
Z kinowych ekranów, okładek kolorowych czasopism i mediów społecznościowych, dosłownie zewsząd, zerkają na nas spod przymkniętych powiek przystojniacy. Ich mocno zarysowane żuchwy i umięśnione ciała mówią wprost "jestem Alfa, Samiec Alfa". Tylko czy naprawdę takiego potrzebujemy u swego boku?
Na życiowych partnerów wybieramy Bety
Samiec Beta, drugi w hierarchii, chciałoby się powiedzieć "średniak". Ale czy to tak naprawdę znaczy coś złego? Bycie przeciętnym wcale nie wyklucza istnienia całego kanonu cech pozytywnych, które w codziennym życiu są znacznie cenniejsze, niż cechy przywódcze.Skromny gentleman
Samiec Alfa musi ciągle dominować, on zawsze chce być w centrum wydarzeń, przez co bywa natarczywy, narcystyczny i zapatrzony w siebie, zwykle nie radzi sobie z krytyką. Te cechy obce są Becie. On zawsze cię wysłucha, przemyśli argumenty, przedstawi swoje. Pozostawia miejsce na dyskusje, bo konflikty go nie interesują.Obca im jest potrzeba kontroli
Wiążąc się z Betą, możesz być spokojna, oni są wierni, nie muszą nikomu niczego udowadniać, a ponieważ są uczciwi, wierzą też bezgranicznie tym, których kochają. Jeśli chcesz wyjść z koleżankami, Alfa będzie wypytywał dokąd z kim, może nawet zrobi awanturę. Beta zapyta, czy cię odebrać, czy wrócisz taksówką.Samiec Beta to idealny ojciec
Podczas gdy dominujący mężczyźni są bardzo wymagający i potrafią otwarcie krytykować potomstwo, które nie spełnia ich oczekiwań, Beta jest czuły i wyrozumiały. On zawsze dopinguje i nagradza za starania, a efekt? Cóż, nie on jest najważniejszy. Beta rozumie, że nie można we wszystkim być najlepszym.Zrównoważony i stabilny
Dokładnie taki jest samiec Beta. I choć randkowanie z Alfą początkowo może być przygodą, to zdecydowanie w dłuższym rozrachunku przyjemniej jest mieć u swojego boku mężczyznę, który będzie wsparciem, a nie nieznoszącego sprzeciwu przywódcę.Może cię zainteresować także: Chcesz wiedzieć, czy partner cię zdradzi? Tych dwóch rzeczy nie lekceważ – radzi psycholog