Sprawdzian w szkole potrafi zestresować uczniów. Niby w domu wiedzą wszystko, ale kiedy siadają w klasie przed kartką... stres wygrywa. Bywa, że potrzebują jednego impulsu, żeby sięgnąć po wiedzę, którą mają w głowie. Sposób na to znalazła pewna nauczycielka angielskiego.
Reklama.
Reklama.
Nauczycielskie porady
W mediach społecznościowych nie brakuje kont prowadzonych przez nauczycieli, którzy chętnie dzielą się swoimi obserwacjami ze szkoły. Wielu z nich podpowiada też za pośrednictwem swoich kanałów kolegom i koleżankom po fachu. Znajdziemy tam porady, jak nauczyciele mogą ułatwić swoje życie, ale też pomóc uczniom.
Patrycja Lubaczewska-Molenda, która prowadzi na TikToku kanał "Pomysłowy Angielski" podzieliła się swoim sposobem na zmniejszenie stresu uczniów w czasie klasówek. Nauczycielka jest świadoma, że czasem sam fakt, że dziecko może poprosić o pomoc, może okazać się dla niego wyzwalający.
Koło ratunkowe na sprawdzianie?
Nauczycielka wręcza swoim uczniom trzy koła ratunkowe do wyboru. W czasie klasówki każde z dzieci może skorzystać z jednego z nich. Do wyboru są:
30 sekund korzystania z zeszytu,
pomoc nauczyciela przy jednym zadaniu (łącznie z podaniem odpowiedzi)
30 sekund korzystania z telefonu.
Sama świadomość, że jest możliwość skorzystania z zewnętrznego wsparcia, zmniejsza u uczniów stres, dzięki czemu lepiej im się myśli. To wsparcie z zewnątrz nierzadko pozwala dziecku sięgnąć po bodziec, który uwolni pamięć i pozwoli przypomnieć sobie to, co przed chwilą wydawało się nieosiągalne.
Gdzie byłaś, gdy się uczyłam?
Komentujący filmik są zachwyceni pomysłem, komplementują nowatorskie podejście i zwracają uwagę, że nauczycielka pokazuje swoim uczniom, że ma do nich ogromne zaufanie. "Gdzie byłaś, gdy ja się uczyłam?" - pytają żartobliwie komentujący. "Pewnie też się uczyłam" - odpowiada z przymrużeniem oka pani Patrycja.