Małe serca, wielkie emocje: sekrety rozwoju emocjonalnego twojego malucha
Redakcja MamaDu
08 maja 2024, 14:14·7 minut czytania
Publikacja artykułu: 08 maja 2024, 14:14
Bycie rodzicem to codzienne odkrywanie i rozumienie głębi dziecięcych emocji. Zastanówmy się chwilę – ile razy byliśmy zaskoczeni nieprzewidywalnymi zachowaniami naszych dzieci, które reagują emocjonalnie i niekiedy nie rozumieją, dlaczego tak postępują? Codzienna rzeczywistość, w której małe osoby o ogromnym spektrum emocji kształtują nasz dzień, wymaga od nas, byśmy byli nie tylko opiekunami, ale również tłumaczami niewysłowionych uczuć.
Reklama.
Reklama.
Co kryje się za gwałtownym odrzuceniem zdrowej przekąski lub niekontrolowanym śmiechem na widok ulubionej zabawki? Każdego dnia jesteśmy świadkami, jak nasze dziecko podróżuje przez szerokie wody uczuć. W tej podróży to my, rodzice, pełnimy kluczowe role kapitanów, nawigatorów, a czasami nawet ratowników, pomagając odkrywać i rozumieć tę głębię.
Pierwsze kroki w świecie emocji to dla dziecka duże wyzwanie. Ale dla ciebie to też nie jest proste! Emocje są dla was obojga jak nowy dialekt, który razem próbujecie opanować. Nie martw się, z pewnością będziesz dobrym wsparciem dla swojego dziecka. Wszystkiego nauczysz się dzięki własnej uważności.
Emocje jako społeczny kompas
Już od najwcześniejszych lat życia, obserwując reakcje rówieśników, takie jak obrażanie się czy uśmiechy radości, dzieci uczą się, jak ich własne zachowania wpływają na innych. Maluch widzi przecież emocje malujące się na twojej twarzy – uśmiech, gdy wtula się w twoje ramiona, ale też grymas, gdy prosisz, by założył buty, a on woli układać klocki. Te pierwsze doświadczenia empatii, zdobyte pod twoim uważnym okiem, są kluczowe w rozwijaniu zdolności do tworzenia głębokich i trwałych więzi interpersonalnych.
Marszczenie brwi, wykrzywianie ust, głośny śmiech – każdą reakcję dziecka potraktuj jak tajną wiadomość. Czasem prostą i jasną – "Jestem szczęśliwy", innym razem skomplikowaną, pełną niedopowiedzeń – "Czuję się zagubiony i zmartwiony, ale nie wiem, jak ci to powiedzieć". Najpierw po prostu spróbuj te reakcje odszyfrować. Pamiętaj, że każda z nich jest warta uwagi.
Zrozumienie tych "tajnych wiadomości" emocjonalnych pozwala nie tylko lepiej reagować na potrzeby dziecka, ale wspiera również jego zdolność do budowania własnych mechanizmów radzenia sobie z emocjami i ich wyrażania. A to prowadzi je do budowania zdrowych relacji w przyszłości. Można to porównać do sztuki opanowania "społecznego kompasu", którym kieruje się dziecko w interakcjach z otoczeniem, i który pomaga mu lepiej rozumieć siebie i innych.
Przecież smutek nie musi oznaczać ogólnego nieszczęścia; może to być po prostu chwilowy stan emocjonalny, analogiczny do chandry podczas deszczowego dnia. Podobnie złość jest naturalną częścią spektrum uczuć, których każdy z nas doświadcza. Poprzez uważne rozpoznawanie i adresowanie ich, możemy nauczyć dziecko, jak konstruktywnie nawigować przez emocjonalne burze.
Aktywowanie tego "emocjonalnego kompasu" wymaga od nas, dorosłych, świadomego podejścia do emocji dziecka, zwłaszcza kiedy chodzi o ich lęki czy obawy. Psycholog Dorota Maciejec podkreśla, że pod żadnym pozorem nie powinniśmy minimalizować skali dziecięcych uczuć. Kluczowa jest ich akceptacja i zrozumienie.
Stwierdzenie "Widzę, że to dla ciebie trudne. Jak mogę ci pomóc?" jest jak uruchomienie GPS-u emocjonalnego, który wskazuje dziecku drogę do poczucia bezpieczeństwa i zrozumienia. To podejście nie tylko potwierdza uczucia dziecka, ale również uczy je, jak wyrażać własne emocje i radzić sobie z nimi w konstruktywny sposób.
Zestaw gotowy do działania
Dzieci przychodzą na świat z emocjonalnym ekwipunkiem gotowym do użycia. W ich podręcznych plecaczkach znajdziemy zestaw sześciu podstawowych emocji: radość, smutek, strach, złość, zaskoczenie i obrzydzenie. To wielozadaniowe supernarzędzia, a każde z nich ma swoją ogromnie ważną funkcję, której nie można ignorować.
Słyszysz dobiegający z pokoju obok płacz? Właśnie otrzymujesz sygnał SOS, wysyłany w przestrzeń, by przywołać opiekuna. Gromki śmiech i błysk w oku? To otwarte zaproszenie do wspólnej zabawy. Przestraszona minka? Naturalny system alarmowy, chroniący przed niebezpieczeństwem. A maluchy uczą się ich używać, aby poradzić sobie z wyzwaniami i budowaniem pierwszych ważnych więzi oraz relacji międzyludzkich.
Naszą rolą, rodziców, jest pamiętać, że każdy moment to dobra okazja do nauczenia malucha korzystania z tego emocjonalnego zestawu. Razem odkrywajcie, jak przekształcić pierwotne reakcje w umiejętności społeczne i narzędzia radzenia sobie, które posłużą na całe życie.
Warto pomóc dziecku zrozumieć, co czuje, nazywając emocje, okazując wsparcie i pokazując sposoby radzenia sobie z trudnymi sytuacjami. To krok do budowania zdrowej emocjonalności i empatii na przyszłość.
Oswajanie emocji
W dorosłym życiu emocje nierzadko są postrzegane jako elementy, które należy kontrolować lub ukrywać. Jednak w rozwoju dzieci stanowią one kluczowy element doświadczania świata, pomagają zrozumieć siebie i otoczenie. Radość, złość, smutek – każde z tych uczuć pełni ważną funkcję w rozwoju dziecka, ucząc je, jak wyrażać siebie i jak postępować w interakcji z innymi.
My, rodzice, w tej całej układance pełnimy rolę wzorów do naśladowania. To my jako pierwsi pokazujemy akceptację emocji w praktyce. Jeśli mama czy tata potrafią przyznać: "Wiesz, dziś czuję smutek", pokazują w ten sposób, że uczucia nie powinny być ukrywane.
Z literatury i filmów znamy mnóstwo historii o przerażających stworzeniach, czasem legendarnych lub mitycznych, które, oswojone, stawały się najlepszymi przyjaciółmi głównych bohaterów. Wyobraźmy sobie teraz, że złość to taki mały, wewnętrzny smok, który czasami budzi się w naszych maluchach. Zamiast próbować tego smoka zamknąć w klatce, uczmy dzieci, że mogą go wyprowadzić na spacer. "Masz ochotę wytupać złość? A może wykrzyczeć ją w poduszkę?".
Umożliwiając wyrażanie smutku, na przykład przez płacz, pokazujemy mu, że deszczowe dni są tak samo ważne jak te słoneczne. To wszystko tworzy przestrzeń, w której emocje mogą biegać na wolności, bez obawy, że ktoś je zgani.
Dzięki oswojeniu emocji dziecko zyskuje umiejętność nie tylko rozumienia siebie i innych, ale również materiał, z którego powstaje solidny kaftan bezpieczeństwa. Kiedy twój maluch potrafi nazwać swoje obawy przed pierwszym dniem w przedszkolu, możecie łatwiej zaradzić tym emocjom. Świadomość swoich stanów emocjonalnych sprzyja budowaniu poczucia bezpieczeństwa.
Mali odkrywcy wielkich emocji: edukacja przez zabawę
Jak pomóc naszym małym odkrywcom zrozumieć i wyrazić te wszystkie uczucia, które czasem są tak silne, że aż trudno znaleźć na nie słowa? Warto wykorzystać do tego zabawę, a dokładniej – edukacyjną zabawę z emocjami w roli głównej.
Lustrzane odbicie
Ta zabawa polega na tym, że jedna osoba pokazuje wyraz twarzy odzwierciedlający jakąś emocję, a druga osoba (dziecko) próbuje ją naśladować. Potem możecie wspólnie nazwać emocje i porozmawiać o sytuacjach, w których się pojawiają.
Kolory emocji
Poproś dziecko, aby pokolorowało kartkę różnymi kolorami, które kojarzą mu się z emocjami (np. czerwony z gniewem, niebieski ze smutkiem). To świetny sposób na wizualne wyrażenie emocji i ich rozmówienie.
Gry i zabawy figurkami i kartami
Gry planszowe z narysowanymi buźkami o różnych emocjach i karty dydaktyczne to następny element naszego arsenału. To one uczą dzieci, że emocje mają swoje przyczyny i skutki. Natomiast scenki z wykorzystaniem figurek ludzi czy zwierząt to świetna okazja, by pokazać, jak różne zachowania wpływają na innych, rozwijając przy tym empatię i umiejętność współpracy. A może stworzycie własną wersję memory z kartami przedstawiającymi różne emocje? Gdy dziecko odkrywa parę, rozmawiajcie o sytuacjach, które wywołują dane uczucie, i co można z nim zrobić.
Kącik emocji
"Kącik emocji" to z kolei nasz rodzicielski projekt DIY, który zamienia kąt pokoju w bezpieczną przystań dla dziecięcych uczuć. Wyposażony w poduszki, pluszaki i książeczki o emocjach, staje się miejscem, gdzie dziecko może na chwilę odpocząć od zgiełku i zająć się tym, co dzieje się w jego wnętrzu. Mogą tam się znaleźć również słuchawki wyciszające lub specjalnie pudełko ze starymi gazetami do rwania, które pomogą katalizować gniew. To tu można naładować baterie i poradzić sobie z trudniejszymi uczuciami.
Nauka emocji klocek po klocku
Nauka wyrażania emocji przez zabawę to inwestycja, która z czasem przynosi niesamowite efekty, ucząc dzieci, jak być świadomymi i empatycznymi ludźmi. Jak zatem połączyć naukę emocji ze światem, który jest intuicyjny dla twojego dziecka? Najlepiej sięgnąć po takie zabawki, które będą towarzyszyć mu na różnych etapach rozwoju.
Klocki LEGO® DUPLO® to zestawy, które zostały pomyślane tak, by oprócz świetnej zabawy i rozwoju motorycznego, oferowały możliwość budowania umiejętności emocjonalnych każdego malucha. Na przykład zestaw LEGO DUPLO "Moje uczucia i emocje"(10415) z czterema figurkami z narysowanymi różnymi emocjami na buźkach jest jak emocjonalny translator, który przekłada skomplikowane uczucia na język, który jest dziecku bliski – język zabawy.
Gdy twoje dziecko sięga po figurkę postaci z szerokim uśmiechem lub smutnymi oczami, otwierają się przed nim drzwi do rozmowy o tym, co te emocje oznaczają. "Dlaczego ten ludzik wygląda na zmartwionego?" – takie pytania mogą zapoczątkować podróż po krainie uczuć, gdzie każda emocja ma swoją historię.
Z zestawem LEGO DUPLO "Ludziki z emocjami" (10423) można z kolei świetnie odgrywać sytuacje, które pomagają rozwijać empatię. Przygotowanie scenki, w której jedna z figurek pociesza drugą, pokazuje dziecku, jak ważne jest wsparcie i zrozumienie. "Co możemy zrobić, aby pomóc tej postaci poczuć się lepiej?" – to pytanie skłania do poszukiwań, próby rozwiązania problemu i uczy dziecko, że każde działanie ma swoje emocjonalne konsekwencje.
Warto o tym wiedzieć, że świadomie przez nas zaaranżowana zabawa klockami to nie tylko konstruowanie domków i zamków. To również budowanie emocjonalnej inteligencji naszych dzieci, która będzie zalążkiem empatycznych relacji w przyszłości. Więc chwytajmy klocki i budujmy razem – emocjonalnie, kreatywnie, wspólnie.
Szeroki horyzont emocji
Ta pełna zakrętów podróż po emocjach, w którą wyruszymy, pomaga budować relację między dzieckiem a rodzicem. Wspólnie spędzony czas, podczas którego dzielimy się uczuciami, wspieramy się nawzajem i razem pokonujemy porażki, wzmacnia więź emocjonalną. A to wszystko w przestrzeni pełnej zrozumienia, akceptacji i miłości. W tej podróży pełnej emocji i wyzwań ważne jest, aby pamiętać o cierpliwości, zrozumieniu i nieograniczonym wsparciu.
W końcu to właśnie te wspólne momenty, pełne śmiechu, czasem łez, ale zawsze przepełnione miłością, budują nie tylko emocjonalną inteligencję naszych dzieci, ale i głęboką, trwałą więź między nami. Więc weź głęboki oddech, uśmiechnij się i pamiętaj – w tej emocjonalnej podróży najważniejsze jest, by trzymać się razem.
Materiał powstał przy współpracy z marką LEGO® DUPLO®