Uczniowie z Pilczycy będą chodzić do szkoły w soboty. To kara za "przymusowe wakacje"

Katarzyna Grzelak
Uczniowie z Pilczycy (woj. świętokrzyskie) nadal korzystają z wakacji. Lekcje zaczną się najpewniej dopiero 24 września. Trzytygodniowe opóźnienie dzieci będą musiały odrabiać w weekendy i inne wolne dni. Wszystko przez trwający właśnie remont.
Uczniowie z Pilczycy muszą pożegnać się z wolnymi sobotami Fot. Bartosz Bańka / Agencja Gazeta
Opóźnione rozpoczęcie roku szkolnego 2018/2019 w Szkole Podstawowej w Pilczycy to wina przedłużającego się remontu budynku. Trwa tam właśnie wymiana ogrzewania, podłóg, okien i drzwi.

Prace początkowo zaplanowano na wakacje tak, aby we wrześniu dzieci normalnie mogły rozpocząć naukę. Niestety wszystko skomplikowały nieudane przetargi. Pierwsze dwa zakończyły się fiaskiem, bo złożone oferty były zbyt wysokie. Wykonawcę wybrano dopiero pod koniec lipca, a remont ruszył w sierpniu.

Robert Wielgopolan, wójt gminy Słupia Konecka, do której należy Pilczyca, tłumaczy, że inwestycji nie można było odłożyć w czasie np. na kolejne wakacje. Wszystko dlatego, że na remont gmina uzyskała unijne dofinansowanie, które przepadnie, jeśli prace nie zakończą się do końca października.


Koniec z wolnymi weekendami?
Trwający w budynku remont uniemożliwia prowadzenie zajęć. Dlatego rada gminy, rada pedagogiczna i rada rodziców wspólnie uzgodniły, że rozpoczęcie roku szkolnego odbędzie się dopiero 24 września. A stracone 3 tygodnie uczniowie odpracują.

– Zaległości zostaną odpracowane w soboty i w dni dodatkowo wolne, które są w dyspozycji dyrektora szkoły – zapewnia wójt Wielgopolan w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Do odpracowania jest zatem 15 dni lekcyjnych, a więc uczniowie mogą pożegnać się z wolnymi sobotami właściwie do końca pierwszego semestru. Choć niektórzy jeszcze pamiętają czasy, gdy soboty nie były wolne od nauki, to trzeba przyznać, że 6-dniowy tydzień szkolny będzie – szczególnie dla najmłodszych uczniów – dużym obciążeniem.

Co ważne, świętokrzyskie kuratorium oświaty nie zgodziło się, aby zaległości odrobić w czasie ferii zimowych 2019. Niezagrożone są też święta oraz inne dni ustawowo wolne.

Kuratorium przypilnuje
Świętokrzyski kurator zapewnił, że wie o przedłużonych wakacjach dzieci z Pilczycy i że sprawdzi, czy nie wpłyną one na realizację programu nauczania.

Zapowiedział też, że wyśle wizytatora, aby upewnić się, czy szkoła – dopóki nie ruszy rok szkolny – nie powinna zorganizować dla uczniów zajęć opiekuńczo-wychowawczych. Wójt Wielgopolan poinformował jednak, że władze gminy i szkoły były gotowe zorganizować opiekę dla uczniów, jednak rodzice nie zgłosili takiej potrzeby.

Do Szkoły Podstawowej w Pilczycy uczy się 90 dzieci.
Źródło: kielce.wyborcza.pl