Mała czarna inaczej? Ten dzień to dobry pretekst do kawowych mini eksperymentów

Pamiętam ten moment, jakby to było wczoraj: moja córka miała mniej więcej sześć miesięcy i, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, przestała spać w nocy. Kilkugodzinne okna błogiego odpoczynku przerodziły się w trwające maksymalnie trzy kwadranse drzemki. Po nich następowały, niemal równej długości, okresy tulenia, bujania i dreptania - w tę i z powrotem.

Do tej pory nie mam pojęcia, jakim cudem funkcjonowałam przez kolejne pół roku. Ale jedno wiem na pewno. Przez większość tych nocnych bujanych spacerów w głowie miałam dwie rzeczy: zapętlone w znaną melodię słowa: “Nic nie może przecież wiecznie trwać” oraz myśl o tym, że za kilka godzin usiądę i napiję się ulubionej kawy z ciepłą, mleczną pianką. Ta pierwsza poranna filiżanka była moją kotwicą: stawiała mnie do pionu i utwierdzała w przekonaniu, że w życiu od jednego skoku rozwojowego do drugiego jednak jest jakaś stała. 

Dzisiaj śpimy już nieco lepiej (dzięki, że pytacie), ale dźwięk mielenia ziaren o poranku niezmiennie wprawia mnie w dobry nastrój. Faktem jednak jest, że mam już znacznie więcej czasu, aby zastanowić się, jaką naprawdę kawę chcę wypić. A możliwości jest przecież sporo. 

Często jest tak, że naszą ulubioną metodą parzenia kawy jest ta najbardziej dostępna (i, jak to w życiu rodziców bywa, najszybsza). Jak pokazują badania, popularnością niezmiennie cieszy się znana i sprawdzona „zalewajka”. Jeśli jednak mamy chwilę, warto ze sposobem przygotowania poeksperymentować. 

Helena Frankowska, trenerka i baristka Tchibo, podpowiada, że smak kawy, nawet przy założeniu, że korzystamy z tych samych ziaren, zmienia się w zależności od metody parzenia: 

- Ekspres ciśnieniowy pozwala wydobyć z ziaren intensywność: otrzymamy kawę z aksamitną cremą, która zapewni solidnego “kopa”. Na spokojniejsze momenty proponuję ekspres przelewowy: pozwala on wydobyć wręcz kwiatowe, delikatne nuty. French press, czyli dobra alternatywa dla zalewajki, da nam z kolei, bogaty smak i kremową teksturę - podpowiada Helena Frankowska, trenerka i baristka Tchibo. A co, jeśli z kawowych akcesoriów macie w domu “tylko” ekspres automatyczny? 

- Warto pomyśleć o tym, aby poeksperymentować ze stopniem mielenia ziaren. Drobniejsze mielenie da intensywniejszy smak, grubsze - lżejszy i bardziej kwasowy. To prosty trik na zmianę kawowego charakteru, bez zbędnych wydatków - dodaje Helena Frankowska. 

Wiele z nas uwielbia kawę z mlekiem. Coraz częściej też wybieramy jego roślinne alternatywy, takie jak napoje: owsiany, migdałowy czy kokosowy.

Dobrą informacją jest to, że dzisiaj, aby napić się kawy z idealną pianką, nie musimy odwiedzać kawiarni. Domowe spieniacze świetnie dają sobie radę zarówno z mlekiem tradycyjnym, jak i napojami roślinnymi. Tchibo ma w swojej ofercie urządzenia elektryczne, do których wystarczy wlać mleko i nacisnąć przycisk, a także ręczne, akumulatorowe. W sklepach stacjonarnych oraz online znajdziecie nawet spieniacz działający na zasadzie indukcji. Jest z czego wybierać. 

A za jakiś czas, kiedy noce staną się dłuższe, a poranki mniej chaotyczne, przyjdzie czas na eksperymenty. Może dla was ten czas jest właśnie teraz? Spróbujcie!

Tchibo zachęca do swobodnych eksperymentów z kawą nie tylko przez jeden dzień, ale przez cały miesiąc. Międzynarodowy Dzień Kawy, który celebrujemy wraz z marką, jest więc zaproszeniem do zabawy, eksperymentów i odkrywania nowych smaków.

Tchibo przez cały miesiąc inspiruje nas na Instagramie, a także kusi atrakcyjnymi ofertami. Od 29.09 do 13.10 w sklepach Tchibo i na www.tchibo.pl obowiązuje promocja -30 proc. na wszystkie kawy i akcesoria Tchibo. Promocja na asortyment Tchibo będzie obowiązywała również w pozostałych punktach sprzedaży, takich jak hipermarkety czy sklepy, przez cały październik. 

Zajrzyjcie więc do najbliższego sklepu Tchibo, gdzie bariści i doradcy pomogą wam dobrać kawę, która idealnie trafi w wasze gusta. A jeśli poczujecie, że macie czas i miejsce na kawowe eksperymenty, koniecznie zasubskrybujcie social media Tchibo, gdzie przez cały październik publikowane będą innowacyjne receptury.