Wiemy, ile będą kosztowały misie Fundacji TVN. Czy klienci Rossmanna znów poczują się oszukani?
Za maskotkami Fundacji TVN szaleją i dzieci i dorośli. Fajnie jest kupić misia i wiedzieć, że cały dochód ze sprzedaży trafi do potrzebujących. Niektórzy zbierają całe kolekcje. To ważna i potrzebna akcja. Jednak lepiej, by nie doszło do sytuacji sprzed roku, w której rodzice poczuli się oszukani.

Akcja cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Do tego stopnia, że rok temu tuż po jej rozpoczęciu w punktach sprzedaży w Warszawie brakło maskotek w tańszej wersji. Rodzice, którzy wybrali się na zakupy specjalnie po misia za 50 zł, musieli odejść z kwitkiem – maskotek w podstawowej wersji bez dodatków brakowało w wielu punktach w stolicy.
Nie wyjaśniono, dlaczego doszło do takich braków w sklepach – czy misiów nie było tam specjalnie, czy może seria misiów tańszych jest limitowana. Tak czy inaczej, rodzice nauczeni doświadczeniem, już planują polowanie na misie po 50 zł.
Wnioskować to można, chociażby z komentarzy, które pojawiły się pod postem na oficjalnym profilu akcji "Podaruj misia": "Mam nadzieję, że na Allegro uda się kupić wszystkie 4 bez breloczków" czy "Moglibyście dać możliwość kupienia misia bez breloczka w sklepach Rossmann, a nie tylko na Allegro".
Jak będzie w tym roku? Ob TVN sprostał oczekiwaniom, bo chętnych na misie na pewno będzie masa.
Może cię zainteresować: Ludzie poczuli się oszukani. Misie z Fundacji TVN w Rossmann już nie po 50 zł