Czy laptop z drugiej ręki to dobry wybór dla ucznia? Podpowiadamy, dlaczego z początkiem roku szkolnego na zakupy najlepiej wybrać się do… internetu. Czy twoje dziecko potrzebuje nowego laptopa? Warto dokładnie przemyśleć odpowiedź na tak zadane pytanie. Oczywiście, że uczeń potrzebuje komputera – z tym faktem w dzisiejszych czasach trudno dyskutować, ale czy wybrany sprzęt musi być “nowy”?
Reklama.
Reklama.
Można, a nawet trzeba, zastanowić się natomiast nad tym, czy do szkolnego tornistra naprawdę pasuje tylko nowiutki sprzęt prosto ze sklepu, czy może raczej warto rozejrzeć się w kategorii “Używane”. Uprzedzając zwyczajowe argumenty: wybór laptopa z drugiej ręki nie musi być sprawą skomplikowaną i “niepewną”, a korzyści wynikające z tego rodzaju zakupu — zarówno z perspektywy rodzica, jak i dziecka — zdecydowanie można mnożyć.
Inwestycja w przyszłość: edukacja ekologiczna
Z deklaracji użytkowników platformy OLX wynika, że nawet 61 proc. dorosłych Polaków jest otwartych na kupowanie rzeczy z drugiej ręki. Co więcej, jeśli popatrzymy na dane z zeszłego roku, to aż 68 proc. Polaków kupiło lub sprzedało nieużywane przez siebie przedmioty, co stanowi wzrost takiego typu zachowań o 9 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim (Barometr Providenta — cykliczne badanie Polaków, zrealizowane przez Danae sp. z o.o. metodą CAWI na próbie N=1000 dorosłych Polaków, w marcu 2023 r.)
A co na ten temat myślą Generacja Z i Millenialsi? Re-commerce (czyli handel wtórny) jest najbardziej popularny wśród osób w wieku 18-34 lat — rzeczy z drugiej ręki kupuje lub sprzedaje 80 proc. przedstawicieli tej grupy.
Patrząc na powyższe dane, warto zatem porozmawiać z dzieckiem na temat “drugiego życia” przedmiotów. Spróbujcie, a być może przekonacie się, że wasze pociechy zdecydowanie popierają zakupy z rynku wtórnego: należą przecież do pokolenia szkolnych strajków klimatycznych i doskonale zdają sobie sprawę z konieczności segregowania śmieci, oszczędzania wody i innych surowców.
Jeśli tylko wy, jako rodzice, wspieracie podobne postawy, istnieje spore prawdopodobieństwo, że dogadacie się również w kwestii zakupu laptopa, który miał już wcześniej innego właściciela.
Tematu recyklingu, upcyklingu, czy w ogóle szeroko pojętej ekologii nie unikajmy również w rozmowach z najmłodszymi. Kilkulatki, czy tego chcemy, czy nie, doskonale dają sobie radę z obsługą urządzeń elektronicznych. Zadbajmy więc o to, aby zdawały sobie również sprawę, że tego rodzaju sprzętu nie trzeba wymieniać co dwa lata i to koniecznie na nowy model.
Elektronika może być relatywnie długowieczna, zwłaszcza jeśli chodzi o komputery osobiste. Mnóstwo “dowodów” na poparcie tej tezy znajdziemy w serwisie OLX. Liczba ogłoszeń w kategorii elektronika na przestrzeni roku wzrosła o 14 proc. Zatem, jeśli wasza pociecha zażyczy sobie komputer konkretnej marki, znajdziecie go właśnie tutaj.
Inwestycja dla domowego budżetu: kultowe marki w niższych cenach
Z pewnością nie raz zastanawialiście się, czy inwestycja w nowy i zazwyczaj drogi sprzęt dla dziecka to aby na pewno rozsądny wybór. Z jednej strony, jasne, młody człowiek powinien mieć komfort działania — tak jak nam szybki laptop ułatwia pracę, tak w przypadku dziecka może ułatwiać naukę.
Pytanie tylko, czy w trakcie kolejnych naukowych “eksperymentów” sprzęt za kilka tysięcy nie ucierpi zbyt mocno. Dzieciaki lubią przecież testować niezwykłe pomysły i nie da się ukryć, że niektóre z nich mogą mieć zaskakujące konsekwencje.
Pamiętajmy, że “używane” znaczy również “poleasingowe” czy “outletowe”, co oznacza, że nie musimy rezygnować z konkretnych modeli na rzecz ceny. Sprzęty takie, często oferowane przez profesjonalnych sprzedawców, działają bez zarzutu, spełniają wszystkie swoje funkcje i dobrze wyglądają. A jeśli zdecydujemy się na konkretną markę używanego sprzętu, nie musimy marnować czasu w poszukiwaniu “białych kruków”, bowiem ich na rynku wtórnym nie brakuje. Nie trzeba daleko szukać, najpopularniejsze marki w kategorii Laptopy na OLX to znane i lubiane firmy, czyli Apple, HP, Dell czy Lenovo.
Jako rodzice zdecydowanie łatwiej przebolejemy więc porysowaną klapę laptopa kupionego za pół ceny, niż przedstawiciela najnowszej generacji prosto z autoryzowanego salonu. A i nasza pociecha będzie miała większy komfort użytkowania — uniknie stresu związanego z potencjalnym uszkodzeniem sprzętu.
Jak wybrać laptop z drugiej ręki?
Kiedy wspólnie z dzieckiem ustalicie, że laptop z drugiej ręki to dobre rozwiązanie, czas na przeglądanie ogłoszeń. Eksperci OLX podpowiadają jednak, żeby najpierw dokładnie określić swoje preferencje: czy nasze dziecko potrzebuje laptopa tylko do nauki? A może jest zafascynowane światem gier komputerowych i od czasu do czasu lubi się w niego zagłębić?
Tego rodzaju preferencje determinują parametry, na jakie szczególnie powinniśmy zwracać uwagę. Jeśli w domu rośnie nam młody gamer czy gamerka, zdecydowanie nie powinniśmy schodzić poniżej 16 GB RAM-u i procesora klasy Intel Core i7. Do gier warto rozejrzeć się także za dedykowaną kartą graficzną (porównanie takowych możemy znaleźć w sieci).
Jeśli jednak wiemy, że nasze dziecko z zainteresowaniem przegląda treści na popularnych platformach i czyta artykuły na portalach, być może nie musimy mierzyć tak wysoko, tj. szukajmy modeli z zintegrowaną kartą graficzną, z pamięcią 4-8 GB RAM czy procesorem klasy Intel Core i5.
Jeśli jednak nie jesteśmy pewni wyboru, skorzystajmy z pomocy firm, oferujących sprzęty outletowe, poleasingowe czy odnowione. Profesjonalni sprzedawcy pomogą wybrać i skonfigurować sprzęt, zweryfikują go pod kątem usterek oraz udzielą gwarancji, co pomoże wyeliminować ewentualne koszty napraw. A takich ogłoszeń na OLX-ie nie brakuje.
Dajmy sobie czas i wspólnie z dzieckiem poprzeglądajmy ogłoszenia. Niech ono również weźmie udział w procesie zakupowym. To przecież kolejna ważna lekcja — tym razem przedsiębiorczości.