Tesco Loves Baby zmienia nazwę na Fred&Flo. Dlaczego musisz to wiedzieć, kupując wyprawkę

Redakcja MamaDu
Tworzenie rankingów - na liście umiejętności, jakie nabywa się zostając matką, ta plasuje się zaskakująco wysoko. Wnikliwie analizujemy, porównujemy i zestawiamy ze sobą produkty, szukając tych, które będą najbardziej odpowiednie dla naszego dziecka. Jedną z marek, która od dawna wysoko punktowała w kategorii pieluch i kosmetyków była Tesco Loves Baby. Była, bo już niedługo nie znajdziemy jej na sklepowych półkach. Zamiast niej Tesco wprowadza nowość: markę Fred&Flo.
pl.123rf.com/ Konrad Bak
Zmiana jest widoczna na pierwszy rzut oka: opakowania wszystkich produktów marki utrzymane w spójnej, seledynowej kolorystyce. W logo pojawili się również tytułowi Flo i Fred. A jeśli chodzi o jakość? Tesco zapewnia, że na równi z wizualnym rebrandingiem miała miejsce wnikliwa kontrola poszczególnych produktów. W efekcie, gama pieluch, akcesoriów kosmetycznych i kosmetyków z logo Fred&Flo jest więc znacznie szersza niż ta, dostępna do tej pory w ramach Tesco Loves Baby. Wszystkie produkty nowej marki nadal cechuje jednak doskonała jakość oraz jej bardzo dobry stosunek do ceny.
Produktem, który prawdopodobnie pójdzie na pierwszy ogień testów w wielu domach będą pieluchy Fred&Flo- głównie dlatego, że te sygnowane poprzednim logo marki Tesco zdążyły wyrobić sobie renomę, jako jedne z najbardziej godnych zaufania produktów w swojej klasie.

W ramach marki Fred&Flo znajdziemy dwa rodzaje pieluch - Ultra Dry i Silk Premium, a także pieluchomajtki, przeznaczone dla starszych i bardziej ruchliwych maluchów.

Wszystkie nowe rodzaje pieluch łączy dbałość o zapewnienie maksymalnej ochrony przed wilgocią, na przykład, za pomocą technologii Dryway, dzięki której płyn rozprowadzany jest równomiernie, trzema kanalikami. Projektanci Tesco zadbali również o komfort małych użytkowników: boczki pieluch są bardzo elastyczne, a falbanki na tyle duże, aby skutecznie zapobiegać potencjalnym wyciekom.
Fred&Flo proponuje również szeroką nawilżanych chusteczek. Obok klasycznych, z wyciągami z aloesu i rumianku, znajdziemy również te, wykonane z biodegradowalnych włókien czystej bawełny, wzbogacone o ekstrakty z nagietka i olejek migdałowy.

Na półkach z kosmetykami do kąpieli również pojawiły się nowości: Fred&Flo proponuje produkty z emolientami: hipoalergiczne, bazujące na naturalnych olejach. Wszystkie produkty marki zostały również przebadane dermatologicznie, co jest standardem, jeśli chodzi o produkty przeznaczone do delikatnej dziecięcej skóry.
Jeśli chodzi o akcesoria do pielęgnacji, na półkach w Tesco znajdziemy również jednorazowe nieprzemakalne maty, patyczki do uszu i nosa oraz waciki kosmetyczne.
Na liście rzeczy do przetestowania warto również zrobić miejsce dla przyborów higienicznych, przeznaczonych dla mam. Logo Fred&Flo znajdziemy więc również na wkładkach o dużej chłonności - niezbędnych w pierwszych dniach po porodzie, a także na cieniutkich, wzbogaconych absorbentem wkładkach laktacyjnych.

Jak w waszych rankingach poradzi sobie Fred&Flo? Sprawdźcie - nowa marka już jest dostępna w sklepach Tesco.

Artykuł powstał we współpracy z Tesco.