
W internecie roi się od możliwości dla dzieci, ale także od niebezpieczeństw, które mogą mieć dla nich długotrwałe skutki. Nieodpowiednie do wieku treści, cyberprzemoc i hejt to kilka z nich. Jak się przed nimi bronić? Przede wszystkim warto zainstalować aplikację ochrony rodzicielskiej. Pytanie tylko – jaką?
MATERIAŁ REKLAMOWY
– Aplikacje do monitorowania i ochrony dzieci w sieci mogą być cennym narzędziem wspierającym wychowanie cyfrowe, oczywiście pod warunkiem, że nie zastępują relacji, zaufania i rozmowy między dziećmi a rodzicami. Ich użyteczność zależy przede wszystkim od sposobu, w jaki są wykorzystywane – komentuje Marta Kobylińska, psycholożka i psychoterapeutka z ogólnopolskiej sieci poradni MindHealth.
Co powinna zawierać nowoczesna aplikacja do monitorowania i ochrony dziecka przed cyfrowymi zagrożeniami? Na co zwracać uwagę? Odpowiadamy na te pytania, wskazując 5 kluczowych punktów. Za przykład posłuży nam stworzona przez Orange aplikacja mobilna "Bezpieczne Dziecko w Sieci", która ma właśnie wszystkie te funkcje.
1. Monitoring aktywności online
Aby móc odpowiednio reagować, rodzice muszą najpierw wiedzieć, w jakie zakamarki internetu zaglądają ich dzieci i czy nawiązywane przez nich w sieci kontakty są bezpieczne. Jakie strony internetowe odwiedzają? Gdzie prowadzą rozmowy online? I czy w tej korespondencji pojawia się coś, co powinno zapalić czerwoną lampkę?
Podstawą dobrej aplikacji ochrony rodzicielskiej jest staranny monitoring aktywności online w przeglądarkach i popularnych komunikatorach. "Bezpieczne Dziecko w Sieci" zarówno pokazuje odwiedzane strony, jak i sprawdza wiadomości m.in. w Messengerze, Instagramie czy WhatsAppie. Nie szpieguje, tylko analizuje i ewentualnie reaguje.
– Kluczowe dla poszanowania prywatności jest to, aby monitorowanie było transparentne. Dzieci powinny wiedzieć, że rodzice korzystają z takiej aplikacji i dlaczego to robią. W ten sposób monitoring staje się elementem wspólnej nauki odpowiedzialnego korzystania z technologii, a nie formą inwigilacji – zwraca uwagę ekspertka.
2. Blokady stron i aplikacji
O bezpiecznym przeglądaniu stron internetowych przez dzieci można mówić tylko wtedy, gdy na czas odkrywania mobilnego świata "odgrodzi się" je od niedostosowanych do ich wieku treści, zwłaszcza tych o charakterze przemocowym i erotycznym. Najlepiej automatycznie, ale też dobrze, by rodzice mieli w tej sprawie coś do powiedzenia.
Nowoczesna aplikacja do ochrony dzieci przed zagrożeniami w sieci musi zatem umożliwiać blokowanie wybranych stron, ale też aplikacji. W tej od Orange filtry są "wyczulone" na jedno i drugie. Apka daje też rodzicom swobodę. Mogą decydować, co ma być blokowane, udzielać dzieciom zgód na dostęp i sami jedynie instalować aplikacje.
3. Powiadomienia z raportem
Aplikacja dla rodziców chcących zadbać o dzieci korzystające z internetu ma sens wtedy, gdy porządkuje w przystępnej formie wiedzę o aktywności online, a przy tym zapewnia szybką reakcję na wykrycie niepokojących treści. To pierwsze jest możliwe dzięki udostępnianym raportom, a to drugie dzięki powiadomieniom dla rodziców.
To właśnie raportowanie sprawia, że rodzice wiedzą, co się dzieje, i to od razu. Usługa "Bezpieczne Dziecko w Sieci" przygotowuje szczegółowe raporty o odwiedzanych stronach, czasie spędzonym w internecie i zablokowanych treściach. W razie zagrożenia rodzice mogą liczyć na natychmiastowe powiadomienia na swoje telefony.
– Takie aplikacje, które pomagają rodzicom chronić dzieci przed nieodpowiednimi treściami, cyberprzemocą czy kontaktami z nieznajomymi w internecie, pozwalają reagować na potencjalne zagrożenia, zanim staną się one realnym problemem – podkreśla specjalistka współpracująca z siecią poradni psychologicznych MindHealth.
4. Limity czasu ekranowego
Z perspektywy rodziców zestawienie informacji dotyczących wykorzystania urządzeń przez dzieci jest bardzo ważne, ale znaczenie ma też, jak długo ich pociechy korzystają ze smartfonów i tabletów. Każda szanująca się aplikacja do kontroli rodzicielskiej powinna zatem dawać możliwość nadzorowania czasu w wymiarze ogólnym i cząstkowym.
Limity czasu i pory dnia, czyli kiedy i ile, to must have. Podawana za przykład aplikacja Orange pozwala ustawić, w jakich konkretnych godzinach dzieci będą miały dostęp do treści w internecie. Rodzice mogą też ustalić dzienny limit czasu ekranowego. Mają także pełną kontrolę nad określeniem czasu spędzanego na wybranych aplikacjach.
– To dobrze, gdy aplikacje pomagają rodzicom dowiedzieć się, ile czasu dzieci spędzają online i jakie treści je interesują, a potem odpowiednio na to reagować. Jednocześnie, aby nie doprowadzić do utraty zaufania i poczucia prywatności u dzieci, szczególnie w wieku dorastania, trzeba dbać o to, by kontrola nie była nadmierna – radzi ekspertka.
5. Moduł antyhejt z opcją pomocy
Hejt stanowi dziś jedno z najpoważniejszych zagrożeń, z jakimi dzieci mierzą się w internecie. Z tego powodu aplikacja, która ma wbudowany moduł antyhejtowy, zasługuje na szczególną uwagę rodziców. Tym bardziej, gdy nie tylko wykrywa hejterskie treści w sieci, ale także pozwala poszukać pomocy w odpowiedzi na ten poważny problem.
Przykładowo, apka Orange ma zaawansowane narzędzie, które w analizowanych wiadomościach wykrywa wulgaryzmy, mowę nienawiści, przemoc, narkotyki, treści seksualne, spam, wymuszenia, niepokojące symbole, a nawet niebezpieczne emotikony. Rodzice otrzymują powiadomienie, po czym mogą skorzystać z bezpłatnej konsultacji online z psychologiem MindHealth, który pomoże im odpowiednio zareagować.
MARTA KOBYLIŃSKA,
Psycholożka i psychoterapeutka z sieci MindHealth
– Taka krótka konsultacja ma charakter wstępnego wsparcia oraz interwencji kryzysowej. Jej celem jest przede wszystkim zapewnienie rodzicom poczucia, że nie są sami, i wiedzy, jak chronić swoje dziecko i jakie konkretne kroki w zakresie np. procedur postępowania i przepisów prawa mogą podjąć w danej sytuacji – podsumowuje Marta Kobylińska.
"Bezpieczne Dziecko w Sieci"
Aplikację do ochrony rodzicielskiej można zainstalować na telefonach z systemem Android lub iOS. Pierwszy miesiąc jej użytkowania nic nie kosztuje. Po okresie próbnym koszt wynosi tylko 12 zł miesięcznie. Z usługi można zrezygnować w każdej chwili. Aby bezpłatnie ją przetestować, należy wysłać SMS-a o treści BDWS na numer 80203.
Aplikacja chroni dzieci w sieci mobilnej, a także w sieci Wi-Fi prywatnej i publicznej. W ramach subskrypcji miesięcznej można z niej korzystać aż na 4 urządzeniach takich jak smartfony i tablety. Aby działała prawidłowo, należy ją zainstalować na telefonie rodzica i telefonie dziecka, po czym utworzyć profil dziecka i powiązać go z kontem rodzica.