Spójrz na świat oczami osoby z zespołem Downa. Poruszająca kampania

Alicja Cembrowska
Przyjęło się, że niektóre osoby nazywamy "innymi". Innymi od nas. Z zaburzeniami czy defektami, które je wyróżniają. Na szczęście coraz częściej takie właśnie osoby zabierają głos i mówią: "Hej, może wyglądamy trochę inaczej, ale zależy nam na tym samym, co wam. Na miłości, bliskości. Na pracy i edukacji".
Osoby z zespołem Downa nie mają "specjalnych potrzeb" eleonoraos / 123RF Zdjęcie Seryjne
"CoorDown" jest włoskim stowarzyszeniem osób z zespołem Downa, które rozpoczęło swoją działalność w 2003 roku. Prężnie i aktywnie działa, by uświadamiać innych i pokazywać, że osoby z zespołem Downa nie chcą być spychane na margines społeczny, chcą za to pracować, również potrzebują miłości i wsparcia.

Często o osobach chorych, z wadami czy niepełnosprawnych mówi się, że mają "specjalne potrzeby". Właśnie do tego postanowiło odnieść się włoskie stowarzyszenie, które w 2017 roku z okazji Światowego Dnia Zespołu Downa, które przypada 21 marca ruszyło z kampanią "Nie mamy specjalnych potrzeb".
Na filmie dziewczyna z zespołem Downa mówi, że osoby takie jak ona nie jedzą na śniadanie jaja dinozaura, nie chodzą na zakupy w zbroi, nie potrzebują masażów wykonywanych przez koty, nie budzą ich również celebryci. I tak, to byłyby "specjalne potrzeby".


– Tak naprawdę potrzebujemy edukacji, miejsc pracy, możliwości, przyjaciół i trochę miłości. Tak jak każdy. Czy to są specjalne potrzeby? – mówi narratorka.