Wyniki egzaminu ósmoklasisty nie są zaskoczeniem. Tradycyjnie polscy uczniowie najlepiej poradzili sobie z językiem obcym. Najwyższy wynik uzyskali ci, którzy wybrali język francuski – oni zdobyli średnio aż 88 proc. punktów. Nieźle wypadli też ósmoklasiści, którzy zdawali egzamin z rosyjskiego (79 proc.) i hiszpańskiego (72 proc.). Żałować mogą ci, którzy porwali się na języki niemiecki i włoski. Wyniki z tych egzaminów to odpowiednio 53 proc. i 47 proc. punktów.
Ogromna większość uczniów (ponad 96 proc.) wybrała jednak angielski. Wynik egzaminu z tego języka jest identyczny jak w tamtym roku, wtedy też było 66 proc. Z matematyką i językiem polskim jest już jednak gorzej. Ubiegłoroczni ósmoklasiści z matematyki dostali średnio 53 proc. punktów, a z polskiego 66 proc.
Centralna Komisja Egzaminacyjna ujawniła też, które zadania z poszczególnych przedmiotów okazały się najprostsze, a które sprawiły uczniom najwięcej problemów. Jeśli chodzi o język polski, to najłatwiejsze okazało się czytanie ze zrozumieniem oraz wyszukiwanie informacji w podanym tekście. Słabo za to poszło zadanie, które polegało na przekształceniu zdania "Alek już z daleka wlepił wzrok we fronton Zachęty" tak, aby usunąć z niego wyrażenie charakterystyczne dla polszczyzny potocznej.
Na egzaminie z matematyki większych kłopotów nie sprawiły zadania dotyczące szukania punktów w układzie współrzędnych na płaszczyźnie. Piętą achillesową okazała się za to geometria przestrzenna. Najwięcej uczniów poległo bowiem na zadaniu, które wymagało przekształcenia wzoru na objętość ostrosłupa, aby wyznaczyć jego wysokość i obliczyć różnicę wysokości zbudowanych wież.
Z kolei podczas egzaminu z angielskiego banalne dla większości uczniów okazały się zadania wymagające znajomość funkcji językowych. Nieco więcej trudności sprawiło ósmoklasistom rozumienie ze słuchu i rozumienie tekstów pisanych, a największą bolączką okazało się tworzenia wypowiedzi pisemnych i znajomość środków językowych.
Ciekawie prezentują się dane pokazujące, jak wypadły egzaminy ósmoklasisty w zależności od lokalizacji szkół. Z większości przedmiotów najwyższe wyniki uzyskali uczniowie z dużych miast – powyżej 100. tys. mieszkańców. To nie jest zaskoczenie. Dla wielu zaskoczeniem może być jednak fakt, że na drugim miejscu jeśli chodzi o egzaminy z języka polskiego i matematyki znaleźli się uczniowie z wiejskich szkół. Uczniowie z dużych miast z języka polskiego uzyskali średnio 65 proc. punktów, podczas gdy ci ze wsi – 60 proc. Dla porównania, ósmoklasiści z małych miast (do 20 tys. mieszkańców) mają średnio 56 proc. punktów, a ci z miast od 20 do 100 tys. mieszkańców – 59 proc.
Ciekawostką może być fakt, że uczniowie z wiejskich szkół najlepiej poradzili sobie z egzaminem z hiszpańskiego. Osiągnęli średni wynik aż 83 proc. Ósmoklasiści z małych miasteczek zdobyli z tego języka średnio 40 proc. punktów, ci z małych miast – 65 proc., a ci z wielkich ośrodków – 75 proc. Z przymrużeniem oka można więc powiedzieć, że polska wieś hiszpańskim stoi.
Źródło: Centralna Komisja Egzaminacyjna
Czytaj także: https://mamadu.pl/181232,egzamin-osmoklasisty-2025-duze-zmiany-w-wymaganiach-na-jezyku-polskim