Nie otwieraj okien w najbliższe dni. Ten błąd może cię sporo kosztować

1. Nie otwieraj okien

Choć w gorące dni możesz poczuć pokusę, aby wpuścić do domu nieco świeżego powietrza, to od 10 rano zdecydowanie warto pozamykać wszystkie okna. Dodatkowo warto zamocować w nich rolety lub zasłony blackout, które ograniczą wpadanie promieni słonecznych do pomieszczenia. Idealnie sprawdzają się też rolety zewnętrzne, lub... wilgotny ręcznik zawieszony na ramie okna.

Mieszkanie wietrzymy nocą, kiedy jest najchłodniej, wtedy warto okna otworzyć na szeroko, pod warunkiem, że mamy moskitiery. Dzięki zasłonięciu i zamknięciu okien zminimalizujemy ilość gorącego powietrza, które wpada do wnętrza.

2. Dodaj sól do napoju

Wystarczy szczypta soli, dzięki temu zapobiegniemy odwodnieniu organizmu. Doskonałe do picia w upały są rozwodnione soki owocowe, woda z dodatkiem owoców i np. ogórka czy mięty. Organizm traktuje je jak posiłek i zatrzymuje je na dłużej. A to doskonale zapobiega odwodnieniu. Warto pamiętać, że napoje nie powinny być lodowate, tylko delikatnie schłodzone.

3. Wystaw miskę z wodą

W takie gorące dni warto pamiętać nie tylko o sobie. Jeśli masz ogródek czy taras, koniecznie wystaw miskę z wodą dla bezdomnych i dzikich zwierząt. Koty, gołębie, jeże, tchórze, wiewiórki, a nawet borsuki, te zwierzęta nie mogąc znaleźć picia w naturalnym środowisku, podchodzą do osiedli, również w miastach szukając ratunku.

4. Jedz owoce

Arbuzy, truskawki, a także pomidory ogórki i sałata. W czasie upałów warto postawić na dietę śródziemnomorską, skupić się na warzywach i owocach oraz pełnoziarnistym pieczywie. Co ważne, warzywa warto lekko osolić, a mięso zastąpić roślinami bogatymi w białko, a więc algami oraz warzywami strączkowymi. Warto też sięgnąć po lody, najlepiej domowe sorbety owocowe.

5. Miska z lodem przed wentylatorem

Jeśli w domu jest gorąco, a ty nie masz klimatyzacji, nic straconego! Przed wentylatorem ustaw miskę z lodem lub zimną wodą. Ten dodatkowy filtr pomoże szybciej schłodzić pomieszczenie, pamiętaj jednak, żeby nie siadać bezpośrednio przed nim, bo to może skończyć się zapaleniem gardła.

6. Wilgotny ręcznik zamiast kołdry

W gorące noce, zamiast spać pod kołdrą postaw na lekko zroszony, np. spryskiwaczem do kwiatów ręcznik lub prześcieradło. Pod takim przykryciem sypiali ponoć egipscy władcy. Również Kleopatra, choć ona pod swoim posłaniem ustawiała także misy wypełnione lodem. Te ostatnie mają jeszcze jedną zaletę, podnoszą wilgotność w pomieszczeniu, a wtedy upał staje się bardziej znośny.

7. Bierz chłodny, ale nie zimny prysznic

Podobnie, jak nagrzani na słońcu nie powinniśmy wbiegać do morza, czy wskakiwać do basenu, tak i prysznic nie powinien być lodowaty. Natomiast chłodny, jak najbardziej. Najlepiej, jeśli ustawisz temperaturę natrysku na 37 stopni i powoli będziesz ją zmniejszać. To pozwala delikatnie obniżyć temperaturę ciała i daje uczucie ulgi. Do basenu ogrodowego, zamiast wskakiwać, lepiej wchodzić powoli.

8. Ubieraj się odpowiednio

Kiedy żar się leje z nieba czujemy pokusę, żeby się rozebrać, jednak, zamiast tego powinniśmy osłonić ciało cienkimi jasnymi tkaninami, jak len czy bawełna. Taki przewiewny strój nie tylko stanowi dodatkową ochronę przed promieniami słonecznymi, ale też zapobiega traceniu wody z organizmu.

Pamiętaj też, żeby nie przegrzewać dzieci, niech ci nawet nie przychodzi do głowy nakrywanie wózka pieluchą. Pilnuj też, aby temperatura w pokoju, w którym śpi dziecko, nie była zbyt wysoka.

9. Idź do lasu

Kiedy jest bardzo ciepło, a mimo to chcesz wybrać się na spacer, koniecznie wybierz się do lasu. W cieniu gęstych drzew zawsze jest chłodniej. Las jest stale osłonięty, dzięki czemu nie nagrzewa się tak bardzo, nie ma też tam betonu, ani sztucznego utwardzenia ścieżek, które oddają ciepło. Poza tym w lesie zwykle jest bardziej wilgotno, więc znacznie przyjemniej. Ale uwaga, nie zapomnij zabezpieczyć się przed komarami.

10. Załóż kapelusz

To nie tylko stylowy dodatek, ale też realna ochrona przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym. Nie tylko dzieci, ale też dorośli powinni pamiętać o tym elemencie garderoby. A jeśli nie kapelusz, to może parasolka? Ważne, żeby się chronić przed szkodliwym promieniowaniem, nie zapomnij też o kremie z wysokim filtrem.