logo
Jak najczęściej mów lub dawaj dziecku do zrozumienia, że "widzisz je" unsplash.com
Reklama.
  • Dzieci na różne sposoby starają się zwrócić uwagę rodziców, co często odbieramy jako "niegrzeczne" zachowanie.
  • Warto jednak czasem spojrzeć na sytuację z perspektywy dziecka, by uświadomić sobie, że dziecko nie jest złośliwe, chce być po prostu zauważone.
  • Codziennie mów dziecku jedno ważne rodzicielskie zdanie, które ma ogromną moc.
  • Pewnie nieraz zauważyłaś, że gdy jesteś zajęta, np. rozmawiasz przez telefon, chcesz szybko wysłać maila, dokończyć sprzątanie, twoje dziecko domaga się twojej uwagi. Chce ci opowiedzieć, co się wydarzyło, co właśnie robi, ciągnie cię za rękę do zabawy. Wielu rodziców irytuje takie zachowanie, uważając je za "niegrzeczne”.

    Mów codziennie "Widzę cię"

    Prawda jest jednak taka, że dziecko nie robi tego złośliwie, ono tylko chce być zauważone przez rodzica. Dlatego właśnie tak ogromną moc ma jedno proste zdanie: "Widzę cię”. Za tym zwykłym zwrotem kryje się wszystko, co dla dziecka najważniejsze i co chce usłyszeć od najbliższych mu osób: jesteś dla mnie ważny, jesteś kochany, dostrzegam cię.

    Dlaczego to tak istotne, by jak najczęściej mówić albo dawać do zrozumienia, że "widzimy” nasze dziecko? Dlatego, że gdy je zauważamy, ono może odpocząć. Nie musi działać w określony sposób, by zwrócić naszą uwagę. Nie musi się zastanawiać, czy jesteśmy zaangażowani w jego sprawy. Nie musi rozmyślać, czy je obchodzimy. Nie musi udawać, że wszystko jest w porządku, kiedy tak naprawdę za wszelką cenę chce zostać zauważone.

    Czasem dziecko chce usłyszeć to zdanie wprost, czasem "widzę cię” może po prostu oznaczać siedzenie obok siebie lub robienie czegoś wspólnie. Następnym razem zanim pomyślisz o tym, że dziecko przeszkadza ci akurat w najmniej odpowiednim momencie, uzmysłów sobie, że po prostu pragnie twojej uwagi. Chce być blisko ciebie, chce poczuć, że ci na nim zależy, chce wiedzieć, że w każdym momencie ma prawo zwrócić się do ciebie, być może z twojego punktu widzenia błahymi, ale dla niego ważnymi rzeczami.

    Spójrz z perspektywy dziecka

    Jak możesz okazać dziecku, że je dostrzegasz? Wydaje nam się, że to trudne, bo przecież mamy tyle spraw na głowie, a doby nie da rozciągnąć się jak gumy. Wyobraź sobie taką sytuację: wracasz z pracy, wiesz, że musisz ugotować obiad i posprzątać, być może jeszcze wykonać kilka służbowych telefonów. Jesteś trochę przemęczona, a na głowie masz obowiązki do wykonania.

    A teraz spójrz na tę sytuację z perspektywy twojego dziecka: nie widziało cię kilka godzin, pewnie za tobą tęskniło, może przez cały dzień chciało powiedzieć ci coś dla niego ważnego, może brakowało mu twojego dotyku i wspierających słów.

    Dlatego właśnie codziennie daj mu do zrozumienia, że widzisz je. Usiądź na chwilę na kanapie i przytul je, wysłuchaj opowieści o najnowszym zestawie kloców lego lub budowli w Minecrafcie, okaż swoje zainteresowanie opowieścią z przedszkola czy szkoły, zadawaj otwarte pytania, by jak najwięcej dowiedzieć się, co myśli lub czuje, pośmiejcie się chwilę z jakiejś zabawnej sytuacji lub zaplanujcie, co porobicie razem, gdy będziecie mieć więcej wolnego czasu.

    Każde dziecko chce być zauważone przez swoich rodziców, ale gdy jeden, drugi, trzeci raz nie udaje im się zdobyć uwagi rodziców, może się wycofać i nie podejmować już wysiłków, by zdobyć naszą uwagę.

    Codziennie więc poświęć chociaż kilka czy kilkanaście minut, by mieć pewność, że dałaś sygnał dziecku: "Widzę ci”. Daj mu poczucie, że nie musi walczyć o twoją uwagę, nie musi się starać, nie musi wciąż czekać, aż znajdziesz chwilę dla niego. Warto pamiętać o tym na co dzień, że "widzę cię” ma ogromną rodzicielską moc.