
REKLAMA
Jeśli w domu jest wilgotne powietrze, takie pranie na suszarce potrafi schnąć nawet kilka dni. To doprowadza do tego, że zazwyczaj tkaniny mają nieprzyjemny zapach. By przyspieszyć proces suszenia prania, warto zwiększyć ogrzewanie w domu i wietrzyć pomieszczenia, ale nie zawsze to wystarcza.
Jeśli zależy ci na szybszym wysuszeniu prania, bo suszarka przeszkadza w mieszkaniu przez kilka dni albo po prostu potrzebujesz jakiegoś ubrania na już, które dopiero niedawno wyjęłaś z pralki, ten trik uratuje ci życie.
Szybsze suszenie prania zimą – świetny trik z zamrażalnikiem
Dzięki tej metodzie suszenia zaoszczędzisz dużo czasu i dodatkowo unikniesz nieprzyjemnego zapachu z prania, które schło kilka dni.Ten sposób szczególnie będzie pomocny w przypadku dużych lub grubych materiałów, jak pościel czy ręczniki. Wystarczy, że po upraniu i dodatkowym odwirowaniu tkanin z wody, umieścisz rzeczy w foliowej torbie i włożysz do zamrażarki na kilkanaście minut, nawet do godziny.
Ujemna temperatura przyspiesza schnięcie i po wyjęciu rzeczy, wystarczy je tylko wyprasować, by ciepło żelazka dosuszyło resztki wilgoci. W zimie, jeśli jest mróz, można też rozwiesić pranie na dworze.
Minusowa temperatura (ale taka poniżej 4-5 stopni na minusie) pomoże w szybkim wysuszeniu np. pościeli czy ręczników i dodatkowo zabije wszelkie drobnoustroje, których nie usunęło samo pranie w pralce.
Może cię zainteresować: Zapałka wrzucona do wc? Nawet nie wiesz, jak wiele to pomoże przy sprzątaniu