Bliskość jest czułością, obecnością, towarzyszeniem. Gładzeniem po policzku, unoszeniem w ramionach, pocałunkiem w czoło. Bliskość jednak ma różne wymiary. Ta emocjonalna jest dla dziecka warunkiem przeżycia, dobrostanu, rozwoju. O tym, jak w swoim doświadczeniu ojcostwa znalazł miejsce na bliskość, mówi w rozmowie ze mną ojciec dwuletniej Mai – Piotr Rodzik.
I bez cienia wątpliwości wyznaje:
Nie jestem już "pępkiem świata". On się zmienił na osobę mojej córki. I jest to najmilszy pępęk na świecie.