Potrafią zabić w ciągu doby. Matka pokazała zdjęcia dziecka godzina po godzinie, by ochronić innych

Redakcja MamaDu
Pojawia się nagle, błyskawicznie rozwija i może doprowadzić do śmierci w ciągu 24 godzin – tak działa jedna z najgroźniejszych bakterii. Mama dziewczynki, która przeszła zakażenie meningokokami, opublikowała zdjęcia, pokazujące, jak szybko rozwija się choroba.
Meningokoki rozwijają się błyskawicznie fot. Facebook
Niespełna 3-letnia Jazmyn została zaatakowana przez meningokoki typu B. Na szczęście jej mamie udało się rozpoznać niepokojącą wysypkę, jaka pojawiła się na brzuchu dziecka. Dzięki temu, że dziewczynka natychmiast trafiła pod opiekę lekarzy, dziś nadal jest ze swoimi rodzicami.

Gdy meningokoki zaatakują, rozpoczyna się wyścig z czasem. Bakterie te mogą pozbawić życia nawet w 24 godziny od wystąpienia objawów. Matka Jazmyn chce uświadomić skalę zagrożenia innym rodzicom i dlatego zdecydowała się opublikować zdjęcia, które pokazują jak szybko choroba rozwijała się u jej córki.


9:00 – pojawiła się pierwsza plamka
fot. Facebook/Jazmyn's meningococcal B journey
13:40 – początek wysypki
fot. Facebook/Jazmyn's meningococcal B journey
15:30 – wysypka pokryła całe nogi dziewczynki
fot. Facebook/Jazmyn's meningococcal B journey
22:50 – Jazmyn trafiła na oddział intensywnej terapii
fot. Facebook/Jazmyn's meningococcal B journey
Czwartek – następny dzień
fot. Facebook/Jazmyn's meningococcal B journey
Piątek – 48 godzin od pierwszej plamki
fot. Facebook/Jazmyn's meningococcal B journey
Nareszcie w domu – wysypka pod kontrolą
fot. Facebook/Jazmyn's meningococcal B journey
Blizny pozostaną na całe życie
fot. Facebook/Jazmyn's meningococcal B journey
Od zachorowania Jazmyn minęły już dwa lata. Jednak dziewczynka nadal cierpi na bóle głowy i nóg. Codziennie musi przyjmować leki i środki przeciwbólowe. Jej historię można śledzić na Facebookowym profilu Jazmyn's meningococcal B journey.

Meningokoki – co to takiego
Meningokoki to bakterie z gatunku Neisseria meningitidis. To najszybszy zabójca człowieka, choć na szczęście stosunkowo rzadko wywołujący ciężką chorobę. Jeżeli jednak wystąpią objawy, lekarze nie mają wiele czasu, choroba rozwija się w błyskawicznym tempie i potrafi nawet w ciągu doby doprowadzić do śmierci. Osoby, które zostały zaszczepione na meningokoki, nie muszą obawiać się tych drobnoustrojów, problem dotyczy zwłaszcza tych, którzy w różnych przyczyn nie poddali się szczepieniom. Bakteria szybko się rozprzestrzenia bytuje w noso-gardle tygodniami lub miesiącami i w czasie kontaktu z osobą niezaszczepioną, może wywołać poważną chorobę. Kichnięcie, kaszel, czy dotyk nosiciela — to szybkie źródła zakażenia.

Meningokoki – objawy
Choroba dotyka najczęściej małe dzieci, gdyż to ich układ immunologiczny nie jest jeszcze dostatecznie wykształcony. Meningokoki mają niestety to do siebie, że albo nie atakują wcale, albo z ogromną siłą przedostają się do układu krwionośnego i prowadzą do zapalenia opon mózgowych, śpiączki, sepsy, czyli zakażenia ogólnego organizmu, osłabienia serca i rozległych krwawień pod skórą. Charakterystycznym objawem jest wysypka wybroczynowa, która nie blednie pod naciskiem, co wyraźnie ją wyróżnia pośród innych krostek. Dziecko staje się rozdrażnione, traci apetyt i ze względu na nadwrażliwość skóry, nie chce się przytulać.

Ze względu na to, że choroba rozwija się błyskawicznie i stanowi zagrożenie życia, warto w czasie infekcji obserwować dziecko, a każdą anomalię potwierdzić z lekarzem.
Źródło: Kidspot