20 sygnałów świadczących o zdradzie. Prywatny detektyw ostrzega: już 4 zwiastują kłopoty

Redakcja MamaDu
Prywatny detektyw zajmujący się m.in. sprawami rozwodowymi ujawnił, jakie są najczęstsze sygnały zdrady. – Jeśli zauważyłaś u swojego partnera jeden lub dwa, nie ma powodów do obaw. Ale jeśli zaznaczyłaś cztery albo więcej – zacznij się martwić – ostrzega.
20 sygnałów świadczących o zdradzie Fot. 123rf.com
Tom Martin, prywatny detektyw z Kalifornii, od 40 lat zajmuje się tropieniem małżeńskich zdrad. Teraz prezes Martin Investigative Service postanowił ujawnić tajniki swojej pracy w książce "Seeing Life rhrough Private Eyes".

Zawarł w niej listę 20 sygnałów zdrady, z którymi spotykał się najczęściej. Podkreślił przy tym, że jeden lub dwa zakreślone na liście punkty, to jeszcze nie powód do obaw. Ale jeśli zauważysz u swojego partnera lub partnerki cztery albo więcej sygnałów, to może zwiastować kłopoty. Sprawdź, co znalazło się na liście.

Sygnały, które mogą świadczyć o zdradzie:
1. Zmiana przyzwyczajeń.
2. Wcześniejsze wychodzenie z domu i późniejsze powroty.
3. Delegacje z pracy.
4. Nieobecność w czasie świąt i rodzinnych wakacji.
5. Rosnąca liczba nadgodzin.
6. Niewyjaśnione wydatki.
7. Sekretne konta w mediach społecznościowych lub e-mail.
8. Ukrywanie wyciągów z kart.
9. Wyjątkowa dbałość o wygląd.
10. Trop kogoś innego, np. szminka na kołnierzyku, zapach perfum.
11. Kupowanie prezentów, których nie widziałaś.
12. Niewyjaśnione znaleziska, np. prezerwatywy w aucie, opakowania po jedzeniu na wynos.
13. Zapisanie się na siłownię.
14. Nieodebrane telefony z nieznanych numerów.
15. Zakodowane albo sekretne wiadomości i sms-y.
16. Mniej seksu w związku.
17. Wykręcanie się i defensywność.
18. Oczywiste kłamstwa.
19. Drażliwość i burzliwy nastrój.
20. Niechęć do niezapowiedzianych spotkań.


Martin podkreślił, że jest jeden sygnał, który ma największe znaczenie – to intuicja. Zdaniem detektywa ludzie są w stanie praktycznie ze 100-procentową pewnością stwierdzić, że ktoś im bliski nie jest z nimi szczery. Nawet jeśli nie wykazuje żadnej z powyższych cech.
Źródło: The Independent