advertisement

Mat. prasowy