Krem do rąk to kosmetyk must have przez cały rok, ale szczególnie zimą musimy używać go, by zapobiec popękanej skórze i połamanym paznokciom. Nie każdy krem do rąk spełni jednak swoje zadanie. Jeśli przy zakupie pokierujemy się wyłącznie ładnym zapachem, ceną czy opakowaniem możemy dostać tubkę wazeliny pod nazwą "krem", która co prawda ochroni przed zimnem, ale nic więcej. Oto 5 kremów do rąk o najlepszym składzie - odżywią i zregenerują skórę i paznokcie.
Jak wybrać krem do rąk, który naprawdę nawilża? Kluczowy jest skład.
W kremie do rąk szukajmy olejów i maseł roślinnych, gliceryny roślinnej, witamin A i E, mocznika.
Parafina i wazelina nie są szkodliwe, ale nie odżywią naszej skóry, szczególnie unikajmy w składzie SLS-ów, oleju palmowego i alkoholu.
Jaki krem do rąk wybrać?
W kremie do rąk jak w każdym kosmetyku kluczowy jest skład i to na niego powinniśmy spojrzeć w pierwszej kolejności. I zanim zaczniemy szukać tych dobrych elementów, sprawdźmy elementy nie do końca pożądane lub takie, które po prostu nie przyniosą spodziewanego przez nas efektu.
Parafina - podobnie jak wazelina czy silikony parafina tworzy na naszej skórze warstwę okluzyjną. To po prostu warstwa ochronna, kosmetyk nie wchłania się, ale opatula nasze dłonie tłustym filmem. Zimą nie jest to złe rozwiązanie, ponieważ parafina chroni przed mrozem czy wiatrem. Jednak nie robi nic innego - brak jej właściwości odżywczych, regenerujących, witamin, nie wspomoże szczególnie naszej skóry ani paznokci. Możemy jej używać, gdy nasza skóra narażona jest na mocne przesuszenie (np. w czasie częstej dezynfekcji rąk środkami na bazie alkoholu) lub zimno, ale zawsze wymiennie z kosmetykiem pielęgnacyjnym.
Alkohol - alkoholu w kosmetykach powinniśmy zawsze unikać, ma właściwości przesuszające, a w dużej ilości może nawet podrażniać naszą skórę i powodować uczulenia. W składzie znajdziemy go pod hasłem BENZYL ALCOHOL.
Olej palmowy - producenci chętnie sięgają po ten rodzaj tłuszczu, bo jest jednym z najtańszych olejów, jaki mogą pozyskać i dodać do kosmetyków, by substancje się zawiązały. Olej ten jednak nie przynosi żadnych właściwości regenerujących dla naszej skóry, dlatego powinniśmy unikać produktów z pozycją HYDROGENATED PALM GLICERIDES CIRATE.
Substancje uczulające - to jasne, że nie potrzebujemy w kremie wypełniaczy, które mogą powodować podrażnienia skóry. Dlatego zwróćmy uwagę czy w składzie nie pojawiają się pozycje pod nazwą: PARFUM, BENZOIC ACID, SODIUM SALICYLATE.
Czego szukać w kremie do rąk?
Oleje i masła roślinne - oczywiście poza olejem palmowym. Masło kakaowe, olej ze słodkich migdałów, masło shea, olej kokosowy itd. to produkty, które mają szansę zregenerować suchy i zrogowaciały naskórek. Naturalne kremy do rąk powinny bazować właśnie na tłuszczach roślinnych.
Witaminy A i E - to one są kluczowe w kremie do rąk, wspomagają regenerację skóry i przywracają ją do miękkości.
Alantoina - jako zamiennik wazeliny, natłuszcza, ale jednocześnie łagodzi podrażnienia.
Mocznik - pełny naturalnych i wyjątkowo silnych właściwości nawilżających.
1. Yope imbir i drzewo sandałowe
Kremy z Yope mogą pochwalić się naturalnym składem, bez alkoholu, parabenów i oleju palmowego. Oczywiście na skład i tak warto zwrócić uwagę, by dobrać produkt, który najbardziej nas interesuje.
Ten w wersji z imbirem i drzewem sandałowym posiada w składzie na wysokim miejscu masło shea, jest mocno nawilżający i natłuszczający, a jego korzenny, mocny zapach sprawdzi się głównie zimą. Warto przetestować także krem Yope z rabarbarem i różą, którego podstawą jest właśnie różana gliceryna a na pierwszym miejscu znajduje się olej z otrębów ryżowych.
Cena: około 25 złotych za 100 mililitrów.
2. Vianek krem nawilżający
Krem nawilżający z Vianka ma skład na tyle krótki, że jesteśmy w stanie łatwo ocenić, czy składniki, które zawiera są faktycznie wartościowe. I tak jest! To krem, który pochwalić może się wysoką zawartością procentową mocznika (5 proc.), który długotrwale nawilża naszą skórę i powinien być stosowany przez cały rok. Zawiera także ekstrakt z robinii akacjowej, olej z kiełków pszenicy i masło shea. Kupimy go m in. w Hebe.
Cena: około 20 zł za 75 mililitrów.
3. Biolaven organic
Na początku składu posiada olej sojowy oraz olej z pestek winogron. Poza tym znajdziemy w nim wysoką zawartość mocznika i delikatny zapach. Pozostawi dłonie aksamitnie gładkie i naprawdę nawilżone.
Cena: około 15 zł za 100 mililitrów.
4. Sylveco regenerujący krem z rumiankiem
Znajdziemy w nim olej sojowy i olej z pestek winogron, wyciąg z rumianku, brak sztucznych zapachów czy oleju palmowego. Jest hipoalergiczny i świetnie poradzi sobie z regeneracją suchej i zmęczonej skóry.
Cena: 20 zł za 75 mililitrów.
5. Krem Be bio, Ewa Chodakowska
Krem do rąk stworzony przez Ewę Chodakowską także może pochwalić się aktywnym składem, pełnym gliceryny i olejów. Jego naturalna formuła nawilża, koi i wzmacnia. Nie znajdziecie tu oleju palmowego, SLS-ów czy alkoholu.