Bezpieczeństwo dzieci w internecie. Konsultantki TPD podpowiadają, jak reagować na przemoc online
Dawid Wojtowicz
02 stycznia 2025, 10:26·6 minut czytania
Publikacja artykułu: 02 stycznia 2025, 10:26
W dobie powszechnego dostępu do internetu dzieci narażone są na różnorodne zagrożenia, w tym child grooming i sextortion. Jak możemy im zapobiegać? O tym rozmawiamy z psycholożką szkolną Magdą Mroziewicz oraz psychoterapeutką i interwentką kryzysową Julią Norman, konsultantkami Telefonu i czatu zaufania dla dzieci i młodzieży, prowadzonego przez Towarzystwo Przyjaciół Dzieci (TPD).
Reklama.
Reklama.
Od dłuższego czasu pracuje pani jako Konsultantka Telefonu Zaufania w Towarzystwie Przyjaciół Dzieci. Z jakimi problemami dzwonią dzieci potrzebujące wsparcia w kryzysie psychicznym?
Magda Mroziewicz: Zdecydowanie najczęstszym powodem kryzysów psychicznych, których doświadczają kontaktujące się z nami dzieci, jest przemoc. Dzieci doświadczają przemocy psychicznej, fizycznej, ekonomicznej, seksualnej, cyberprzemocy i przemocy w formie zaniedbania ich potrzeb. Do osób stosujących przemoc należy rodzina, koledzy i koleżanki oraz obce im osoby.
Z tych wszystkich form krzywdzenia dzieci w naszej kampanii zdecydowaliśmy się opowiedzieć o cyberprzemocy i przemocy seksualnej, a konkretnie o child groomingu i sextortion. Istnieje przekonanie, że cyberprzemoc stosowana przez obcą osobę, czasem anonimową, nie jest warta zgłoszenia, a możliwości jest niewiele.
Chcemy w naszej kampanii pokazać, że tak nie jest oraz edukować dzieci, młodzież, rodziców, opiekunów na temat form wsparcia i działania. Child grooming i sextortion są przestępstwem, a dzięki podjęciu odpowiednich działań możemy zatrzymać przemoc i nie dopuścić do krzywdzenia kolejnych osób.
Jaka skala tych rozmów przez telefon dotyczy przypadków przemocy doświadczonej online?
Magda Mroziewicz: Jeśli chodzi o Telefon i czat zaufania dla dzieci i młodzieży800119119.pl prowadzony przez TPD, to przemoc seksualna, którą zgłaszają dzieci, najczęściej dzieje się w realu (75%), a jej przypadki online stanowią 25% zgłoszeń. Patrząc na te statystyki, należy jednak pamiętać o tym, że dzieci i młodzież nie zawsze umieją nazwać to, czego doświadczają. W wielu przypadkach powodem zgłoszenia się na nasz czat są konsekwencje zdarzenia, a nie samo zdarzenie.
Kolejną zmienną w skali przemocy seksualnej online będzie relacja dzieci i młodzieży z rodzicami. Większość pokrzywdzonych dzieci, które zgłaszają się przez telefon i na czacie zaufania, ukrywa przed rodzicami swoje trudności w obawie przed oceną, karą, brakiem zrozumienia i pomocy. Nie czują się wystarczająco bezpiecznie w relacji z rodzicem, aby móc z nim o tym porozmawiać. Dzieci, które są w bliskiej, pełnej troski i zrozumienia relacji z przynajmniej jednym z rodziców, będą szukać pomocy w najbliższym otoczeniu.
Do naszego języka przechodzą anglojęzyczne określenia kolejnych zagrożeń w sieci. Z jakimi najczęściej stykają się dzieci i na czym one polegają?
Magda Mroziewicz: Do najczęstszych zagrożeń w sieci należy child grooming i sextortion.
Child grooming jest uwodzeniem dzieci i młodzieży przez internet, przez osoby dorosłe. Jest to proces, który może trwać od kilku tygodni do kilku miesięcy. W tym czasie osoba stosująca przemoc wykorzystuje różne techniki manipulacyjne i stara się odizolować dziecko od otoczenia oraz uzależnić je od siebie. Child grooming dąży do spotkania na żywo i wykorzystania dziecka lub do cyberprzemocy w formie wykorzystywania seksualnego za pomocą internetu.
Sextortion to szantaż materiałami erotycznymi. Sprawcą może być osoba dorosła, ale również inne dziecko lub nastolatek. Celem sextortion jest pozyskanie materiałów, a następnie wymuszanie korzyści materialnych w zamian za utrzymanie ich w tajemnicy.
Po czym poznać, że dziecko może doświadczać przemocy w sieci?
Magda Mroziewicz: Konsekwencje doświadczania przemocy mogą być bardzo różne. Warto zwracać uwagę na wszystkie niepokojące sygnały i zmiany w zachowaniu oraz funkcjonowaniu dziecka. Do najpopularniejszych sygnałów można zaliczyć:
trudności z koncentracją i obniżoną motywację,
bezsenność lub nadmierną senność,
wahania nastrojów, nerwowość, rozdrażnienie,
obniżone samopoczucie,
izolowanie się od rodziny i znajomych,
zachowania autoagresywne (samookaleczanie się lub inne formy sprawiania sobie bólu),
zaburzenia odżywiania,
zdenerwowanie, kiedy chcemy porozmawiać o korzystaniu z urządzeń/internetu, negatywne reakcje na chęć ograniczenia do nich dostępu.
Jeśli już rodzice mają potwierdzenie, że dziecko padło ofiarą przestępstwa popełnionego w internecie, to co powinni w pierwszym kroku zrobić?
Julia Norman: Sytuacja, w której rodzice dowiadują się o akcie przemocy seksualnej skierowanej wobec ich dziecka, ma co najmniej dwa oblicza. Pierwszym z nich jest to, w jaki sposób zdarzenie wpływa na psychikę dziecka. Natomiast warto pamiętać, że rodzice również będą mieli na ten temat różne myśli, a w ich następstwie wiele różnych emocji.
Ważne jest, aby przed rozmowę z dzieckiem, rozpoznać swoje odczucia wywołane przez to zdarzenie. Dopiero wtedy, gdy rodzice sami uporządkują i oswoją się z nową sytuacją, powinni zacząć przygotowywać się do rozmowy z dzieckiem – dzięki temu będą mogli uniknąć obarczania dziecka swoim lękiem, czy złością.
Jakich zasad powinni trzymać się rodzice w pierwszej rozmowie, która ma dotyczyć przemocowych doświadczeń dziecka w sieci?
Julia Norman: Pierwsza rozmowa o trudnej sytuacji, jaką jest wykorzystanie seksualne w sieci, wymaga delikatności i dostosowania się do stanu emocjonalnego dziecka. Na początek warto zaplanować odpowiedni moment i miejsce. Rozmowa powinna odbyć się wtedy, gdy zarówno rodzice, jak i dziecko nie są zmęczeni, nigdzie się nie spieszą. Dobrze, aby to spotkanie odbyło się też w miejscu, w którym dziecko będzie mogło czuć się komfortowo.
Kolejną zasadą, o której warto pamiętać, jest to, aby unikać moralizowania i osądzania. Ważne, aby rodzic zadawał dziecku pytania bez sugerowania jego winy. Lepiej ograniczać wypowiedzi na temat tego, co rodzic sądzi o zaistniałej sytuacji i starać się natomiast pytać o emocje i samopoczucie dziecka. Niezwykle ważne jest, aby w rozmowie zapewnić dziecku poczucie bezpieczeństwa. W tym celu można powiedzieć na przykład: "Rozumiem, że to może być dla ciebie trudne, ale jestem tutaj i poradzimy sobie z tym razem".
Na koniec jeszcze jedna ważna zasada – okazanie dziecku cierpliwości i zrozumienia. Chodzi o to, aby nie wywierać presji na dziecko, aby szybko odpowiedziało na pytania lub natychmiast pokazało treści na swoim telefonie bądź komputerze. Pamiętajmy, że w związku z zaistniałą sytuacją dziecko prawdopodobnie przeżywa teraz silny lęk, wstyd lub poczucie winy.
Kiedy dorośli powinni uznać, że sytuacja jest jednak na tyle poważna, że nie obędzie się bez konsultacji psychologa?
Julia Norman: Uwagę rodziców powinny zwrócić objawy takie, jak przedłużający się spadek nastroju, rezygnacja z uczestnictwa w aktywnościach, które do tej pory dziecko podejmowało z entuzjazmem oraz anhedonia, czyli utrata zdolności do odczuwania radości. Kolejnym sygnałem świadczącym o tym, że należy zgłosić się do specjalisty, są wypowiedzi dziecka na temat braku sensu życia, braku perspektyw na przyszłość, wycofywanie się z relacji rówieśniczych czy zauważone rany po samookaleczeniach.
Jest Pani ekspertką kampanii "#Wiemcorobić" organizowanej przez Towarzystwo Przyjaciół Dzieci. Jak narodziła się ta inicjatywa i w jaki sposób może być ona wsparciem dla poszkodowanych dzieci i ich rodziców?
Magda Mroziewicz: Pomysł poruszenia w kampanii społecznej tematu przemocy seksualnej wobec dzieci, która zaczyna się lub od początku do końca odbywa się online, pojawił się dzięki historiom, które młode osoby opowiedziały nam przez telefon lub na czacie zaufania 800119119.pl.
Słyszeliśmy kolejne historie i zaczęliśmy dostrzegać, że mimo dość szeroko zakrojonych kampanii przeciwko child groomingowi niewiele wydaje się zmieniać. Wciąż dzieci uwodzone są przez dorosłe osoby w sieci, a następnie krzywdzone w prawdziwym życiu. Jednocześnie coraz częściej nastolatkowie opowiadali nam o tym, że doświadczyli sextortion. Tak więc można powiedzieć, że wsłuchanie się w doświadczenia dzieci, z którymi rozmawialiśmy, dało nam siłę napędową do podjęcia działań.
Wszystkie ścieżki postępowania, jakie dzieci i rodzice znajdą na stronie wiemcorobic.pl, są efektem pracy ekspertów, ale także patronów honorowych, którzy również wnieśli doświadczenie i zaangażowanie w ochronę dzieci. Konsultacje ze specjalistami Komendy Głównej Policji czy MEN pozwoliły podejść do tematu kompleksowo.
Dzieci znajdą na wiemcorobic.pl prostą ścieżkę postępowania w sytuacji, gdy stają się ofiarą przestępstwa, którą można zawrzeć w 4 krótkich krokach: zablokuj – zbierz dowody – zgłoś – znajdź wsparcie. Chcemy przede wszystkim dać dzieciom wiedzę o tym, kiedy dzieje się coś złego i co można natychmiast zrobić, by zatrzymać ten rodzaj przemocy. Jednocześnie zależy nam na tym, by wiedziały, gdzie zgłosić nadużycie wobec nich oraz kogo poprosić o pomoc i wsparcie, także wtedy, gdy rodzice go odmówią, co niestety się zdarza. Ważny jest aspekt dostępu do wsparcia psychologicznego – zaleca się, by każda ofiara przemocy natychmiast uzyskała wsparcie psychologa lub psychoterapeuty.
Rodzicom dajemy przede wszystkim wskazówki, co mogą zrobić dla swojego dziecka na teraz, tak by trudne doświadczenie przemocy nie niosło ze sobą długotrwałych negatywnych skutków. Wskazujemy więc rodzicom, co w tym momencie jest dla ich dziecka najważniejsze: pomoc w zgłoszeniu przestępstwa oraz wsparcie emocjonalne, przede wszystkim ze strony samego rodzica, ale także reagowanie na potrzeby dziecka związane z uzyskaniem profesjonalnego wsparcia terapeuty.