Dwa zdjęcia Ellen Page, tysiące komentarzy. Aktorka poruszyła ważny temat
XXI wiek to wolność, równość i prawo do bycia sobą? A skąd! Coraz częściej w dyskursie publicznym wracamy do tematów, co jest "normalne", kto może "obnosić się ze swoją orientacją" i czy argument religijny to argument. Ellen Page swoim krótkim wpisem na Instagramie, a właściwie dwoma zdjęciami skomentowała sytuację osób LGBTQ.
To brutalne, ale tak niestety działa branża rozrywkowa. Wbrew pozorom aktorkom i aktorom wcale nie jest łatwiej "się ujawnić". Nie jest tak, że jako osoby publiczne, lubiane i rozpoznawane są w kwestii orientacji lepiej traktowane. Aktorka ma być seksownym marzeniem facetów, aktor męskim wrażliwcem, by wzdychały do niego kobiety na całym świecie. To się sprzedaje i opłaca.
Czasy się jednak zmieniają. Coraz więcej i głośniej mówimy o uprzedmiotowieniu, krytykujemy seksizm, dążymy do równości (nie tylko płac). W ten nurt wpisała się Ellen Page, która otwarcie krytykuje politykę Trumpa i włącza się w działania ruchów broniących praw mniejszości. Sama bowiem do mniejszości należy.
Aktorka udostępniła na Instagramie zestawienie dwóch zdjęć, które uzmysławiają, jak podporządkowała się zasadom swojej branży. Jako młoda kobieta "musiała" być zalotna i roznegliżowana, pokazywać się w obcisłych sukienkach i koniecznie w szpilkach. "Musiała", żeby mieć pracę, dostawać propozycje i "być na topie".
Na wpis zareagowały tysiące osób. – Jesteś moją prawdziwą inspiracją, bałem się powiedzieć mojej rodzinie, ale zaakceptowali mnie całkowicie, dziękuję.
– Dałaś mi odwagę, by w końcu zaakceptować to, kim jestem i ujawnić się przed moją rodziną i przyjaciółmi.
– Byłaś katalizatorem mojej nadchodzącej podróży. Nigdy nie zapomnę dnia, kiedy skuliłem się w kącie mojego pokoju w wieku 12 lat, aby poznać twoją historię – pierwszą, jaką kiedykolwiek miałem okazję poznać. Jestem na zawsze wdzięczny.
Podobnych świadectw jest o wiele więcej. Często pod naszym nosem, obok, w pracy, wśród znajomych czy w rodzinie. Nie dajmy się "zamykać" i stwarzajmy przestrzeń, w której inni będą mogli się "otwierać" bez poczucia zagrożenia czy wstydu.
Może cię zainteresować także: Dziecko dwóch mam "zaburza polski porządek prawny". Opinia RPD w tej sprawie przyprawia o mdłości