"MILF alert o 1 w nocy". Zdjęcie Amy Schumer bawi do łez nie tylko matki, ale i gwiazdy Hollywood
Amy Schumer raczej nikomu nie trzeba szczególnie przedstawiać. Amerykańska aktorka i stand-uperka słynie z ciętego żartu i z poglądów, że tematy zakazane nie istnieją. Okres, seks po pijaku, nadwaga? A to wszystko w duchu bezkompromisowego feminizmu? Proszę bardzo. Można się zatem było spodziewać, że gdy na świecie pojawi się pierwsze dziecko artystki, to będzie ciekawie i szczerze do bólu.
Jednak ten, kto spodziewał się, że nagle Amy stanie się jedną z tych "uroczych mamuś" na Instagramie, był w błędzie. Aktorka podzieliła się szczegółami swojej ciąży. Bez koloryzowania i z charakterystyczną dla siebie nutką ironicznego humoru.
W dalszej często wpisu artystka przyznała również, że cierpiała na niepowściągliwe wymioty ciężarnych (hiperemeza), czyli najcięższa postać występujących w ciąży nudności, która często jest wskazaniem do hospitalizacji. Jest nie tylko uciążliwa dla przyszłej mamy, może doprowadzić do odwodnienia i wycieńczenia, ale stanowi także zagrożenie dla dziecka.
– Będąc w ciąży, czułam się chora. Hiperemeza naprawdę istnieje i jest straszna. Ale k***a, to prawda, co mówią. Znika, gdy urodzisz – kontynuuje Amy i dziękuje wszystkim osobom, które wspierały ją w tym czasie – przyjaciołom, lekarzom i innym kobietom, często obcym, które dzieliły się swoimi doświadczeniami i radami.
Dzień Matki w niektórych krajach obchodzi się w drugą niedzielę maja, która w tym roku przypadała 12 maja. Z tej okazji, pierwszy raz obchodząc to święto, Amy podzieliła się zabawnym zdjęciem, które podpisała "Milf aler 1 o'clock". Słowo "MILF" jest akronimem pochodzącym od słów "mom I’d like to f***k", który stosuje się w przemyśle porno i slangu młodzieżowym dla określenia atrakcyjnych seksualnie matek.
Co oczywiście jest ironicznym podpisem. Amy siedzi bowiem na toalecie w szpitalnym odzieniu, jest podłączona do kroplówki i ma minę, jakby ktoś kilka sekund wcześniej wyrwał ją z głębokiego snu.
Może cię zainteresować także: Przed ciążą była jak Lewandowska. Gdy pokazała zdjęcie brzucha, fani osłupieli