"Czasem płaczę ze zmęczenia". Niespodziewane wyznanie Ani Lewandowskiej
Ania Lewandowska wraz z mężem Robertem Lewandowskim spotkała się dziś z dziennikarzami na konferencji prasowej organizowanej przez Head & Shoulders.
Ania Lewandowska: Dziecko odmienia kobietę. Przeszłam transformację dzięki Klaruni. Z takiej dziewczyny biegającej w dresach, zmieniłam się w prawdziwą kobietę. Klara dodała mi bardzo dużo energii. Mimo że jestem niewyspaną mamą, zmęczoną, czasem płaczącą ze zmęczenia, jednak Klara mnie motywuje i dodaje energii. Także mam już w domu dwóch motywatorów.
Powiedziałaś, że płaczącą i zmęczoną, a wcześniej byłaś fighterką...
– No dalej jestem fighterką, żeby nie było.
Ale teraz jesteś taką, która potrafi się do tych łez przyznać.
– Tak, karate wychowało mnie - to na pewno, dodało mi pewności siebie. Dzięki karate realizuję się w taki sposób, w jaki to robię. W karate byłam zawsze taka mocna, z twarzą fighterki, teraz sport zostawiłam, zrezygnowałam z bycia reprezentantką Polski. Jestem w innej roli, w roli mamy, żony, ale też spełniam się w innych kwestiach zawodowych. Karate to determinacja, motywacja, systematyczność, które z maty przeniosłam do życia codziennego.
Nie masz takiego wrażenia, że jako mama jeszcze bardziej rozumiesz kobiety, jeszcze bardziej chcesz je wspierać?
– Zdecydowanie tak. Spotykam się z tysiącami kobiet, piszę z wieloma, rozumiem ich problemy. Te rozmowy, takie wsparcie za wsparcie - to jest bardzo ważne i kobiety tego potrzebują. Powinno się głośno mówić o tym, jak ogromną energię daje dziecko, ogromną radość. Trzeba się tym dzielić, bo to są pozytywne wibracje, które trzeba powielać.
Robert Lewandowski na konferencji Head & Shouldres•Maciej Stanik
Premiera nowej linii Men Ultra oraz Head & Shoulders SUPREME przypada na rok największego światowego turnieju piłkarskiego. W tym czasie zespół Head & Shoulders rozpoczyna nową kampanię #JUSTWATCHME– nawiązując do piłki nożnej, jako sportu zrzeszającego odważnych i pewnych siebie graczy, którzy mogą wyrażać siebie poprzez fryzury, dzięki zadbanej skórze głowy, do 100% wolnej od łupieżu. Do współpracy przy tej kampanii zespół Head & Shoulders zaprosił Landry’ego Agresa, wielokrotnie nagradzanego fryzjera i stylistę fryzur, który pracuje z najsłynniejszymi piłkarzami, w tym z jednym z globalnych ambasadorów Head & Shoulders obok Roberta Lewandowskiego – Antoine’em Griezmannem.