Czy poród musi boleć? Ginekolog wyjaśnia, skąd się bierze ból porodowy i jak go pokonać

Redakcja MamaDu
Termin porodu zbliża się wielkimi krokami, a tobie jedno pytanie spędza sen z powiek: jak boli poród? Zamiast się denerwować, przeczytaj, dlaczego tak naprawdę poród boli i co zrobić, żeby załagodzić ból porodowy.
Jak boli poród? Prawo autorskie: gajus / 123RF Zdjęcie Seryjne
Jak boli poród?
Wiele mam pytanych o to, czego w związku ze zbliżającym się porodem obawiają się najbardziej, zgodnie odpowiada: bólu. Dlaczego w ogóle go odczuwamy i skąd się bierze? Jak boli poród?

– Skurcze porodowe powodują skracanie oraz rozwieranie się szyjki macicy, a ta, jeśli nie jest wystarczająco przygotowana do porodu, powoduje uczucie bólu. Najczęściej przypominają one silny ból menstruacyjny, który wiąże się z uczuciem rozpierania podbrzusza. Ich natężenie zależy od fazy porodu. Na początku skurcze mogą pojawiać się co 10 minut i trwają wtedy zwykle około 30 sekund. Im bliżej przyjścia maluszka na świat, tym występują częściej i trwają dłużej. Kiedy skurcze pojawiają się regularnie co 5 minut, to znak, że pora jechać do szpitala – wyjaśnia dr n. med. Ewa Kurowska, ginekolog ze Szpitala Medicover w Warszawie.


By zniwelować ból porodowy, warto skorzystać z farmakologicznych lub naturalnych (niefarmakologicznych) metod łagodzenia ból porodowego. Każda kobieta jest inna i nie da się jednoznacznie przewidzieć, jaka metoda będzie dla niej najlepsza.

Naturalne metody zwalczania bólu porodowego
Do niefarmakologicznych metod zmniejszania bólu porodowego możemy zaliczyć m.in. delikatny masaż dolnych partii pleców (okolicy lędźwiowo-krzyżowej), który łagodzi intensywność skurczów – o jego wykonanie warto poprosić osobę towarzyszącą. Wiele kobiet intuicyjnie wie, jaki rodzaj dotyku im pomoże, ale o podpowiedź można też poprosić ginekologa lub położną, a jeszcze lepiej zapoznać się z technikami masażu już w szkole rodzenia i przećwiczyć je z partnerem. Podczas zajęć w tym miejscu dobrze także poznać metody właściwego oddychania.

– Są kobiety, które dzięki prawidłowemu i spokojnemu oddechowi czują ulgę, ponieważ skupiają się wtedy na wykonywaniu tej czynności, a nie na bólu. Warto, by odpowiednie techniki poznała nie tylko ciężarna, ale i jej partner. Czasami w sytuacji kryzysowej przyszła mama zapomina o tym, czego się na ten temat dowiedziała i wtedy osoba towarzysząca jej podczas porodu może służyć pomocą – dodaje dr n. med. Ewa Kurowska ze Szpitala Medicover.

Inną metodą na złagodzenie bólu porodowego jest kąpiel w ciepłej wodzie, która zmniejsza napięcie mięśni, uspokaja i potrafi naprawdę skutecznie zrelaksować niejedną przyszłą mamę. Trzeba jednak pamiętać, by kąpiel zastosować dopiero wtedy, gdy rozwarcie szyjki macicy wynosi minimum 5 cm. Woda w wannie powinna mieć temperaturę zbliżoną do temperatury ciała człowieka, a sama kąpiel nie powinna też trwać zbyt długo – maksymalnie pół godziny.

Znieczulenie farmakologiczne
Jeżeli chcesz skorzystać ze środków farmakologicznych, ale obawiasz się skutków ubocznych, warto wspomnieć, że ciężarne pacjentki często korzystają również z tzw. gazu rozweselającego, który podaje się poprzez specjalną maseczkę. Gaz jest skuteczny i nie powoduje wielu skutków ubocznych.

– O ile nie ma przeciwwskazań zdrowotnych do podania środków farmakologicznych, to kobieta sama może zdecydować, jakim sposobem chce łagodzić ból. Jeżeli jest to pierwszy poród, przyszła mama może jeszcze nie wiedzieć, jak wysoka jest jej odporność na skurcze. Dlatego warto przemyśleć różne metody – doradza dr. n. med. Ewa Kurowska.

Najpopularniejszą metodą znieczulenia farmakologicznego jest znieczulenie zewnątrzoponowe. Jest to metoda bezpieczna, jednak zmniejsza odczuwanie parcia oraz może unieruchomić rodzącą, przez co poród może trwać dłużej. Leki znieczulające podaje się przez specjalne wkłucie w okolicę kręgosłupa. Dostępne są również leki podawane dożylne.

– Najczęściej w ten sposób podaje się kobiecie lek, który może spowodować przypływ sił, ponieważ ból zostaje zablokowany na poziomie mózgu. Trzeba jednakże wspomnieć o tym, że środek taki może mieć niepożądane działania nie tylko u mamy, ale również u jej malucha, który po porodzie może być senny i słabiej reagować na bodźce – tłumaczy dr n. med. Ewa Kurowska. – W przypadku stosowania środków znieczulających na sali porodowej najczęściej jest obecny anestezjolog, który będzie kontrolował sytuację – dodaje.

Jaką metodę znieczulenia wybrać?
Niezależnie od tego, jakie sposoby niwelowania bólu wybierze przyszła mama, powinna czuć wsparcie ze strony personelu medycznego, który się nią opiekuje.

– Poród potrafi być wycieńczający i stresujący, dlatego naszym zadaniem jest nie tylko opieka i zadbanie o prawidłowy przebieg czynności związanych bezpośrednio z porodem, ale też cierpliwość w wyjaśnianiu trudnych kwestii i sprawienie, że pacjentka zapamięta ten dzień jako cud narodzin swojego dziecka, a nie moment, o którym chciałaby jak najszybciej zapomnieć – mówi dr n. med. Ewa Kurowska ze Szpitala Medicover w Warszawie.

Dla większego poczucia bezpieczeństwa i komfortu psychicznego już kilka tygodni przed porodem warto przedyskutować kwestie znieczulenia oraz naturalnych metod łagodzenia bólu ze swoim lekarzem prowadzącym lub położną – dzięki temu przyszła mama będzie świadoma zalet i wad poszczególnych z nich. Temat ten dobrze jest podjąć wcześniej także po to, by sprawdzić możliwości łagodzenia bólu, które są dostępne w wybranym szpitalu.

Źródło: materiały prasowe