
Jak wygląda klecanka rdzaworożna?
Dla laika wygląda po prostu jak osa. Jest żółto-czarna, ale jeśli przypatrzyć się jej uważniej (odradzamy!), dostrzeżemy rdzawe czułki, okrągłe żółte plamki i smuklejsze niż u osy ciało. Robotnica ma ok. 14 mm długości, samiec ok.16 mm. Jeśli widzisz owada, który jest jeszcze dłuższy, najprawdopodobniej masz do czynienia z królową – ta osiąga ok. 16-19 mm długości.
Swoją największą aktywność klecanka rozpoczyna w kwietniu, kiedy zaczynają kwitnąć rośliny, i utrzymuje ją aż do września. Wiosną buduje też gniazdo. Przypomina ono plastry miodu, a do jego budowy klecanki używają masy papierowej. Tu możecie zobaczyć, jak wygląda klecanka i jej gniazdo na łące:
Użądlenie klecanki rdzawonożnej
Jak już wspomnieliśmy: boli. I to ponoć bardzo (nie sprawdziliśmy na sobie, wam też nie polecamy!). Wszystko przez to, że – jak czytamy w Wirtualnej Polsce – nie poprzestaje na użyciu żądła, ale wykorzystuje też żuwaczki. Po użądleniu przez klecankę rdzaworożną pojawić się mogą:
Ważne jest, żeby klecanki nie prowokować. Jest agresywniejsza od osy, ale niesprowokowana nie użądli. "Klecanki są zaś stosunkowo spokojnymi i cierpliwymi owadami i wystarczy ich nie niepokoić, aby uniknąć obronnego użądlenia", czytamy na profilu Lasów Państwowych.
Jeśli jednak zauważysz w pobliżu swojego domu jej gniazdo, unikaj spacerów w jego pobliżu. Jeśli masz pecha, i klecanka postanowi zamieszkać pod twoim dachem, wezwij straż pożarną lub specjalistyczną firmę do usunięcia gniazda.
źródła: iop.krakow.pl, wp.pl