Oto ucho 8-latki, która marzyła o kolczykach. Reakcja rodziców jest godna podziwu
Przebijanie uszu małym dzieciom to temat, który porusza wielu rodziców. Głosem rozsądku zdaje się opinia, nie w porządku jest zadawanie bólu maluchom po to, by dorośli mogli cieszyć oko. Idealnie byłoby, gdyby dzieci tego typu decyzje... podejmowały same. O tym, że to słuszne podejście, świadczy przypadek pewnej ośmiolatki.
Niejeden rodzic by się zdenerwował. Tyle zachodu, tyle emocji, a na koniec rezygnacja? Po co to wszystko? Skoro był plan na przebicie uszu, musi być i konsekwencja. Jeśli takie myślenie zdaje się wam logiczne i słuszne, czytajcie dalej.
"Kochanie, nie musisz przepraszać. Tylko ty możesz decydować, co inni mogą zrobić z twoim ciałem".
Jak się okazuje, czasem bardziej wartościową lekcją nie jest lekcja ponoszenia konsekwencji, lecz podkreślenie, że są na świecie decyzje, z których każdy z nas w każdej chwili może się wycofać. I są to m.in. te decyzje, które dotyczą bezpośrednio naszego ciała.
"Nasza jubilatka dziś opuści salon bez nowych kolczyków, jednak jest powód, dla którego ciągle powtarza: 'dziękuję za zrozumienie'. Jej głos został wysłuchany. Jej wybór został uszanowany. Jej ciało należy tylko do niej i wie, że ci, którzy ją kochają, będą szanować jej wybory. Zawsze jest odpowiedni moment na wzmacnianie tego przekonania i podkreślenie, że to prawda."
Takie zachowanie rodziców dziewczynki oraz jej reakcja to dowód, że granic intymności można uczyć na wiele sposobów i w różnym wieku. Brawo!