3 ważne zdania, które powinien usłyszeć każdy nastolatek. One dodadzą mu skrzydeł

Nastoletnie dziecko może wydawać się czasem zniecierpliwione czy chłodne w stosunku do swoich rodziców. To zdecydowanie nie ten sam etap bliskości z rodzicem, co wtedy, kiedy dzieci miały kilka lat i ciągle upominały się o uwagę czy kontakt. Normalna sprawa.

Ale wielu rodziców uważa, że skoro ich nastolatki nie upominają się o bliskość, to widocznie jej nie potrzebują. A właśnie w tym wieku poczucie stabilizacji i zaufanie są jednymi z najważniejszych rzeczy. Warto więc zbliżyć się do swoich nastoletnich dzieci i pamiętać o tym, by mówić im te trzy rzeczy. Nie tylko od święta.

Czy jest coś bardziej budującego niż świadomość, że ktoś jest z nas dumny? Każdy nastolatek, nawet jeśli tego szczególnie nie okaże, doceni takie słowa. Warto zwracać uwagę na nawet najdrobniejsze sukcesy naszych dzieci i pokazać im, że ich postępy są dla nas wartościowe.

A tak poza tym, warto w codziennej gonitwie zatrzymać się na chwilę i przyjrzeć naszemu dziecku z boku. Spojrzeć na niego z innej perspektywy. Już za 2-3 lata będzie dorosłym człowiekiem i pójdzie w świat. Jakim jest człowiekiem? Jakie ma marzenia, kim będzie za kilka lat, czy jest samodzielny? Po prostu doceń własne dziecko. Zwłaszcza w wieku, w którym wiele z nich ma skłonności do podważania własnej wartości.

Niby banalne, ale nie do końca. Nastolatki mierzą się z wieloma problemami, o których rodzice nie muszą wiedzieć. Wypracowanie takiego zaufania, żeby nastoletnie dziecko przyszło i podzieliło się z nami problemem, który często może być wstydliwy, trudny, krępujący, to naprawdę sztuka.

I ono nie pojawi się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki tylko dlatego, że powiesz to jedno zdanie. Jednak słowa mają moc, a przypominanie dziecku o tym, że jesteś tu i teraz, jesteś dla niego, jest ważne. Twój nastolatek musi wiedzieć i pamiętać, że ma w tobie oparcie,

Nawet jeśli twój nastolatek zawstydzi się i powie "Mamo, weź" albo "Mamo, nie rób siary", to pamiętaj o tym, żeby mówić swojemu nastoletniemu dziecku, że je kochasz. Może nie przy kolegach i nie przed szkołą z dużym całusem w pakiecie, ale przypominaj nastolatkowi o swoich uczuciach zawsze, kiedy uznasz to za dobry moment.

Wyznawanie miłości budzi zaufanie, daje stabilizację, koi. Jest po prostu potrzebne. Dla nastolatków też, bo zwłaszcza w okresie buntu poczucie fundamentów może okazać się kluczowe i pomóc uchronić go przed głupimi młodzieńczymi błędami.