Święta tuż tuż, a wraz z nimi cudowny moment wręczania sobie prezentów. Również tym najmłodszym. Jeśli w Waszym życiu pojawił się nowy członek rodziny, to pewnie masz dylemat, jaki podarunek wybrać. Nie martw się, wraz z fizjoterapeutą Magdaleną Zujewicz pomożemy Ci w wyborze tego idealnego! Proponujemy wybrać coś, co przykuje uwagę maluszka, wzbudzi w nim pozytywne emocje, a przede wszystkim wesprze jego rozwój. Czy to możliwe? Tak.
Reklama.
Reklama.
Kiedy mówimy o zabawkach sensorycznych, mamy na myśli dostosowane do wieku dziecka produkty, które wspierają rozwój zmysłów i małej motoryki, czyli wszystkich czynności związanych z precyzyjnymi ruchami rąk i palców.
Jakie zabawki możemy określić jako sensoryczne? Należą do nich wszystkie produkty, które wspierają naukę odbierania bodźców zewnętrznych metodą zabawy i zdobywania doświadczenia. Choć zwykło się je nazywać "zabawkami", to tak naprawdę są to wszelkie pomoce dydaktyczne i narzędzia, które rodzic może wykorzystywać już od pierwszych chwil życia, by wspierać stymulację i rozwój zmysłów dziecka.
W odkrywaniu tych zabawek pomoże podróż w świecie Canpol babies. Mowa tu o polskim producencie z 30-letnim doświadczeniem w projektowaniu i dostarczaniu sprawdzonych akcesoriów dla niemowlaków. Oprócz elementów wyprawki czy pomocy w pielęgnacji marka tworzy także zabawki sensoryczne. Ostatnim hitem jest najnowsza kolekcja BabiesBoo.
Do kolekcji należy sensoryczna mata edukacyjna z lusterkiem BabiesBoo, z której dziecko może korzystać już od pierwszych chwil życia. Umieszczono w niej 6 interaktywnych zabawek (grzechotki, szelesty, gryzak, przyjazne zwierzaki), które przykuwają wzrok dziecka i zachęcają do sensorycznej rozrywki. Zawieszone są one na pałąkach – można je łatwo odpinać, przypinać w innym miejscu czy swobodnie przesuwać za pomocą tasiemek.
Dzięki temu mata świetnie stymuluje zmysły dziecka i jest dobrym kompanem w odkrywaniu nowych dźwięków, tekstur i kolorów. To także świetna zabawka, która pochłonie malucha na kilka chwil, a rodzic będzie mógł w tym czasie przygotować obiad czy wywiesić pranie – a każdy z nas wie, jaki to czasami wyścig z czasem, kiedy mamy noworodka w domu.
Jak mata sensoryczna wspiera rozwój dziecka?
– Mata sensoryczna stanowi doskonałą przestrzeń do bezpiecznej zabawy na podłodze. Zabawa na macie pobudza dziecięcą ciekawość i wpływa na rozwój motoryki. Dziecko, aby dosięgnąć zabawek, wyciąga po nie rączki, przemieszcza się i chwyta. Duże lusterko jest idealną zabawką, która zachęci maluszka do leżenia na brzuszku, dzięki czemu ćwiczy mięśnie tułowia, które będą podtrzymywały kręgosłup, gdy dziecko zacznie stawiać swoje pierwsze kroki – mówi Magdalena Zujewicz, fizjoterapeutka niemowląt i ekspertka marki Canpol babies.
W najnowszej kolekcji od Canpol babies znajduje się także karuzela sensoryczna z pozytywką BabiesBoo. Rodzic pragnący podarować maluchowi wiele radości może wprawić ją w ruch, puścić z niej muzykę lub połączyć jedno z drugim. Jeśli chodzi o "wokal", to ma w czym wybierać. Zabawka przechowuje w pamięci aż 60 minut muzyki i dźwięków (fal morskich, mew, deszczu, szumu lasu, śpiew ptaków, 6 kołysanek i muzyka klasyczna).
Spokojne zasypianie i kojące wycieszenie gwarantowane! Dodatkowe melodie (np. ulubione piosenki czy bajki malucha) można odtworzyć, korzystając z funkcji Bluetooth. Jeśli mama ma w zwyczaju śpiewać maluchowi, może nagrać swój głos, dzięki temu nawet, kiedy nie będzie jej w pobliżu, dziecko będzie czuło obecność rodzica.
Jakie miejsce będzie najlepsze dla karuzeli?
– Karuzelę zawieszamy w taki sposób, aby znajdowała się centralnie nad pępkiem dziecka, nie nad głową, w celu uniknięcia nadmiernego odginania się do tyłu. Dzięki temu dziecko, patrząc na karuzelę, uczy się sprowadzania brody do mostka, co tworzy z tyłu tzw. elongację – "wydłużenie" tylnej części szyi przy jednoczesnym zbliżeniu brody do mostka – tłumaczy zastosowanie zabawki Magdalena Zujewicz, ekspertka od FITS, PNF oraz Integracji Sensorycznej.
Książeczka, która rośnie wraz z dzieckiem
Idealną pierwszą "lekturą" dla maluszka będzie książeczka sensoryczna manipulacyjna BabiesBoo. Sympatyczna pluszowa panda od razu przykuje jego uwagę. Zawieszoną na tasiemce bohaterkę szkrab "ożywi", poruszając ją między stronami. Do zabawy zachęcą go elementy interaktywne takie jak szelesty, gryzak czy tekstury.
O tej zabawce można powiedzieć, że rośnie wraz z dzieckiem. Początkowo to rodzic "czyta" tę wyjątkową książeczkę dziecku, ale gdy malec podrośnie, rozpoczyna z nią kolejną wielką przygodę – naukę mówienia! Wtedy role się odwracają i to dziecko "czyta" rodzicowi, nazywając najprostsze czynności i wymyślając historie o tym, jak miś panda spędza dzień.
– Przed dzieckiem książeczkę kładziemy na płasko tak, aby nie zadzierało ono wzroku i głowy do góry, po czym opowiadamy historię, którą widzimy na obrazku lub pozwalamy maluchowi na samodzielną zabawę. To metoda "tummy time", czyli obserwacji stron książeczki w leżeniu na brzuchu – opisuje jeden ze sposobów wykorzystania sensorycznej książeczki manipulacyjnej Magdalena Zujewicz.
Jeśli nadal zastanawiasz się nad zakupem czegoś wartościowego dla noworodka, co połączy zabawę z treningiem sensorycznym, to więcej inspiracji prezentowych znajdziesz tutaj. Wszystkie zabawki zostały zaprojektowane przez polskich designerów we współpracy ze specjalistami w taki sposób, aby rozwijać dziecko, ale bez nadmiernego przebodźcowania.