Ile razy posiadaczki cienkich włosów słyszały komentarze, że mają "rzadkie" albo "przerzedzone" włosy? Ile długich godzin spędziły w łazience, próbując unieść swoją fryzurę okrągłą szczotką, robiąc fale prostownicą albo wklepując w skórę głowy cudowne specyfiki, które miały zapewnić bajeczną objętość? Na pewno wiele, bo cienkie włosy mogą uprzykrzyć życie i zabrać pewność siebie niejednej ich posiadaczce.
Te same pytania być może zadał sobie niemiecki fryzjer, Frank Brormann. To właśnie on zrewolucjonizował fryzjerstwo, opracowując metodą znaną jako calligraphy cut, czyli kaligraficzne cięcie. I tym samym sprawił, że kobiety, które mają cienkie i delikatne włosy, w końcu mogą cieszyć się pełną fryzurą. Bez zbędnego kombinowania i używania tony kosmetyków do stylizacji.
Do kaligraficznego cięcia fryzjerzy nie używają standardowych nożyczek, a specjalnie przeznaczonego do tej techniki nożyka, kaligrafa, którym tną włosy pod specjalnym kątem. Strzyżenie kaligrafem zajmuje znacznie więcej czasu i wymaga większej dokładności niż standardowe formy cięcia. Czas takiego cięcia to ok. 2 godziny.
Ponoć opracowanie tej techniki strzyżenia zajęło niemieckiemu styliście aż 6 lat. Inspiracją miał być widok ścinanych łodyg kwiatów, które przez odpowiedni kąt cięcia zwiększały swoją objętość. Frank Brormann postanowił przełożyć tę technikę na cięcie włosów i tym samym raz na zawsze rozwiązać problem posiadaczek cienkich włosów.
Ale większa objętość fryzur to nie jedyna zaleta kaligraficznego cięcia. Podczas cięcia kaligraf dostosowuje się do naturalnego ułożenia włosów, przez co dużo łatwiej jest samej odtworzyć efekt "po fryzjerze" na co dzień w domu. Ta technika cięcia ma być też dużo korzystniejsza dla końcówek włosów.
Kolejnym plusem jest to, że kaligraficzne cięcie sprawdzi się na włosach każdej długości. Z powodzeniem można przeprowadzić je na włosach krótkich, średnich i długich.
Kaligraficzne cięcie, choć podbiło serca Europejek, w Polsce dopiero zyskuje na popularności. Nie jest to standard i nie w każdym salonie można poddać się takiemu strzyżeniu – do jego przeprowadzenia fryzjer musi mieć odpowiednie umiejętności i wprawę. A to oczywiście ma swoją cenę, bo koszt calligraphy cut zaczyna się od 250 zł i sięga nawet 450 zł w zależności od długości i rodzaju włosów.