Większość popełnia ten błąd przy mrożeniu czereśni. Oto jedyny prawidłowy sposób

Przygotowanie czereśni do mrożenia

Przede wszystkim należy uważnie przebrać owoce, jeśli są nadgniłe, mocno uszkodzone, lepiej wyrzucić. Pozostałe myjemy, pozbawiamy ogonków i drylujemy, stracimy co prawda część soku, ale nadal zachowamy smak i wartości odżywcze czereśni.

Jednak wrzucenie ich od razu do woreczka, to duży błąd! Skleją się i nie dadzą się oddzielić, a jeśli będziesz potrzebować tylko trochę czereśni, nie rozdzielisz ich żadną siłą. Będzie trzeba rozmrozić wszystkie.

Wydrylowane owoce trzymamy przez chwilę na sicie, żeby pozbyć się wyciekającego soku, warto podstawić miseczkę, ten płyn świetnie nada się do deseru czy owsianki. Czereśnie układamy na tacy w niewielkich odstępach i wkładamy na godzinę do zamrażarki.

Po upływie tego czasu, kiedy owoce są wstępnie zamrożone, możemy przełożyć je do woreczków i włożyć ponownie do zamrażarki. Mrożone czereśnie przechowujemy do 12 miesięcy.

Do czego wykorzystać mrożone czereśnie

Część owoców możemy zamrozić z pestkami i ogonkami, stanowią wtedy piękną dekorację napoi i zastępują lód. Jednak pamiętajmy, że czereśni z pestkami nie należy gotować, np. w kompocie, bo ten może stać się gorzki. Pestki (także wiśni, śliwek, moreli czy brzoskwiń) zawierają amigdalinę. To trujący związek. Oczywiście jeśli zjemy jedną czy dwie, nic nam się nie stanie, jednak warto pamiętać, że w dużej ilości może powodować zatrucie.

Wydrylowane mrożone czereśnie można wykorzystać do ciasta, kompotu czy innych deserów. Oczywiście mrożone owoce mają nieco inną konsystencję i smak niż świeże, ale nadal są bardzo zdrowe.