Zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda 16 tygodniowy płód w łonie matki? Dziecko ma niewiele ponad 10 cm długości i waży około 80 g. Życie niekiedy układa się tak, że aby takie maleństwo mogło przeżyć, niezbędna jest interwencja chirurgiczna. Zobaczcie to niesamowite nagranie.
Lekarskim okiem
Jak pisze na swoim koncie w
Instagramie dr Michał Lipa, zabiegi
chirurgii płodu zaczynają się niepozornie, od niewielkiego nacięcia na skórze, tyle że tu wszystko jest maleńkie. Dziecko, narzędzia, lekarz zaznacza, że nigdy nie wiadomo, jaka będzie widoczność i czy wszystko pójdzie zgodnie z planem.
Lekarz prezentuje krótki fragment nagrania z zabiegu, który przeprowadzono na "ciąży bliźniaczej jednokosmówkowej powikłanej zespołem TTTS, czyli zespołem przetoczenia między bliźniętami. Istotą zabiegu jest zlokalizowanie i zamknięcie naczyń we wspólnym łożysku za pomocą włókna laserowego, aby zahamować postępującą wymianę krwi pomiędzy płodami" - czytamy.
Jak zaznacza lekarz, takie zabiegi wykonuje się tylko w przypadku całkowitej konieczności, kiedy korzyści z ich przeprowadzenia znacząco przewyższają ryzyko, jakie ze sobą niosą. Zabieg zakończył się sukcesem, jednak to dopiero początek walki.
Życie od środka
Przy okazji zabiegu możemy zobaczyć płód, który znajduje się w łonie matki. Rączki uniesione nad głową, zupełnie, jak u noworodka, który śpi w łóżeczku. Niesamowity widok.